Analizator Anristsu MT8801B odmawial posluszenstwa, teraz wyglada ze
zupelnie padl. Po wlaczeniu swieci sie ekran chodza wiatraki i nic wiece sie
nie dzieje. Nie wchodzi nawet w faze samotestu. Wczesniej po kilku
wlaczeniach ruzal teraz juz nic. Ma ktos jakies doswiadczenie z takim
urzadzeniem? Sprawa niby wydaje sie banalna, moze jakis kondensator, moze
kwarc. No ale wlasnie, ze wzgledu na skomplikowanie gdzie szukac? Moze ma
ktos jakies schematy serwisowki itp. Z gory dziekuje za pomoc.

do góry

Użytkownik "Gomez" <a...@h...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k0ao2b$1v9$...@n...supermedia.pl...
> Analizator Anristsu MT8801B odmawial posluszenstwa, teraz wyglada ze
> zupelnie padl. Po wlaczeniu swieci sie ekran chodza wiatraki i nic wiece
> sie nie dzieje. Nie wchodzi nawet w faze samotestu. Wczesniej po kilku
> wlaczeniach ruzal teraz juz nic. Ma ktos jakies doswiadczenie z takim
> urzadzeniem? Sprawa niby wydaje sie banalna, moze jakis kondensator, moze
> kwarc. No ale wlasnie, ze wzgledu na skomplikowanie gdzie szukac? Moze ma
> ktos jakies schematy serwisowki itp. Z gory dziekuje za pomoc.

Wygladana jakie uszkodzenie plyty CPU. Zasilacze daja dobre napiecie.
Ma ktos taki sprzet i podmienilby plyte na chwile zeby sprawdzic?

do góry

W dniu 2012-08-13 19:05, Gomez pisze:
>
> Użytkownik "Gomez" <a...@h...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:k0ao2b$1v9$...@n...supermedia.pl...
>> Analizator Anristsu MT8801B odmawial posluszenstwa, teraz wyglada ze
>> zupelnie padl. Po wlaczeniu swieci sie ekran chodza wiatraki i nic
>> wiece sie nie dzieje. Nie wchodzi nawet w faze samotestu. Wczesniej po
>> kilku wlaczeniach ruzal teraz juz nic. Ma ktos jakies doswiadczenie z
>> takim urzadzeniem? Sprawa niby wydaje sie banalna, moze jakis
>> kondensator, moze kwarc. No ale wlasnie, ze wzgledu na skomplikowanie
>> gdzie szukac? Moze ma ktos jakies schematy serwisowki itp. Z gory
>> dziekuje za pomoc.
>
> Wygladana jakie uszkodzenie plyty CPU. Zasilacze daja dobre napiecie.
> Ma ktos taki sprzet i podmienilby plyte na chwile zeby sprawdzic?

Podlacz konsole do rsa napewno gdzies jest na plycie.

do góry

Użytkownik "Gomez" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:k0ao2b$1v9$2@news.supermedia.pl...
> Analizator Anristsu MT8801B odmawial posluszenstwa, teraz wyglada ze
> zupelnie padl. Po wlaczeniu swieci sie ekran chodza wiatraki i nic wiece
> sie nie dzieje. Nie wchodzi nawet w faze samotestu. Wczesniej po kilku
> wlaczeniach ruzal teraz juz nic. Ma ktos jakies doswiadczenie z takim
> urzadzeniem? Sprawa niby wydaje sie banalna, moze jakis kondensator, moze
> kwarc. No ale wlasnie, ze wzgledu na skomplikowanie gdzie szukac? Moze ma
> ktos jakies schematy serwisowki itp. Z gory dziekuje za pomoc.


Mam ten analizator. Kiedyś mi się zwiesił totalnie po nieudanym odczycie
zapisanej konfiguracji z dyskietki. Wyglądało to tak jakby ktoś usunął
program z niego. Dopiero ponowne włączenie zasilania z jednocześnie
wciśniętym przyciskiem Preset ożywiło go.
Oczywiście u ciebie może to być innego typu awaria, ale co ci szkodzi
spróbować...


Marek

do góry

>
> Mam ten analizator. Kiedyś mi się zwiesił totalnie po nieudanym odczycie
> zapisanej konfiguracji z dyskietki. Wyglądało to tak jakby ktoś usunął
> program z niego. Dopiero ponowne włączenie zasilania z jednocześnie
> wciśniętym przyciskiem Preset ożywiło go.
> Oczywiście u ciebie może to być innego typu awaria, ale co ci szkodzi
> spróbować...
>
>
Testowalem juz te wszystkie rzeczy.
Wisi totalnie
Na analizatorze stanów widać, że procesor "stoi", wyglada mi jakby EPROM z
programem startowym odmowil posluszenstwa.
Ale nie mam innego ani jak sprawdzic. Serwis nie chce rozmawiac z prywatnymi
uzytkownikami.

do góry

> Serwis nie chce rozmawiac z prywatnymi użytkownikami.

No to udawaj kogoś, z kim zechcą rozmawiać...

Anritsu ma wyłącznego przedstawiciela w Polsce, który strasznie zdziera.
Kiedyś sie poskarżyłem na tą praktykę bezpośrednio u producenta i zaczęli ze
mną rozmawiać.
Ale to było parę lat temu....

do góry

Na 99.99% roblem jest w plycie z komputerem sterujacym. Po wlaczeniu
zasilania "widac: ze probuje odczytac EPROM-a i po tym staje. Czy mozliwe
jest zeby EPROM tracil powoli zawartosc? Wczesniej po kilku probach
wlaczania ruszal teraz nic. Czy znacie przypadki takiego zachowania kosci
EPROM w tym prypadku 27c240.

do góry

Użytkownik "Gomez" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:k0g99d$brn$1@news.supermedia.pl...
> Na 99.99% roblem jest w plycie z komputerem sterujacym. Po wlaczeniu
> zasilania "widac: ze probuje odczytac EPROM-a i po tym staje. Czy mozliwe
> jest zeby EPROM tracil powoli zawartosc? Wczesniej po kilku probach
> wlaczania ruszal teraz nic. Czy znacie przypadki takiego zachowania kosci
> EPROM w tym prypadku 27c240.

Trochę za młody egzemplarz aby tak sobie tracił. Chyba że po przejściach
(wielu cyklach kasowania/zapisu) albo nieodpowiednim napięciu programowania
w programatorze albo okienko nie zaklejone ale tu to do środka urządzenia
światło raczej nie wpada...
Nie ma po drodze jakiś buforów między pamięcią a prockiem? Może coś innego
blokuje magistralę danych albo adresową?
Najlepiej wyjmij eprom z podstawki, jesli jest w podstawce albo wylutuj i
spróbuj go odczytać w programatorze i oglądnij zawartość, sprawdź czy
przypadkiem nie ma uwalonej jakiejś lini adresowej albo danych.


Marek

do góry

>
> Trochę za młody egzemplarz aby tak sobie tracił. Chyba że po przejściach
> (wielu cyklach kasowania/zapisu) albo nieodpowiednim napięciu
> programowania w programatorze albo okienko nie zaklejone ale tu to do
> środka urządzenia światło raczej nie wpada...
> Nie ma po drodze jakiś buforów między pamięcią a prockiem? Może coś innego
> blokuje magistralę danych albo adresową?
> Najlepiej wyjmij eprom z podstawki, jesli jest w podstawce albo wylutuj i
> spróbuj go odczytać w programatorze i oglądnij zawartość, sprawdź czy
> przypadkiem nie ma uwalonej jakiejś lini adresowej albo danych.
>
>
> Marek
>
Widzisz, wyglada to tak.
Plyta CPU to wiadomo cyfrowka i albo chodzi albo nie.
skoro wczesniej mialem problemy, ze urzadzenie ruszalo po kilku wlaczeniach
sprowadzilo mnie to na podejrzenia jakiegos elementu ktory przypuszczalnie
moglby w ten sposob "tracic" funkcjonalnosc. Z tego co na razie znalazlem o
tym urzadzeniu to ma ono EPROM z nazwijmy to biosem i FLASH z
oprogramowaniem. Gdypy padly FLASH-e to moglbym chociaz wejs w jedno z menu
do wgrywania programow (Power + BS albo Power +preset) a to tez nie dziala.
Z analizy widac jak urzadzenie plyta rusza na sekunde i staje na amen.
Uruchomiona oza urzadzeniem z innego zasilacza chodzi dokladnie tak samo.
Sama konstrukcja jako ze wiekowa oparta na prostych ukladach i zwyklych
CMOS-ach jest latwa do analizy. Stad wlasnie moje podejrzenia na tego
EPROM-a
EPROM jest w podstawce, luty poprawilem wszelkie na plycie. Niestety jako,
ze EPROM-y dawno u mnie wyszlu z uzycia ani ja ani moi znajomi nie maja nic
czym moglbym go zczytac i zobaczyc jak sie zachowuje bo tez chcialem to
zrobic. Co do mlodosci to ten sprzet ma juz 15lat wiec wszystko jest
mozliwe.

do góry

Użytkownik "Gomez" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:k0j5qs$2vc$1@news.supermedia.pl...
> Widzisz, wyglada to tak.> Plyta CPU to wiadomo cyfrowka i albo chodzi albo
> nie.
> skoro wczesniej mialem problemy, ze urzadzenie ruszalo po kilku
> wlaczeniach sprowadzilo mnie to na podejrzenia jakiegos elementu ktory
> przypuszczalnie moglby w ten sposob "tracic" funkcjonalnosc. Z tego co na
> razie znalazlem o tym urzadzeniu to ma ono EPROM z nazwijmy to biosem i
> FLASH z oprogramowaniem. Gdypy padly FLASH-e to moglbym chociaz wejs w
> jedno z menu do wgrywania programow (Power + BS albo Power +preset) a to
> tez nie dziala. Z analizy widac jak urzadzenie plyta rusza na sekunde i
> staje na amen. Uruchomiona oza urzadzeniem z innego zasilacza chodzi
> dokladnie tak samo. Sama konstrukcja jako ze wiekowa oparta na prostych
> ukladach i zwyklych CMOS-ach jest latwa do analizy. Stad wlasnie moje
> podejrzenia na tego EPROM-a
> EPROM jest w podstawce, luty poprawilem wszelkie na plycie. Niestety jako,
> ze EPROM-y dawno u mnie wyszlu z uzycia ani ja ani moi znajomi nie maja
> nic czym moglbym go zczytac i zobaczyc jak sie zachowuje bo tez chcialem
> to zrobic. Co do mlodosci to ten sprzet ma juz 15lat wiec wszystko jest
> mozliwe.

Jeżeli wiekowe CPU to i prawdopodobnie jakieś bufory i inne pierdoły typu
porty IO są, a to nieco ułatwia sprawę (naprawę) bo prędzej dostaniesz
uwalony bufor czy IO niż jakieś czarne gówno all i one z programem w środku.
Ja mam dostęp do programatora, ale muszę zobaczyć w specyfikacji czy
obsługuje te pamięci.
Co do wieku to 15 lat dla kości z okienkiem to nie dużo. Miałem do grudnia
zeszłego roku płyte XT z 1987 roku która bez problemu startowała DOSem.

Marek

do góry