-
Data: 2024-02-13 03:08:53
Temat: Re: Malowanie roweru dzisiaj
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2024-02-12, PeJot <s...@n...pl> wrote:
> W dniu 12.02.2024 o 05:05, Marcin Debowski pisze:
>> On 2024-02-11, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>>> Czołem,
>>>
>>> posty na grupę rowerową nie dochodzą, pytam tutaj:
>>>
>>> jak *dzisiaj* przedstawia się temat samodzielnego malowania roweru ? Mam
>>> ofertę na malowanie proszkowe, ale usługa zaczyna się od 300 zł, nie
>>> wiem czy to dużo czy mało. Lakiernicy samochodowi nie bardzo chcą się
>>> podjąć. Lakier w sprayu mnie nie przekonuje, bardziej bym się
>>> zastanawiał nad zakupem pistoletu natryskowego, bo sprężone powietrze
>>> jest w zasięgu. Jeżeli tak, to jaki sprzęt trzeba by zakupić i jakich
>>> konkretnie materiałów dzisiaj się używa ? Jakieś sugestie ?
>>
>> A masz w perspektywie coś więcej do malowania?
>
> Jakby dało się pomalować ramę żonie, to może bym i swoje ramy też
> prysnął :) a przy okazji czegoś się nauczył.
>
>> I jeszcze jak bardzo
>> jesteś wymagający co do jakości tej powłoki?
>
> Bardziej zależy mi na trwałości.
I takich sprejów w puszkach z trwałymi farbami/lakierami nie ma?
Nb. za czasów końca socjalizmu/poczatków kapitalizmu sporo malowałem
róznych rzeczy bo wtedy innych opcji jakby nie było (przynajmniej mi
dostepnych), i robiłem to pistoletem elektrycznym w stylu tego:
https://allegro.pl/oferta/elektryczny-pistolet-natry
skowy-rozpylacz-farby-13947408244
Tylko, że ruskim. Dało się wszystko zrobić tak, że farba wylatywała w
postaci dość duzych kropelek, które odrobine przysychały w drodze do
celu nadając powłoce lekko szorstką powierzchnię (teksturę). Miało to tę
kapitalną zalete, że doskonale maskowało wszelke powierzchniowe
niedoskonałości włącznie ze wspomnianymi paproachmi. Z tym, że nie mam
przekonania czy to dobry patent na rame roweru z błotem i innym brudem,
który tam okresowo się osadza.
>> Bo to wiesz, jak będziesz
>> chciał coś np. z połyskiem to każdy kurz będzie widać. Nie znam cen za
>> takie usługi, ale 300zł nie wydaje mi się wiele, szczególnie jeśli to z
>> piaskowaniem etc.
>
> Za 3 stówy jak dobrze poszukam, to kupię nową ramę.
Czyli nie bawiłbys się w piaskowanie, a tylko lekko zmatowił, wyczyścił,
odtłuścił i tyle? To też trochę roboty. A farba/lakier ile kosztują?
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 13.02.24 10:32 Robert Wańkowski
- 13.02.24 16:21 PeJot
- 14.02.24 17:16 ptoki (ptoki)
- 14.02.24 18:01 PeJot
- 14.02.24 22:06 ptoki (ptoki)
- 14.02.24 22:15 Adam
- 15.02.24 01:58 Akarm
Najnowsze wątki z tej grupy
- Skuteczność cięcia a liczba noży robota
- napoje gazowane
- Metrologia
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Komin do wiaty
- Ryby i kawitacja
- Ekspres do kawy i glony
- popcorn polymer
- Manualny wtrysk paliwa...
- Szafka
- Domowy koncentrator tlenu
- Od słoika po rakiety
- Rewolucja
Najnowsze wątki
- 2024-05-26 O co chodzi?
- 2024-05-26 PJ autobus-tramwaj
- 2024-05-26 Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
- 2024-05-26 cena pięciocyfrowa
- 2024-05-26 Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- 2024-05-25 supercap
- 2024-05-25 Sulzbach => Technischer Rollouter (d/m/w) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Interactive/Experience Designer <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => SAP WM Consultant / Execution <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Re: znów ten wrocław