eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › GPRS - opóźnienia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2011-05-20 21:29:11
    Temat: GPRS - opóźnienia
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>

    Takie mam pytanie do praktyków chyba...
    Otóż, potrzebuję przesłać dane do modułu zawierającego GSM via GPRS.
    Dane mają być wysyłane co kilka , kilkanaście minut. Nieduże dane :)
    Sposób wysyłki nie wiem na razie jaki, bo to wszystko jedno - z jakiegoś serwera
    generalnie.

    Zastanawiam się, jak szybko dotrze to do odbiornika przeciętnie ?
    Wie ktoś coś o tym ?


  • 2. Data: 2011-05-20 21:39:50
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: Arek <aswierc@_nospam_poczta.onet.pl>

    W dniu 20.05.2011 23:29, sundayman pisze:
    > Takie mam pytanie do praktyków chyba...
    > Otóż, potrzebuję przesłać dane do modułu zawierającego GSM via GPRS.
    > Dane mają być wysyłane co kilka , kilkanaście minut. Nieduże dane :)
    > Sposób wysyłki nie wiem na razie jaki, bo to wszystko jedno - z jakiegoś
    > serwera generalnie.
    >
    > Zastanawiam się, jak szybko dotrze to do odbiornika przeciętnie ?
    > Wie ktoś coś o tym ?
    Cześć

    od 200 ms do pojedynczych sekund, a przy okazji ramki się stracić
    mogą....nawet w TCP/IP

    Pozdrawiam
    Arek


  • 3. Data: 2011-05-20 21:44:48
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sundayman takie ma pytanie do praktyków chyba:

    > Otóż, potrzebuję przesłać dane do modułu zawierającego GSM via GPRS.
    > Dane mają być wysyłane co kilka , kilkanaście minut. Nieduże dane :)
    > Sposób wysyłki nie wiem na razie jaki, bo to wszystko jedno - z jakiegoś
    > serwera generalnie.

    Wysyłam co minutę *z* modułów *do* serwera w Internecie po kilkaset
    bajtów TCP. Z powodzeniem, od kilku lat.

    > Zastanawiam się, jak szybko dotrze to do odbiornika przeciętnie ?
    > Wie ktoś coś o tym ?

    Tak *przeciętnie*, to chyba ze 100-150 ms. Ale bywa, że kilkaset. W drugą
    stronę, to nie takie proste, bo moduł GSM podłączony do publicznego AP
    nie ma publicznego IP. Ale gdyby moduł miał (mógł) pobierać coś z serwera,
    to będzie tak samo. Można próbować zrobić tunel SSH i mieć możliwość
    inicjowania transmisji z obu stron, ale na GPRS to marnie działa.

    Próbowałem z prywatnym AP od operatora, gdzie kilka modułów było w jednej
    sieci z prywatnymi IP, ale działało to tragicznie. Bywało, że pakiet
    leciał kilka sekund.

    --
    Jarek


  • 4. Data: 2011-05-20 23:38:48
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 20.05.2011 23:44, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Można próbować zrobić tunel SSH i mieć możliwość
    > inicjowania transmisji z obu stron, ale na GPRS to marnie działa.
    A to nie lepiej zrobić RESTowe zapytania z długo timeoutującą
    odpowiedzią? Urządzenie żąda dokumentu http i po kilku minutach dostaje
    odpowiedź (albo timeout).

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 5. Data: 2011-05-20 23:51:12
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Michoo napisał:

    >> Można próbować zrobić tunel SSH i mieć możliwość inicjowania
    >> transmisji z obu stron, ale na GPRS to marnie działa.
    > A to nie lepiej zrobić RESTowe zapytania z długo timeoutującą
    > odpowiedzią? Urządzenie żąda dokumentu http i po kilku minutach
    > dostaje odpowiedź (albo timeout).

    Jasne, że lepiej. Opisałem sytuację zbyt skrótowo, pewne rzeczy
    umknęły. Jeśli terminal co jakiś czas inicjuje połączenie, to rzecz
    jasna można wymienić dane w obu kierunkach. I tak to w praktyce
    należy robić. Natomiast nie ma możliwości dobicia się do nieaktywnego
    terminala (bo jest za NAT). Tunel SSH też nie jest pewnym rozwiązaniem,
    o czym chciałem uprzedzić.

    --
    Jarek


  • 6. Data: 2011-05-21 09:23:09
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 20 May 2011 23:51:12 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Jasne, że lepiej. Opisałem sytuację zbyt skrótowo, pewne rzeczy
    >umknęły. Jeśli terminal co jakiś czas inicjuje połączenie, to rzecz
    >jasna można wymienić dane w obu kierunkach. I tak to w praktyce
    >należy robić. Natomiast nie ma możliwości dobicia się do nieaktywnego
    >terminala (bo jest za NAT). Tunel SSH też nie jest pewnym rozwiązaniem,
    >o czym chciałem uprzedzić.

    SSH ma te sama wade co zwykle TCP - to urzadzenie GSM musi zainicjowac
    polaczenie (TCP zreszta) a potem utrzymywac otwarte, zeby sie przez
    firewalla/proxy operatora przebic.

    Ponoc niektorzy operatorzy pozwalaja na publiczne IP.

    J.



  • 7. Data: 2011-05-21 11:22:33
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 21.05.2011 01:51, Jarosław Sokołowski wrote:

    >>> Można próbować zrobić tunel SSH i mieć możliwość inicjowania
    >>> transmisji z obu stron, ale na GPRS to marnie działa.

    > Tunel SSH też nie jest pewnym rozwiązaniem,
    > o czym chciałem uprzedzić.
    >

    Coś mieszasz. Mogę zrobić tunel ssh pomiędzy np, moim komputerem w domu
    a modułem gprs. Oczywiście demon ssh na komputerze a klient na gprs.
    Jeżeli chcę się połączyć w dowolnej chwili przez ten tunel z domu lub z
    innego miejsca na świecie (przez komputer w domu), to to połączenie musi
    być aktywne cały czas.
    Dlaczego niepewnym? Bezpieczeństwo przy ssh zależy właściwie tylko od
    siły hasła. Oczywiście połączenie może paść z tysiąca przyczyn - powinno
    być tak skonfigurowane, że nawiąże się ponownie jak tylko jest taka
    możliwość.

    Mirek.


  • 8. Data: 2011-05-21 11:57:48
    Temat: Re: GPRS - opóŸnienia
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> Jasne, że lepiej. Opisałem sytuację zbyt skrótowo, pewne rzeczy
    >> umknęły. Jeśli terminal co jakiś czas inicjuje połączenie, to rzecz
    >> jasna można wymienić dane w obu kierunkach. I tak to w praktyce
    >> należy robić. Natomiast nie ma możliwości dobicia się do nieaktywnego
    >> terminala (bo jest za NAT). Tunel SSH też nie jest pewnym rozwiązaniem,
    >> o czym chciałem uprzedzić.
    >
    > SSH ma te sama wade co zwykle TCP - to urzadzenie GSM musi zainicjowac
    > polaczenie (TCP zreszta) a potem utrzymywac otwarte, zeby sie przez
    > firewalla/proxy operatora przebic.

    Ale tunel SSH raz wykopany może (teoretycznie) trwać w nieskończoność.
    A jak się strop osunie, to od razu wiadomo, że trzeba drążyć na nowo.
    Wewnątrz tunelu można już normalnie prowadzić obustronną komunikację.
    Od tego tunelu całkiem niezależną. Ale to wszystko w teorii, bo
    w praktyce z GPRS działa marnie.

    > Ponoc niektorzy operatorzy pozwalaja na publiczne IP.

    Wiem tylko, że prywatny APN może mieć również publiczne IP od operatora.
    A wtedy można przez różne sztuczki przeNATować porty połączenia PPP
    terminala z portami tego APN.

    --
    Jarek


  • 9. Data: 2011-05-21 12:04:21
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>

    Mirek <i...@z...adres> napisał(a):
    > Dlaczego niepewnym? Bezpieczeństwo przy ssh zależy właściwie tylko od siły
    > hasła.

    Wyłącz uwierzytelnianie hasłami i użyj kluczy.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    http://www.grzegorz.net/
    OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
    Uptime: 5 days, 19 hours, 2 minutes and 24 seconds


  • 10. Data: 2011-05-21 12:07:43
    Temat: Re: GPRS - opóźnienia
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mirek napisał:

    >>>> Można próbować zrobić tunel SSH i mieć możliwość inicjowania
    >>>> transmisji z obu stron, ale na GPRS to marnie działa.
    >>
    >> Tunel SSH też nie jest pewnym rozwiązaniem, o czym chciałem uprzedzić.
    >
    > Coś mieszasz. Mogę zrobić tunel ssh pomiędzy np, moim komputerem w domu
    > a modułem gprs. Oczywiście demon ssh na komputerze a klient na gprs.
    > Jeżeli chcę się połączyć w dowolnej chwili przez ten tunel z domu lub
    > z innego miejsca na świecie (przez komputer w domu), to to połączenie
    > musi być aktywne cały czas.

    Też mi się wydawało, że mogę.

    > Dlaczego niepewnym? Bezpieczeństwo przy ssh zależy właściwie tylko od
    > siły hasła. Oczywiście połączenie może paść z tysiąca przyczyn - powinno
    > być tak skonfigurowane, że nawiąże się ponownie jak tylko jest taka
    > możliwość.

    Chrzanić bezpieczeństwo. Po prostu działa to niepewnie. Nie wiem dlaczego.
    Zdycha, a wtedy nie można się połączyć. Jak zdechnie, to oczywiście ma
    się na nowo samo odbudować (np. przez respawn w inittab). Ale najczęściej
    zdycha w ten sposób, że niby jest, ale nie działa. Taka śmierć kliniczna.
    Jak dobiję siekierą sshd, to terminal w końcu załapuje, że ma jeszcze
    raz zrobić tunel. Ale na nekrolg czasem musi czekać kilka minut albo
    dłużej. Nawet skróciłem klucze SSH do granic możliwości, żeby było mniej
    do transmisji. Praktyka jest mniej więcej taka, że prawdopodobieństwo
    zalogowania się w ciągu kwadransa jest bliskie stu procent. I to w zasadzie
    wystarcza. To oczywiście sprawa GPRS, bo jeśli połączenie realizowane jest
    inną drogą, to wszystko działa jak powinno (czyli jak nam obu się wydaje).

    --
    Jarek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: