eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Bać się?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 77

  • 1. Data: 2018-12-15 13:29:19
    Temat: Bać się?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    Niedawno gdzieś widziałem info o jakimś małym czymś (niewiele większym
    od rezystora SMD) odkrytym na jakichś płytach głównych, co dostarczało
    gdzie trzeba wszystkie ważne informacje o działaniach użytkownika.
    OIDP się wtedy okazało, że te płyty są popularne w wielu komputerach
    stosowanych chyba w różnych instytucjach w USA.

    A potem się dziwić, że chińscy projektanci nie wiedzieć skąd znają
    największe tajemnice przemysłowe innych krajów.

    Niedawno zastanawiałem się nad notebookiem:

    https://www.x-kom.pl/p/426850-notebook-laptop-156-hu
    awei-matebook-d-156-i5-8250u-8gb-256gbssd-win10.html

    Cieszy się podobno dużym wzięciem - inne 15,6" o podobnych parametrach
    są trochę szersze, trochę dłuższe, wyraźnie grubsze i cięższe.

    A dziś widzę:

    https://wiadomosci.wp.pl/huawei-na-cenzurowanym-u-so
    jusznikow-co-zrobi-polska-6326777739167873a

    Skoro Huawei to firma założona przez chińskich szpiegów (nie miałem
    pojęcia) i ręcznie sterowana przez chiński rząd to cieszę się, że go nie
    kupiłem. Właściwie z artykułu wynika, że wszystkie chińskie firmy mogą
    mieć coś z tego.

    Załóżmy, że chciałbym sam stwierdzić, czy w takim czymś siedzi jakaś
    pluskwa. Miałbym jakieś szanse?
    W sensie hardwareowym to wyobrażam sobie jedynie pełne rozrysowanie
    schematu i ustalenie faktycznej funkcji każdego elementu a i to człowiek
    nie byłby pewien, czy przypadkiem rzecz nie jest ukryta jako drugi chip
    w jakimś scalaku.

    Jestem cienki z oprogramowania, systemów, firewalli itp. Wydaje mi się,
    że ilość danych latających między komputerem a siecią jest tak ogromna,
    że nie wyobrażam sobie wyłapania w tej masie jakiejś wysyłanej raz na
    miesiąc ramki zawierającej np. wykryte przez pluskwę loginy i hasła i
    może jeszcze listę plików uznanych przez pluskwę za potencjalnie
    interesujące z pytaniem czy je wysyłać.

    Zastanawia mnie, czy poza upgradem Windows jest w komputerach jeszcze
    inny mechanizm samozniszczenia pozwalający np. producentowi płyty
    głównej wyłączyć wszystkie swoje płyty na świecie.

    Wyobrażacie sobie ten chaos?
    P.G.


  • 2. Data: 2018-12-15 14:25:35
    Temat: Re: Bać się?
    Od: b...@g...com

    W dniu sobota, 15 grudnia 2018 13:29:15 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
    > Niedawno gdzieś widziałem info o jakimś małym czymś (niewiele większym
    > od rezystora SMD) odkrytym na jakichś płytach głównych, co dostarczało
    > gdzie trzeba wszystkie ważne informacje o działaniach użytkownika.
    > OIDP się wtedy okazało, że te płyty są popularne w wielu komputerach
    > stosowanych chyba w różnych instytucjach w USA.
    >
    > A potem się dziwić, że chińscy projektanci nie wiedzieć skąd znają
    > największe tajemnice przemysłowe innych krajów.

    Kto ma możliwości ten wyciąga co się da, oczywiście
    nie z każdego komputera.
    Było już o HDD
    https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/kaspersky-ujawn
    ia-konie-trojanskie-uzywane-przez-amerykanski-wywiad
    /

    Szary konsument może co najwyżej dostarczyć info googlom
    w celach marketingowych, ostatnie co wyniuchałem, sorry za brak zawijania.
    Na grupie często padało okreslenie "głupie marketoidy", okazuje się
    jednak że nie takie głupie.


    Content Marketing w założeniu jest marketingiem z najbardziej ludzką twarzą. Jego
    podstawą jest zaufanie i autentyczność. Co stanie się z content marketingiem, kiedy
    content zaczną tworzyć boty?

    Content marketing aby był skuteczny powinien strategicznie czerpać z dostępnych na
    rynku narzędzi. Nowe technologie, a zwłaszcza sztuczna inteligencja, są w tym
    zakresie coraz bardziej przydatne. Ale i niebezpieczne.

    Człowiek stanowi nadal najważniejsze ogniwo, ale nie musi już wykonywać prostych,
    powtarzających się czynności.
    Musi umieć stworzyć efektywne schematy pracy, zaprogramować automaty, które go będą
    wspierać, skutecznie kontrolować proces i stale go optymalizować.

    Do stworzenia pełnego, 360-stopniowego obrazu klienta, niezbędne są algorytmy
    sztucznej inteligencji, które zintegrują rozproszone dane i na podstawie tysięcy
    informacji rozpoznają zainteresowania, intencje i dane demograficzne klientów.

    ... kluczem do portfela konsumenckiego jest personalizacja i kontekst, ale jakie
    korzyści musimy naszemu klientowi dać, aby pozwolił śledzić swoje ślady w sieci i
    poza nią?


    Nielseny:)
    Widz totalny konsumuje treści w TV i Internecie, łącząc obydwa media w
    najwygodniejszy dla siebie sposób. Skuteczny pomiar tej konsumpcji jest na
    wyciągnięcie dłoni, na co wskazują międzynarodowe doświadczenia Nielsena.
    Porozmawiajmy o widzu totalnym ("homo spectator") i o tym, jak mieć go zawsze w
    zasięgu.



    Badania neurologów wskazują, że marki takie jak Apple wywołują reakcje w mózgach
    fanów te same co religia.


    W 2017 zaszła cicha rewolucja w sposobie prezentowania wyników wyszukiwania w Google.
    Wykorzystując mechanizm RankBrain oraz Sztuczną Inteligencję Google coraz trafniej
    ocenia intencje osób pytających i udziela coraz lepszych odpowiedzi.


    ROPO - szukam w internecie-kupuję stacjonarnie to wyzwanie dla marketerów. Jak
    tworzyć reklamy w mobile, które będą miały wpływ na decyzje zakupowe w sklepach
    stacjonarnych

    https://forumiab.pl/agenda/




    > Skoro Huawei to firma założona przez chińskich szpiegów (nie miałem
    > pojęcia) i ręcznie sterowana przez chiński rząd to cieszę się, że go nie
    > kupiłem. Właściwie z artykułu wynika, że wszystkie chińskie firmy mogą
    > mieć coś z tego.


    Ja bym olał. Raczej wojna na górze, ktoś chce ukroić trochę tortu co spotyka się ze
    sprzeciwem konkurencji. Bardziej się rozchodzi o eliminację chińczyka i walkę o
    wpływy. Szpiegują wszyscy, tylko jedni są nasi, a inni już nie.

    Ostatnio były nawet protesty w Gliwicach jak chińczyki testowali sieć.
    https://www.24gliwice.pl/wiadomosci/szykuje-sie-prot
    est-przeciw-testom-5g-w-gliwicach-bedziemy-smazeni-p
    rzez-mikrofale-jak-parowki/




    > Wyobrażacie sobie ten chaos?

    Babcia ze szpadlem jest równie groźna.

    "75-letnia Gruzinka podczas poszukiwania miedzi na złom przypadkowo uszkodziła
    podziemny kabel i na kilka godzin zablokowała dostęp do internetu w sąsiedniej
    Armenii."


  • 3. Data: 2018-12-15 14:31:49
    Temat: Re: Bać się?
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>

    Piotr Gałka <p...@c...pl> napisał(a):
    > Niedawno gdzieś widziałem info o jakimś małym czymś (niewiele większym od
    > rezystora SMD) odkrytym na jakichś płytach głównych, co dostarczało gdzie
    > trzeba wszystkie ważne informacje o działaniach użytkownika.
    > OIDP się wtedy okazało, że te płyty są popularne w wielu komputerach
    > stosowanych chyba w różnych instytucjach w USA.

