eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Czy taka okazja?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2018-11-04 10:51:16
    Temat: Czy taka okazja?
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    Spotkałem kuzyna. Mówi, że na osiedlu zagadał z jakimś dziadkiem, który
    przyznał że pewnie będzie sprzedawać samochód.
    Wiem tylko tyle, że "Gulf" IV. Nie wiem jaki silnik i rocznik. Rozstrzał
    może być 1997-2006. Ale ponoć pierwszy właściciel, auto z polskiego
    salonu - przebiegi 3k rocznie!, garażowany i zdaje się regularne serwisy
    w ASO. No i pierwsze co pomyślałem, że jeśli cena dobra, to mówię mu, że
    okazja! Prawie jak ten Niemiec, co tylko do kościoła.
    Czy rzeczywiście? Jeśli auto ma niski przebieg, pewnie nic nie
    naparawiane i pewnie zero rdzy, to co może być nie tak?
    Ile warto za taki "ideał" zapłacić?



  • 2. Data: 2018-11-04 11:07:19
    Temat: Czy taka okazja?
    Od: l...@g...com

    Niski przebieg i wieloletnie stanie w garażu to też nic dobrego.


  • 3. Data: 2018-11-04 11:30:45
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** pueblo pisze tak:

    > Spotkałem kuzyna. Mówi, że na osiedlu zagadał z jakimś dziadkiem,
    > który przyznał że pewnie będzie sprzedawać samochód.
    > Wiem tylko tyle, że "Gulf" IV. Nie wiem jaki silnik i rocznik.
    > Rozstrzał może być 1997-2006. Ale ponoć pierwszy właściciel, auto
    > z polskiego salonu - przebiegi 3k rocznie!, garażowany i zdaje się
    > regularne serwisy w ASO. No i pierwsze co pomyślałem, że jeśli
    > cena dobra, to mówię mu, że okazja! Prawie jak ten Niemiec, co
    > tylko do kościoła. Czy rzeczywiście? Jeśli auto ma niski przebieg,
    > pewnie nic nie naparawiane i pewnie zero rdzy, to co może być nie
    > tak? Ile warto za taki "ideał" zapłacić?

    Tak się nie kupuje samochodu. Nie że cena dobra. Patrzy się przede
    wszystkim na rdzę, wycieki, sprzęgło, dwumasa, jaki silnik, czy ma z
    tyłu tarcze czy bębny, czy nie przeciekają szyby.

    Cena dobra nawet jak 2tyś zł ale ja i tak bym nie robił potem konwersji
    bębny tarcze bo mi się nie chce. Dwa wałki rozrządu też odpada z
    miejsca. Rdza na błotniku ok ale rdza na progach to do widzenia.
    Szyberdach do widzenia.


    --
    Ausfahrt. The biggest city in Germany.


  • 4. Data: 2018-11-04 12:25:58
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 04 Nov 2018 02:07:19 -0800, losspistolss wrote:
    > Niski przebieg i wieloletnie stanie w garażu to też nic dobrego.

    Jeśli garaż dobrze wentylowany albo ogrzewany to luz. Trzeba jednak
    liczyć się z wymianą kilku gum i uszczelek.

    Mateusz


  • 5. Data: 2018-11-04 13:04:32
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: Trybun <c...@j...ru>

    W dniu 2018-11-04 o 10:51, pueblo pisze:
    > Spotkałem kuzyna. Mówi, że na osiedlu zagadał z jakimś dziadkiem, który
    > przyznał że pewnie będzie sprzedawać samochód.
    > Wiem tylko tyle, że "Gulf" IV. Nie wiem jaki silnik i rocznik. Rozstrzał
    > może być 1997-2006. Ale ponoć pierwszy właściciel, auto z polskiego
    > salonu - przebiegi 3k rocznie!, garażowany i zdaje się regularne serwisy
    > w ASO. No i pierwsze co pomyślałem, że jeśli cena dobra, to mówię mu, że
    > okazja! Prawie jak ten Niemiec, co tylko do kościoła.
    > Czy rzeczywiście? Jeśli auto ma niski przebieg, pewnie nic nie
    > naparawiane i pewnie zero rdzy, to co może być nie tak?
    > Ile warto za taki "ideał" zapłacić?
    >
    >

    Rdza nie bierze się z przebiegów, natomiast wyeksploatowanie już tak.



  • 6. Data: 2018-11-04 14:19:55
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-11-04 o 12:25, Mateusz Viste pisze:
    > On Sun, 04 Nov 2018 02:07:19 -0800, losspistolss wrote:
    >> Niski przebieg i wieloletnie stanie w garażu to też nic dobrego.
    > Jeśli garaż dobrze wentylowany albo ogrzewany to luz. Trzeba jednak
    > liczyć się z wymianą kilku gum i uszczelek.
    >
    > Mateusz

    A jeżeli nie jest wentylowany to co niby ma się dziać?


  • 7. Data: 2018-11-04 15:15:08
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 04 Nov 2018 14:19:55 +0100, Uzytkownik wrote:
    > W dniu 2018-11-04 o 12:25, Mateusz Viste pisze:
    >> On Sun, 04 Nov 2018 02:07:19 -0800, losspistolss wrote:
    >>> Niski przebieg i wieloletnie stanie w garażu to też nic dobrego.
    >> Jeśli garaż dobrze wentylowany albo ogrzewany to luz. Trzeba jednak
    >> liczyć się z wymianą kilku gum i uszczelek.
    >>
    >> Mateusz
    >
    > A jeżeli nie jest wentylowany to co niby ma się dziać?

    Wilgoć, punkt rosy każdego dnia, korozja. Radzieccy naukowcy wykazali, że
    w takich warunkach z samochodu można codziennie zebrać 0.8l wody. Która
    to woda całkowicie odparowuje w ciągu dnia.

    Mateusz


  • 8. Data: 2018-11-04 15:17:53
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 04 Nov 2018 13:04:32 +0100, Trybun wrote:
    > Rdza nie bierze się z przebiegów

    Ta pod progami z reguły jednak tak.

    Mateusz


  • 9. Data: 2018-11-04 15:45:15
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: d...@g...com

    W dniu niedziela, 4 listopada 2018 10:51:17 UTC+1 użytkownik pueblo napisał:
    > Spotkałem kuzyna. Mówi, że na osiedlu zagadał z jakimś dziadkiem, który
    > przyznał że pewnie będzie sprzedawać samochód.
    > Wiem tylko tyle, że "Gulf" IV. Nie wiem jaki silnik i rocznik. Rozstrzał
    > może być 1997-2006. Ale ponoć pierwszy właściciel, auto z polskiego
    > salonu - przebiegi 3k rocznie!, garażowany i zdaje się regularne serwisy
    > w ASO. No i pierwsze co pomyślałem, że jeśli cena dobra, to mówię mu, że
    > okazja! Prawie jak ten Niemiec, co tylko do kościoła.
    > Czy rzeczywiście? Jeśli auto ma niski przebieg, pewnie nic nie
    > naparawiane i pewnie zero rdzy, to co może być nie tak?
    > Ile warto za taki "ideał" zapłacić?

    6 lat temu mialem podobna sytuacje, tzn. kupilem 9-letnie Seicento prawie bez
    przebiegu, tzn. stan licznika wtedy to bylo niecale 4 tys. km. Przez ostatnie 6 lat
    zrobilem nieco ponad 100 tys. km, raczej bez wiekszych problemow. Samochod byl
    garazowany przez 9 lat (garaz nie ogrzewany) a odkad ja kupilem juz nie jest
    garazowany. Rdzy nie bylo i nadal prawie nie ma. To co wymienilem, to opony, bo guma
    byla twarda i przyczepnosc byla bardzo slaba. Poza tym nie bylo i nie ma wiekszych
    problemow. Jedynie standardowy serwis (olej, filtry, hamulce, niedawno amortyzatory)
    i drobne naprawy (wymiana tlumika, wentylatora chlodnicy).
    Jesli chodzi o cene to dalem za ten samochod kwote z gornego zakresu dla danego
    rocznika.


  • 10. Data: 2018-11-04 15:59:43
    Temat: Re: Czy taka okazja?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik PiteR e...@f...pl ...

    > Szyberdach do widzenia.

    Tu mnie zaskoczyłes. Dlaczego?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Miłość jest tryumfem wyobrażni nad inteligencją."
    Henry Louis Mencken

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: