eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Boskie proporcje.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2017-12-05 14:15:39
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Muszę przyznać, że nieźle masz napierdolone wełbie.

    Dzieci są proszone o opuszczenie usenetu.


  • 22. Data: 2017-12-05 14:26:16
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>

    użytkownik Endriu napisał:
    > Jak stwierdzić czy arytysta nie oszukuje słuchacza i nie podsyłą mu jakichś
    > innych częstotliwości ...
    >

    Częstotliwość jest umowna (tak samo jak kilogram czy metr), odnosi się do umownej
    jednostki sekundy.

    http://p5.storage.canalblog.com/57/66/1049477/907137
    06_o.jpg


    Czy oszukują? Tak, ale inni:
    https://youtu.be/ydg-ajN1u9o?t=9m27s kto wie, może tam występuje
    częstotliwość 666Hz:)


  • 23. Data: 2017-12-05 15:28:54
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 5 Dec 2017 14:14:54 +0100, sundayman napisał(a):

    > A dla tych, którzy wszystko wiedzą

    Jestem zwolennikiem podwójnej ślepej próby i wystarczającej dla żądanej
    pewności liczności próbki. Każdy kto dowodzi prawdy posługując się
    jednostkowym przykładem popełnia grzech główny przeciwko rozumowi :)
    i to bez względu na to jak dziwna ci się wydaje mechanika kwantowa :)
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 24. Data: 2017-12-05 18:01:17
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Jestem zwolennikiem podwójnej ślepej próby i wystarczającej dla żądanej
    > pewności liczności próbki. Każdy kto dowodzi prawdy posługując się
    > jednostkowym przykładem popełnia grzech główny przeciwko rozumowi :)
    > i to bez względu na to jak dziwna ci się wydaje mechanika kwantowa :)

    Po pierwsze - nigdzie nie pisałem, że fizyka kwantowa jest dla mnie
    dziwna. Akurat wręcz przeciwnie - ona doskonale konweniuje z określonym
    obrazem rzeczywistości (przy czym rzeczywistość to nie tylko materia,
    ale tego obeznanym z tematem chyba nie trzeba dodawać ).

    Po drugie - twoje definiowanie "nie obrażonegorozumu" wynika z pojęć,
    zasad i aksjomatów, które świadomie lub nie przyjąłeś za oczywiste i
    obowiązujące. Dyskutować o tym tutaj nie mam specjalnie zamiaru z
    powodów, które sam wcześniej wymieniłem.

    Ale specjalnie dla ciebie - spróbuj przeanalizować i dopasować do
    swojego "realizmu naukowego" działania Krzysztofa Jackowskiego.
    Możesz nawet pisać do Policji z prośbą o potwierdzenie lub zaprzeczenie.
    Ja pisałem - odpowiedzieli mi, więc tobie pewnie też odpowiedzą.

    Bo wiesz - efekty jego "działania" są bezdyskusyjne. Chyba, że chcesz
    podważać oczywiste fakty. Z drugiej strony - twoja "ślepa próba" tutaj
    ma zastosowanie żadne (i są po temu zupełnie racjonalne i zrozumiałe
    powody). Czyli jesteś w poznawczej czarnej d... :)

    Mógłbyś próbować zrozumieć gdzie tkwi błąd i dlaczego tak jest.
    No ale twój "rozum" się w tej sprawie zapewne obrazi i odmówi dalszej
    współpracy.


  • 25. Data: 2017-12-05 18:27:53
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > jednostkowym przykładem popełnia grzech główny przeciwko rozumowi :)

    Oczywiści co do "jednostkowego przykładu" zgoda, no bo to dość zrozumiałe.

    Natomiast pojęcia w rodzaju "ślepa próba", "eksperyment kontrolowany"
    itp. wynikają z apriorycznego założenia ( a bo tak ), że wszystko
    podlega i polega na zasadach obowiązujących w makroskopowym świecie
    materialnym - tudzież obowiązującej tam "logice".

    Czyli jakiś osobnik robi wzięte z jego "rozumienia" założenia, definiuje
    "jak powinno przebiegać zjawisko X gdyby istniało" i następnie wymaga
    badania w użyciem tych założeń :)

    Gdyby w rozwoju fizyki stosowano ten system, to dziś nie mielibyśmy
    fizyki kwantowej - ponieważ ona jest ekstremalnie odległa od
    "rozsądkowego" oglądu świata. I jak to powiedział pewien fizyk, którego
    nazwiska nie chce mi się szukać - jest swego rodzaju fenomenem, że
    dzięki wykorzystaniu dalece abstrakcyjnego aparatu teoretycznego (np.
    matematycznego) można było wnioskować i potwierdzać sprawy tak
    "nielogiczne" i nierozsądne.

    Zwracam także uwagę, że wraz z postępami dotyczącymi fizyki kwantowej
    coraz bliżej od tej fizyki do "metafizyki" - i dziś dyskusja o tym, że
    właściwie nie istniejemy w świecie "rzeczywistym" a raczej pewnego
    rodzaju informacyjnej iluzji jest już dyskusją akademicką a nie
    paranaukową.

    I nie bez powodu piszę "metafizyka" w cudzysłowie - bo to jest tylko
    kolejny przykład na to, że nadchodzi powoli czas, kiedy nauka - ta
    rozumiana głęboko - ma szansę wreszcie objąć zrozumieniem całość
    istnienia. Nie tylko to co możemy doświadczać zmysłami i materialną
    aparaturą pomiarową, która ze swojej natury ma dokładnie określone
    materią ograniczenia.

    Nie chodzi więc o to, żeby udowadniać, czy istnieją "czakry" czy nie -
    tylko o to, żeby ostrożniej i mniej autorytatywnie wypowiadać się w
    sprawach, o których wiemy tylko tyle, ile chcemy wiedzieć (bo nam to
    pasuje do danego światopoglądu lub tylko tyle nam powiedziano) - bo za
    jakiś czas można mieć nieprzyjemne uczucie odszczekiwania pod stołem...

    Poczucie "dogłębnego zrozumienia istoty rzeczy" towarzyszy nauce od
    zawsze - i na każdym jej etapie. Także wtedy, kiedy wyśmiewano potrzebę
    mycia rąk przed operacją.
    Dziś zaś jest to szczególnie zdradliwe - bo od momentu potwierdzenia
    splątania kwantowego jako takiego do odkrycia że działa także w skali
    makro minęły lata a nie dziesieciolecia.

    Jeżeli zaś ktoś czytający to uważa, że współczesna nauka jest
    nieskończenie dalej w zrozumieniu świata - chętnie (zwłaszcza, że to
    będzie w temacie grupy) posłucham wyjaśnienia, czym jest elektron.
    Nie jakie ma parametry i jak się zachowuje - tylko czym jest. Jak jest
    "zbudowany" i czy w ogóle jest zbudowany. Takie proste przecież pytanie,
    prawda ?


  • 26. Data: 2017-12-05 19:10:02
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: szod <b...@a...pl>

    W dniu 05-12-2017 o 14:15, sundayman pisze:

    >> Muszę przyznać, że nieźle masz napierdolone wełbie.
    >
    > Dzieci są proszone o opuszczenie usenetu.

    Ludzie najczęściej oceniają wszystko wokół siebie według swojej wiedzy.
    Nie zdają sobie sprawy z tego, że wiedza którą posiadają jest nie dość
    że słaba to i ułomna. Jak coś się z nią nie zgadza to jest "głupie",
    "przygłupawe" itp. Problem w tym, że nie wiemy wszystkiego i nigdy się o
    wszystkim nie dowiemy. Ci co sądzą inaczej już na starcie są
    ograniczeni. Jak to mówią: tego nie da się zrobić, ale przyjdzie taki co
    tego nie wie i to zrobi. Historia jest pełna sytuacji w której śmiano
    się z różnych rzeczy które potem były w użyciu. Teraz niektórzy sobie
    myślą, że już wszystko wiedzą i dalej się śmieją. Chciałbym zobaczyć ich
    miny za klika - kilkanaście lat. Idą zmiany :P



  • 27. Data: 2017-12-05 20:12:52
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>

    użytkownik szod napisał:
    > Historia jest pełna sytuacji w której śmiano
    > się z różnych rzeczy które potem były w użyciu. Teraz niektórzy sobie
    > myślą, że już wszystko wiedzą i dalej się śmieją. Chciałbym zobaczyć ich
    > miny za klika - kilkanaście lat. Idą zmiany :P

    Tak było. Były tez głupie metody z których się śmiejemy.
    Było też wyśmiewanie lekarzy którzy ręce myją przed operacją.
    A teraz? Im dalej w las, tym ciemniej.

    Wyjaśni kto jak działa ten biorezonans?

    OT.
    Homeopatyczny ostry dyżur
    https://youtu.be/mL1WZGHkUFE


  • 28. Data: 2017-12-05 23:01:06
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Ludzie najczęściej oceniają wszystko wokół siebie według swojej wiedzy.
    > Nie zdają sobie sprawy z tego, że wiedza którą posiadają jest nie dość
    > że słaba to i ułomna. Jak coś się z nią nie zgadza to jest "głupie",
    > "przygłupawe" itp.

    Opisałeś znane zjawisko ;

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Krugera-Dunninga

    Szkoda tylko, że to tak częste (zwłaszcza w internecie), że aż boli.



  • 29. Data: 2017-12-13 20:29:08
    Temat: Re: Boskie proporcje.
    Od: "Endriu" <p...@i...pl>


    Masz tu kolego Jacku do zastanowienia jak kosmos drga kolorami i harmonicznymi:

    ACTUAL FOOTAGE OF THE STARS AND PLANETS | "WANDERING STARS" as Captured by Curious
    Truth Seekers.
    https://youtu.be/tNHU5KOI9lQ?list=PL2lymssQj2ocN81or
    jbBKRMPW_rdNbSRB

    --
    Pozdrawiam
    Endriu

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: