U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?
https://youtu.be/saRir95iIWk

--
Marek

do góry

On Wed, 10 Feb 2016 09:01:01 +0100
Marek <f...@f...com> wrote:

> U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?
> https://youtu.be/saRir95iIWk

Nie do końca rozumiem ideę, na filmie widać odłączanie od Strowgera, czyli że ESS
było już podłączone równolegle wcześniej na przełącznicy do każdej linii? Jak to
możliwe że nie zakłócało pracy strowgera?

P.

do góry

W dniu 2016-02-10 o 09:01, Marek pisze:
> U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?

Nie tylko 5ESS, każdą centralę jak się przełącza, to żeby abonenci jak
najmniej to odczuli a czas nagli, to w ten sposób się wycina.

do góry

W dniu 2016-02-10 o 11:40, Piotr C. pisze:
> On Wed, 10 Feb 2016 09:01:01 +0100
> Marek <f...@f...com> wrote:
>
>> U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?
>> https://youtu.be/saRir95iIWk
>
> Nie do końca rozumiem ideę, na filmie widać odłączanie od Strowgera, czyli że ESS
było już podłączone równolegle wcześniej na przełącznicy do każdej linii? Jak to
możliwe że nie zakłócało pracy strowgera?

Tak, na przełącznicy abonenci są pokrosowani jednocześnie pod obie
centrale, z tym że po stronie stacyjnej nowej centrali łączówki są
"pokołkowane" i są w stanie izolacji. W godzinę "W", najczęściej w
środku nocy, wycina się kable ze starej centrali i "odkołkowuje" na
nowej. I hula.

do góry

Użytkownik "nadir" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56bb23e0$0$685$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2016-02-10 o 11:40, Piotr C. pisze:
>>> https://youtu.be/saRir95iIWk
>> Nie do końca rozumiem ideę, na filmie widać odłączanie od
>> Strowgera, czyli że ESS było już podłączone równolegle wcześniej na
>> przełącznicy do każdej linii? Jak to możliwe że nie zakłócało pracy
>> strowgera?

>Tak, na przełącznicy abonenci są pokrosowani jednocześnie pod obie
>centrale, z tym że po stronie stacyjnej nowej centrali łączówki są
>"pokołkowane" i są w stanie izolacji. W godzinę "W", najczęściej w
>środku nocy, wycina się kable ze starej centrali i "odkołkowuje" na
>nowej. I hula.

Tego odkolkowania tu nie widac - czyzby nowa centrala miala wewnetrzne
odciecia, albo mogla byc przylaczona do drugiej rownolegle, bez pracy
i szkody ?

U nas tez przychodzilo 20 ludzi i cielo w minute ?
W USA to moze byc uzasadnione - jakby ktos nie mogl pogotowia czy
policji wezwac ... oj, moze sie drogo skonczyc :-)

J.

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
>U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?
> https://youtu.be/saRir95iIWk

Zobacz to
https://www.youtube.com/watch?v=f_AWAmGi-g8

podlaczyc 170 tys abonentow w 3 tygodnie ... ech, gdyby TP miala takie
tempo :-)

J.

do góry

W dniu środa, 10 lutego 2016 09:01:04 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?

Nie gdzie indziej, jak tutaj, na tej grupie, czytałem kilka lat temu o przełączeniach
na bodaj kontenerowe centrale cyfrowe na Ursynowie. Chodziło o numerację gdzieś w
okolicach ABSPQ=22644.
Tam podobno w użyciu była siekiera...

Pozdr.,
js

do góry

W dniu 2016-02-10 o 19:12, J.F. pisze:

> Tego odkolkowania tu nie widac

Wydaje mi się, że od 1:17 na filmie to ichna przełącznica. To co tną, to
też może być jedna strona tej przełącznicy lub tył stojaka centrali -
tej odłączanej.
Kabel tnie się w miejscu gdzie jest najwygodniej, cała idea jest taka
żeby jednym cięciem przeciąć jak najwięcej żył.
W zależności co chce się odzyskać, bo czasem stara centrala nie trafiała
na złom tylko jest demontowana i sprzedawana lub przenoszona w inne
miejsce, to mniej lub bardziej destrukcyjnie przebiega takie cięcie kabli.

> czyzby nowa centrala miala wewnetrzne
> odciecia, albo mogla byc przylaczona do drugiej rownolegle, bez pracy i
> szkody ?

Nowa centrala(nie ważne czy mechaniczna czy elektroniczna) nie ma
fizycznego odcięcia, w elektronicznej można co prawda logicznie wyłączyć
port/wyposażenie z obsługi, ale jakieś napięcie zawsze tam się może
pojawić. Więc żeby nawzajem centrale się nie "zakłócały", ta ta nowa
jest galwanicznie odcięta od linii, no a najwygodniej robi się to na
przełącznicy głównej wtykając w łączówkę kołek izolujący styki.

> U nas tez przychodzilo 20 ludzi i cielo w minute ?

To wszystko kwestia wielkości centrali lub ilości przełączanych na raz
abonentów, bo czasem przełącza się abonentów grupami po 100, 1000 lub
10000. Ogólnie w sprawę może być zaangażowanych 20 osób i więcej. Jedni
tną kable, inni w tym czasie wyciągają kołki z łączówek po stronie nowej
centrali. Jak jest na przykład 10 tysięcy abonentów, a trzeba to w
rozsądnym czasie zrobić, to kto może to tnie aż wióry lecą.
A jeszcze w miedzy czasie obsługa centrali przekierowuje ruch ze starej
centrali na nową. Generalnie jest to logistycznie dosyć dobrze
zaplanowana operacją, którą przeprowadza się w najmniej niedogodnym dla
abonentów okresie, czyli gdzieś w środku nocy.

> W USA to moze byc uzasadnione - jakby ktos nie mogl pogotowia czy
> policji wezwac ... oj, moze sie drogo skonczyc :-)

U nas też jest uzasadnione, wszelkie służby są powiadamiane, dużo
wcześniej, na a abonenci to pewnie jakieś ogłoszenia dostają.
Jak akcja jest sprawnie przeprowadzona, to abonenci sygnału nie mają
dosłownie kilka minut.

do góry

W dniu 2016-02-10 o 09:01, Marek pisze:
> U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?
> https://youtu.be/saRir95iIWk


Z tego co onegdaj plotki mówiły, w ten sposób odcinano również telefony
12/13.12.1981.

--
Ślązak

do góry

Użytkownik "Tomasz Śląski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n9g5ve$f9i$...@s...man.poznan.pl...
W dniu 2016-02-10 o 09:01, Marek pisze:
>> U nas też były takie akcje przy przełączaniu na ESS?
>> https://youtu.be/saRir95iIWk

>Z tego co onegdaj plotki mówiły, w ten sposób odcinano również
>telefony 12/13.12.1981.

Plotki plotkami, ale wyobrazacie sobie, ze wpada zomo, ma odpowiednie
nozyce i wie co przeciac a czego nie ?

Nie, raczej odpowiedzialny pracownik/agent wiedzial jak odciac
zasilanie.

J.

do góry