Cześć, był sobie komputer składak, który samoczynnie resetował się
(czasem częściej, czasem rzadziej). Na początek sprawdziłem pamięci
memtestem86 i wykazywał błędy, ale nie za każdym razem (czasem kilka
testów pod rząd było bez błędu). Wsadziłem pamięci do innego komputera i
okazały się sprawne. Czyli, że płyta główna uszkodzona. Podmiana na inną
płytę i wszystko działa bez problemu. A teraz pytanie, co może być
uszkodzone na płycie (kontroler pamięci, gniazda?) i czy w ogóle da się
naprawić to naprawić? Czy po prostu dać sobie spokój i płyta na śmietnik?
Płyta to Asus B85-PLUS z najnowszym BIOSEM.

T.