    To były płyty firmy Supermicro. Ostatnio wydali oświadczenie, w którym
    twierdzą, że nie udało się znaleźć tych scalaków.
    https://www.businessinsider.com/super-micro-issues-s
    trongest-denial-yet-bloomberg-chinese-chip-hacking-s
    tory-2018-12?IR=T
    Warto pamiętać, że ta oryginalna informacja od Bloomberga była bardzo
    ogólna, bez dowodów i szczegółów technicznych.
    https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/odkryto-chinski
    e-backdoory-sprzetowe-ale-nic-nie-jest-takie-oczywis
    te/
    Na dziś nie wiadomo jak to wszystko naprawdę wyglądało.

    > Załóżmy, że chciałbym sam stwierdzić, czy w takim czymś siedzi jakaś
    > pluskwa. Miałbym jakieś szanse?

    Nie. Po prostu zwykły konsument nie ma informacji o tym jak laptop został
    zaprojektowany ani funduszy na to, żeby porównać gotowy produkt z projektem.
    Polecam też poczytać
    https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/jak-sprawdzic-s
    woj-komputer-pod-katem-obecnosci-implantow-sprzetowy
    ch/
    także w kontekście Supermicro.

    > W sensie hardwareowym to wyobrażam sobie jedynie pełne rozrysowanie
    > schematu i ustalenie faktycznej funkcji każdego elementu a i to człowiek
    > nie byłby pewien, czy przypadkiem rzecz nie jest ukryta jako drugi chip w
    > jakimś scalaku.

    Sam sobie odpowiedziałeś :) Rozrysowanie schematu byłoby bardzo kosztowne a
    jeszcze musiałbyś sprawdzić oryginalność układów scalonych.

    > Jestem cienki z oprogramowania, systemów, firewalli itp. Wydaje mi się, że
    > ilość danych latających między komputerem a siecią jest tak ogromna, że
    > nie wyobrażam sobie wyłapania w tej masie jakiejś wysyłanej raz na miesiąc
    > ramki zawierającej np. wykryte przez pluskwę loginy i hasła i może jeszcze
    > listę plików uznanych przez pluskwę za potencjalnie interesujące z
    > pytaniem czy je wysyłać.

    To by się dało wykryć, gdyby porównać pakiety wychodzące z karty sieciowej z
    pakietami wysyłanymi przez system operacyjny. Masz rację, że ruch jest duży
    i trudny do analizy, ale jeśli pluskwa byłaby sprzętowa, niewidoczna dla
    systemu operacyjnego, to ten sposób powinien zadziałać.

    > Zastanawia mnie, czy poza upgradem Windows jest w komputerach jeszcze inny
    > mechanizm samozniszczenia pozwalający np. producentowi płyty głównej
    > wyłączyć wszystkie swoje płyty na świecie.

    Poczytaj o IME
    https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/intel-managemen
    t-engine-jedyny-legalny-trojan-sprzetowy/

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 4. Data: 2018-12-15 14:34:36
    Temat: Re: Bać się?
    Od: Cezar <c...@t...pl.nospam>

    On 15/12/2018 12:29, Piotr Gałka wrote:
    > Niedawno gdzieś widziałem info o jakimś małym czymś (niewiele większym
    > od rezystora SMD) odkrytym na jakichś płytach głównych, co dostarczało
    > gdzie trzeba wszystkie ważne informacje o działaniach użytkownika.
    > OIDP się wtedy okazało, że te płyty są popularne w wielu komputerach
    > stosowanych chyba w różnych instytucjach w USA.
    >

    jesli myslisz o supermicro to akurat bylo fake news (chyba)


    > A potem się dziwić, że chińscy projektanci nie wiedzieć skąd znają
    > największe tajemnice przemysłowe innych krajów.
    >
    > Niedawno zastanawiałem się nad notebookiem:
    >
    > https://www.x-kom.pl/p/426850-notebook-laptop-156-hu
    awei-matebook-d-156-i5-8250u-8gb-256gbssd-win10.html
    >
    >
    > Cieszy się podobno dużym wzięciem - inne 15,6" o podobnych parametrach
    > są trochę szersze, trochę dłuższe, wyraźnie grubsze i cięższe.
    >
    > A dziś widzę:
    >
    > https://wiadomosci.wp.pl/huawei-na-cenzurowanym-u-so
    jusznikow-co-zrobi-polska-6326777739167873a
    >
    >
    > Skoro Huawei to firma założona przez chińskich szpiegów (nie miałem
    > pojęcia) i ręcznie sterowana przez chiński rząd to cieszę się, że go nie
    > kupiłem. Właściwie z artykułu wynika, że wszystkie chińskie firmy mogą
    > mieć coś z tego.
    >
    > Załóżmy, że chciałbym sam stwierdzić, czy w takim czymś siedzi jakaś
    > pluskwa. Miałbym jakieś szanse?
    > W sensie hardwareowym to wyobrażam sobie jedynie pełne rozrysowanie
    > schematu i ustalenie faktycznej funkcji każdego elementu a i to człowiek
    > nie byłby pewien, czy przypadkiem rzecz nie jest ukryta jako drugi chip
    > w jakimś scalaku.
    >
    > Jestem cienki z oprogramowania, systemów, firewalli itp. Wydaje mi się,
    > że ilość danych latających między komputerem a siecią jest tak ogromna,
    > że nie wyobrażam sobie wyłapania w tej masie jakiejś wysyłanej raz na
    > miesiąc ramki zawierającej np. wykryte przez pluskwę loginy i hasła i
    > może jeszcze listę plików uznanych przez pluskwę za potencjalnie
    > interesujące z pytaniem czy je wysyłać.
    >
    > Zastanawia mnie, czy poza upgradem Windows jest w komputerach jeszcze
    > inny mechanizm samozniszczenia pozwalający np. producentowi płyty
    > głównej wyłączyć wszystkie swoje płyty na świecie.
    >
    > Wyobrażacie sobie ten chaos?
    > P.G.



    myslisz ze jak uzywasz intela lub AMD to jestes bezpieczny?
    od lat wiadomo ze procesory mają backdory, i nieudekomentowane
    instrukcje które praktycznie mogą uruchomić wszystko i mieć dostę do
    wszystkiego.
    Pooglądaj sobie te prezentacje:
    https://www.youtube.com/watch?v=_eSAF_qT_FY

    https://www.youtube.com/watch?v=KrksBdWcZgQ

    Sam Intel i AMD dostarczają uaktualnienia do producentów komputerów i
    systemów operacyjnych a oni praktycznie nie wiedzą co tam się uruchamia.

    Dochodzi do tego TPM i UEFI, których bezpieczeństo jest dyskusyjne.

    c.


  • 5. Data: 2018-12-15 14:36:06
    Temat: Re: Bać się?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 15/12/2018 13:29, Piotr Gałka wrote:
    > Niedawno gdzieś widziałem info o jakimś małym czymś (niewiele większym
    > od rezystora SMD) odkrytym na jakichś płytach głównych, co dostarczało
    > gdzie trzeba wszystkie ważne informacje o działaniach użytkownika.
    > OIDP się wtedy okazało, że te płyty są popularne w wielu komputerach
    > stosowanych chyba w różnych instytucjach w USA.

    Wiadomość o dzisiaj nie jest potwierdzona w 100%. Być może to fake.

    > Załóżmy, że chciałbym sam stwierdzić, czy w takim czymś siedzi jakaś
    > pluskwa. Miałbym jakieś szanse?

    Pluskwy hardwareowe w postaci układu na płytce nie mają sensu kiedy
    można dorzucić kilka tyś tranzystorów w krzem jakiegoś kontrolera
    ethernetu albo, co najłatwiejsze, exploitować buga w SMC Intela, czy
    ukrytego MIPSa w Via i innych rzeczy o których (jeszcze) nie wiemy.
    Systemy operacyjne, poza jednym nieistotnym nie są formalnie
    zweryfikowane, można mieć tysiące metod zrobienia takiego podsłuchu
    softwareowo, szansa na wykrycie znikoma. W obecnej histerii na rynku
    każdam nawet najbardziej idiotyczna, technologia "zabezpieczeń"
    przejdzie bez piśnięcia a pokrzykiwania ekspertów nie robią żadnego
    wrażenia na suwerenie który i tak kupuje najbardziej zamknięte
    oprogramowanie jakie tylko można i najbardziej popsute procesory pod
    kątem bezpieczeńśtwa jakie można.

    > Jestem cienki z oprogramowania, systemów, firewalli itp. Wydaje mi się,
    > że ilość danych latających między komputerem a siecią jest tak ogromna,
    > że nie wyobrażam sobie wyłapania w tej masie jakiejś wysyłanej raz na
    > miesiąc ramki zawierającej np. wykryte przez pluskwę loginy i hasła i
    > może jeszcze listę plików uznanych przez pluskwę za potencjalnie
    > interesujące z pytaniem czy je wysyłać.

    Nie muszą nic przechwytywać, mają tylko mieć dostęp do jakiegoś,
    dowolnego, trusted zone. SMC intela bazuje na jakiejś wersji Unixa i
    choćby z tego powodu wystarczy znaleźć trywialny exploit w SMC aby można
    było w sposób niewidzialny dla OSa dowolnie manipulować pamięcią. Można
    ukryć kod w UEFI, bo tępe barany wymyśliły system pluginów do biosa itd itp.

    > Zastanawia mnie, czy poza upgradem Windows jest w komputerach jeszcze
    > inny mechanizm samozniszczenia pozwalający np. producentowi płyty
    > głównej wyłączyć wszystkie swoje płyty na świecie.

    Upgrade biosu choćby. Co prawda tutaj w roli widnows, ale ten sam efekt
    można uzyskać przez zarządzanie zdalne maszynami z ME

    https://niebezpiecznik.pl/post/masz-della-uwazaj-na-
    prawdziwa-aktualizacje-windowsa-10/

    Oczywiście wszystko zgodnie z planem, bezpieczeństwo przede wszystkim.
    Nawet kosztem działania złomu i danych.

    > Wyobrażacie sobie ten chaos?

    On trwa, a liczba wykrytych backdorów sprzętowych nie ma znaczenia, bo
    coraz częsciej pojawiają się oficjalne, to tylko kwestia statystyki kto
    kogo bardziej podsłuchuje. I w tym wszystkim tkwią dodatkowo osły
    polityczne które starają się osłabiać szyfrowanie konsumentowi. Efektem
    czego za naście lat obudzisz się w świecie gdzie uzycie szyfrowania
    zakończy się karą wyższą niż za morderstwo ale za to miliardy suwerenów
    będzie miało śmieszne ikonki zmieniające się pod wpływem myśli.


  • 6. Data: 2018-12-15 15:28:36
    Temat: Re: Bać się?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 15 Dec 2018 13:29:19 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
    > Niedawno gdzieś widziałem info o jakimś małym czymś (niewiele większym
    > od rezystora SMD) odkrytym na jakichś płytach głównych, co dostarczało
    > gdzie trzeba wszystkie ważne informacje o działaniach użytkownika.

    Piotrze, nie ma sie co bac ... juz dawno Cie wszyscy sledza ;-)

    musialbys zaczac od skompilowania kompilatora, linuxa, zestawienia
    paru firewalli roznych firm , ekranowania komputera ...

    > https://www.x-kom.pl/p/426850-notebook-laptop-156-hu
    awei-matebook-d-156-i5-8250u-8gb-256gbssd-win10.html
    > Załóżmy, że chciałbym sam stwierdzić, czy w takim czymś siedzi jakaś
    > pluskwa. Miałbym jakieś szanse?

    IMO - znikome.

    Ale tak nawiasem pytajac - co taka mala pluskwa, o niewielkiej ilosci
    pinow, mialaby robic ? Podsluchiwac klawiature ?

    P.S. Qualcomm/snapdragon nie podsluchuje ?
    Bo jakby podsluchiwal, to chyba by nie zabraniali ZTE sprzedawac
    telefonow do Korei N.

    > Jestem cienki z oprogramowania, systemów, firewalli itp. Wydaje mi się,
    > że ilość danych latających między komputerem a siecią jest tak ogromna,
    > że nie wyobrażam sobie wyłapania w tej masie jakiejś wysyłanej raz na
    > miesiąc ramki zawierającej np. wykryte przez pluskwę loginy i hasła i
    > może jeszcze listę plików uznanych przez pluskwę za potencjalnie
    > interesujące z pytaniem czy je wysyłać.

    Ogolnie tak.
    Jesli masz jednak komputer malo komunikujacy sie z siecia, to mozesz
    sprobowac wychwycic co sie dzieje.
    ale dochodzi koncentracja serwerow - i juz nie wiadomo, ktory adres
    jest podejrzany, a ktory nie.

    > Zastanawia mnie, czy poza upgradem Windows jest w komputerach jeszcze
    > inny mechanizm samozniszczenia pozwalający np. producentowi płyty
    > głównej wyłączyć wszystkie swoje płyty na świecie.

    watpie czy komus by sie chcialo, sa lepsze sposoby wykorzystania
    mozliwosci.
    ale ... wystarczy jakis automatyczny mechanizm upgrade bios i pstryk -
    nie dziala. Albo dysk jest czysty.

    > Wyobrażacie sobie ten chaos?

    ale co wtedy - atak nuklearny, korzystajac z tego, ze u przeciwnika
    malo co dziala ?

    MS moze to zrobic juz dzis - wypusci aktualizacje i windows przestanie
    sie uruchamiac.

    J.


  • 7. Data: 2018-12-15 15:34:46
    Temat: Re: Bać się?
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sat, 15 Dec 2018 15:28:36 +0100, J.F. wrote:
    > musialbys zaczac od skompilowania kompilatora, linuxa, (...)

    A skąd pewność, że Linux nie ma żadnych pluskiew, dyskretnie wpuszczonych
    przez wszelakie agencje? Dla pewności, Piotr powinien zacząć od napisania
    swojego własnego systemu.

    Mateusz


  • 8. Data: 2018-12-15 15:51:23
    Temat: Re: Bać się?
    Od: b...@g...com

    użytkownik J.F. napisał:

    > Ogolnie tak.
    > Jesli masz jednak komputer malo komunikujacy sie z siecia, to mozesz
    > sprobowac wychwycic co sie dzieje.


    Po co? Strata czasu. Kiedyś miałem jakiegoś prof. fajerłola. 3x na minutę ktoś
    pinga puszczał, porty skanował. Siedzieć i gapić się na ruch w sieci?
    Niech profesjonaliści się głowią, za to biorą forsę.


  • 9. Data: 2018-12-15 16:01:43
    Temat: Re: Bać się?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia 15 Dec 2018 14:34:46 GMT, Mateusz Viste napisał(a):
    > On Sat, 15 Dec 2018 15:28:36 +0100, J.F. wrote:
    >> musialbys zaczac od skompilowania kompilatora, linuxa, (...)
    >
    > A skąd pewność, że Linux nie ma żadnych pluskiew, dyskretnie wpuszczonych
    > przez wszelakie agencje? Dla pewności, Piotr powinien zacząć od napisania
    > swojego własnego systemu.

    Bardziej bym sie obawial, ze wpuscili w kompilator.
    W zrodlach widac.

    Trzeba by cos naprawde dyskretnego zaprogramowac ...

    J.


  • 10. Data: 2018-12-15 16:40:07
    Temat: Re: Bać się?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 15 Dec 2018 06:51:23 -0800 (PST),
    b...@g...com napisał(a):
    > użytkownik J.F. napisał:
    >> Ogolnie tak.
    >> Jesli masz jednak komputer malo komunikujacy sie z siecia, to mozesz
    >> sprobowac wychwycic co sie dzieje.
    >
    > Po co? Strata czasu. Kiedyś miałem jakiegoś prof. fajerłola. 3x na minutę ktoś
    > pinga puszczał, porty skanował. Siedzieć i gapić się na ruch w sieci?
    > Niech profesjonaliści się głowią, za to biorą forsę.

    Mozna i tak podejsc. Tzn z gory sie poddac :-)

    J.




strony : [ 1 ] . 2 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: