W dniu wtorek, 10 lipca 2018 17:47:23 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

> A tarpan na ilu zarejestrowany ?
Ile było w DR to nie wiem
Ten co mieliśmy miał dwa miejsca obok kierowcy ale sąsiad miał wersje z dodatkową
kanapą z tyłu(i mniejsza paka przez to)
Nasz kupiony nówka szt do Pznania z Tatą po niego jechaliśmy
Jakieś 10 lat temu dopiero dobry człowiek go od nas odkupił.
Ciągle był na chodzie, ubezpieczony i ważny przeglad miął tylko rama juz przegnita
dość mocno była
Nie pamiętam już czy ta wersja miała chociaz pasy bezpieczeństwa

do góry

Kiedy kupowałem fotelik, kosztował 1/5 wartości mojego auta. Tylko jakie to ma
znaczenie? Dla mnie miał być bezpieczny i to było jedyne kryterium.
W 99,99% przypadkach nie ma znaczenia, w jakim foteliku podróżuje dziecko, chodzi
dokładnie o ten moment, którego nikt nie planuje i nie chce. Wtedy ma znaczenie w
czym siedzi dziecko.
Ja też, kiedy byłem dzieckiem, wożony byłem bez fotelika i żyję. Tylko miałem na tyle
szczęścia, że nie uczestniczyłem w żadnym wypadku. Wtedy mógłbym być częścią tej
statystyki z ofiarami. Swojemu dziecku, jako rodzic, chcę zapewnić maksimum
bezpieczeństwa. Świadomie wybierałem fotelik, mierząc go do auta i dziecka. A ADAC
jest OK, tylko ich gwiazdki czasem są niemiarodajne, bo ocenia się również ergonomię,
łatwość czyszczenia tapicerki itp. Szwedzki Test Plus ocenia np tylko i wyłącznie
siły działające na dziecko i szanse na przeżycie dziecka w tym foteliku. Wiele tych z
rekomendacją ADAC nie przeszło tego testu. Co do samego fotela z Lidla, nie oceniam
jego jakości, tylko poddaję w wątpliwość zakres wagowym fotelika. Lepiej kupić
fotelik bardziej dopasowany do wagi dziecka, np 9-18 lub 15-36. Tyle z mojej strony,
każdy niech postępuje, jak uważa, ja nie zamierzam prowadzić krucjaty ani nikogo
nawracać.

do góry

W dniu 2018-07-10 o 23:29, Przemyslaw P. pisze:
> Kiedy kupowałem fotelik, kosztował 1/5 wartości mojego auta. Tylko jakie to ma
znaczenie? Dla mnie miał być bezpieczny i to było jedyne kryterium.

Oczywiście!
Przecież wiadomo, że o bezpieczeństwie decyduje fotelik. Nie wiedzieć
czemu, producenci samochodów całkowicie bezpieczeństwo olewają i nikt
nie zdecydował się jeszcze na wyprodukowanie samochodu składającego się
wyłącznie z fotelików. Przecież to dawałoby stuprocentową gwarancję
bezpieczeństwa, a i ceny mogłyby być wielokrotnie wyższe za taki standard!

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

Popatrz na samochódy rajdowe i jak tam wygląda kwestia bezpieczeństwa. Teraz zastanów
się, czy chciałbyś takim autem jeździć na codzień.
Można ironizować, tylko porozmawiaj kiedyś z osobą, która straciła dziecko w wypadku
poprzez swoje zaniedbanie, może wtedy temat przestanie być zabawny...

do góry

Tue, 10 Jul 2018 16:28:54 -0700 (PDT), w
<7...@g...c
om>, "Przemyslaw P."
<p...@g...com> napisał(-a):

> Popatrz na samochódy rajdowe i jak tam wygląda kwestia bezpieczeństwa. Teraz
zastanów się, czy chciałbyś takim autem jeździć na codzień.

Rajdowe są znacznie lepiej zabezpieczone niż cywilne.

> Można ironizować, tylko porozmawiaj kiedyś z osobą, która straciła dziecko w
wypadku poprzez swoje zaniedbanie, może wtedy temat przestanie być zabawny...

Jeździsz rajdowym czy cywilnym? Jeżeli cywilnym, to jak możesz tak zaniedbywać
bezpieczeństwo dziecka?
Może chociaż SUV-em jeździsz? :)

do góry

ten fotelik opisywano na rynku niemieckim jako niewygodny dla dziecka (plastik
obciagniety materialem) i zalecano na krotkie trasy, niektorzy pisali ze drobniejsze
dzieci mimo zapiecia pasow maja za duzo luzu

do góry

W dniu środa, 11 lipca 2018 01:28:56 UTC+2 użytkownik Przemyslaw P. napisał:

> Można ironizować, tylko porozmawiaj kiedyś z osobą, która straciła dziecko w
wypadku poprzez swoje zaniedbanie, może wtedy temat przestanie być zabawny...

Fotelik z Lidla to zaniedbanie/ekspr\erymentowanie na dziecku a fotelik ze "sklepu z
porządnymi fotelikami" już nie?

do góry

Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a7943d03-f3ba-4003-9a7d-b2a710a2ba8a@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 11 lipca 2018 01:28:56 UTC+2 użytkownik Przemyslaw P.
napisał:

>> Można ironizować, tylko porozmawiaj kiedyś z osobą, która straciła
>> dziecko w wypadku poprzez swoje zaniedbanie, może wtedy temat
>> przestanie być zabawny...

>Fotelik z Lidla to zaniedbanie/ekspr\erymentowanie na dziecku a
>fotelik ze "sklepu z porządnymi fotelikami" już nie?

https://www.ceneo.pl/65932072

A wszystko inne to g* jest, na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac.

P.S. Ale nie zapomnijcie do fotelika dokupic bezpiecznego samochodu, a
nie taki za 50 tys ...

J.

do góry

W dniu 2018-07-11 o 14:36, J.F. pisze:
>
> P.S. Ale nie zapomnijcie do fotelika dokupic bezpiecznego samochodu, a
> nie taki za 50 tys ...
>

No to nie wiem jaki bo nawet Volvo się okazało zabójcze...

MJ

do góry

Przede wszystkim, porządny sprzedawca, niezależnie od sklepu, czy marki fotelika,
pownien zaproponować przymiarkę fotelika do samochodu, w którym ma być używany. Po
raz kolejny podkreślam, ten rozmiar fotelika 9-36, ciężko jest dopasować do dziecka,
bo siłą rzeczy przanaczony jest dla zbyt szerokiego zakresu wagowego.

do góry