eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2019-10-10 17:30:37
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: Szyk Cech <s...@s...pl>

    On 08.10.2019 22:10, Roman Tyczka wrote:
    > Spoko, tylko nie zapomnij o lekarstwach przed spaniem i po obudzeniu!:-)

    Gdybyś taktownie zamilczał na tematy których nie pojmujesz i podjął
    temat tego co możesz już teraz zrozumieć, to postąpił byś moralnie.
    Jednak wolałeś się wygłupić i postąpić niemoralnie (konkretnie:
    telepatycznie psujesz dobrą robotę (wynik moich analiz), łamiesz
    wskaźnik moralny zwany karmą, słuchasz uczuć a nie rozumu i kierujesz
    się niskimi motywacjami). Jedyny plus twojej postawy to jawność
    (wypełniasz wskaźnik brania na siebie odpowiedzialności).


  • 12. Data: 2019-10-10 17:35:29
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: fir <p...@g...com>

    W dniu czwartek, 10 października 2019 17:30:39 UTC+2 użytkownik Szyk Cech napisał:
    > On 08.10.2019 22:10, Roman Tyczka wrote:
    > > Spoko, tylko nie zapomnij o lekarstwach przed spaniem i po obudzeniu!:-)
    >
    > Gdybyś taktownie zamilczał na tematy których nie pojmujesz i podjął
    > temat tego co możesz już teraz zrozumieć, to postąpił byś moralnie.
    > Jednak wolałeś się wygłupić i postąpić niemoralnie (konkretnie:
    > telepatycznie psujesz dobrą robotę (wynik moich analiz), łamiesz
    > wskaźnik moralny zwany karmą, słuchasz uczuć a nie rozumu i kierujesz
    > się niskimi motywacjami). Jedyny plus twojej postawy to jawność
    > (wypełniasz wskaźnik brania na siebie odpowiedzialności).

    dla mnie roman reaguje jak typowe drobne kretynki, z tego wniosek ze jest
    intelektualnie niedorozwiniety...i przyznam ze do tego zwykle sie powstrzymuje w
    ocenie takich userow

    ale ciekawe ze kolega postrzega go glebiej, ciekaw jednak jestm co dokladniej znaczy
    ze "wypelnie wskaznik brania na sibie odpowiedzialnosci" - czy to po prostu znaczy ze
    odpowiedzialnsoc za glupote spada na niego czy cos innego?


  • 13. Data: 2019-10-10 17:40:35
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: Szyk Cech <s...@s...pl>

    On 10.10.2019 17:35, fir wrote:
    > ale ciekawe ze kolega postrzega go glebiej, ciekaw jednak jestm co dokladniej
    znaczy ze "wypelnie wskaznik brania na sibie odpowiedzialnosci" - czy to po prostu
    znaczy ze odpowiedzialnsoc za glupote spada na niego czy cos innego?

    Cytat z:
    http://totalizm.org/1_5_pdf/15p_06.pdf

    " - Odpowiedzialność. Dla totalizmu odpowiedzialność jest odpowiednikiem
    "przyspieszenia" z fizyki i mechaniki klasycznej. Totaliztyczna metoda
    moralnego
    kontrolowania naszej odpowiedzialności jest prosta: powinniśmy zawsze i
    za wszystko brać ją
    na siebie. Odpowiedzialność sama w sobie jest jednoznacznym wskaźnikiem
    moralnej
    poprawności. Jeśli użyta jako taki wskaźnik, do kategorii "moralne"
    zakwalifikowywuje ona
    wszystko za, co ochoczo przyjmujemy odpowiedzialność na siebie.
    Natomiast do kategorii
    "niemoralne" zakwalifikowywuje ona wszystko, za co odpowiedzialność
    chcielibyśmy
    zepchnąć na kogoś lub coś innego. "Niemoralne" są także same działania,
    czy myśli, za
    pośrednictwem jakich spychamy odpowiedzialność na kogoś lub coś innego.
    Więcej na temat
    odpowiedzialności wyjaśnione zostało w podrozdziałach JA8, I4.1.1 i JE3.5."

    Rozdział zaczyna się na str. 28.


  • 14. Data: 2019-10-10 18:02:59
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Thu, 10 Oct 2019 17:30:37 +0200, Szyk Cech wrote:

    >> Spoko, tylko nie zapomnij o lekarstwach przed spaniem i po obudzeniu!:-)
    >
    > Gdybyś taktownie zamilczał na tematy których nie pojmujesz i podjął
    > temat tego co możesz już teraz zrozumieć, to postąpił byś moralnie.
    > Jednak wolałeś się wygłupić i postąpić niemoralnie (konkretnie:
    > telepatycznie psujesz dobrą robotę (wynik moich analiz), łamiesz
    > wskaźnik moralny zwany karmą, słuchasz uczuć a nie rozumu i kierujesz
    > się niskimi motywacjami). Jedyny plus twojej postawy to jawność
    > (wypełniasz wskaźnik brania na siebie odpowiedzialności).

    A x-filesy Ci podeszły czy trochę zbyt popowa interpretacja? :-)

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 15. Data: 2019-10-10 19:06:23
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: AK <n...@n...net>

    On 2019-10-09 12:39, g...@g...com wrote:
    >>> Jak kogoś to interesuje, to jest ciekawy projekt:
    >>> https://rash-lang.org/
    >> No przecie to kolejna g..na lispowatosc.
    > Zakładam, że pisząc "g..na" miałeś na myśli "genialna"?

    Doprecyzuję: GÓWNIANA
    PS: Kazda lispowatosc (prefixowatosc) jest g..na.
    Semantyka tez. Swiat nie jest zbudowany z samych funkcji.
    Swiat ma tez (a moze przede wszytskim) _stan_.

    AK


  • 16. Data: 2019-10-10 19:56:49
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: g...@g...com

    W dniu czwartek, 10 października 2019 19:06:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:

    > >>> Jak kogoś to interesuje, to jest ciekawy projekt:
    > >>> https://rash-lang.org/
    > >> No przecie to kolejna g..na lispowatosc.
    > > Zakładam, że pisząc "g..na" miałeś na myśli "genialna"?
    >
    > Doprecyzuję: GÓWNIANA

    To trzeba było tak od razu.
    I może umówmy się tak na przyszłość: jeżeli przedstawiasz jakąś ocenę czegoś, to
    przedstawiaj ją wraz ze swoim uzasadnieniem tej oceny. Jeżeli krytykujesz jakieś
    rozwiązanie, to w miarę możliwości postaraj się przedstawić lepszą alternatywę.
    Pozwoil to uniknąć wielu nieporozumień i jałowych sporów, z których nic nie wynika.
    Zgoda?

    > PS: Kazda lispowatosc (prefixowatosc) jest g..na.

    A tak właściwie to dlaczego?

    > Semantyka tez. Swiat nie jest zbudowany z samych funkcji.
    > Swiat ma tez (a moze przede wszytskim) _stan_.

    Powiem więcej: świat w ogóle nie jest zbudowany z funkcji. Nie znajdziesz w świecie
    ani jednej funkcji! (A gdybyś znalazł, to zrób zdjęcie pliz i się nim podziel)

    Funkcje to coś, co służy nam, umysłom, do opisu świata. Ale bez nich bylibyśmy
    bezradni.


  • 17. Data: 2019-10-10 20:54:49
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: Szyk Cech <s...@s...pl>

    On 10.10.2019 19:06, AK wrote:
    > Swiat nie jest zbudowany z samych funkcji.
    > Swiat ma tez (a moze przede wszytskim) _stan_.

    Stety lub nie, ale jednak trzeba powiedzieć, że zgodnie z ustaleniami
    prof. Jana Pająka z Nowej Zelandii świat jest procesem a nie stanem.
    Więc jest funkcją. Nawet atomy są zbudowane z wirów przeciw materii. Po
    za tym życie to też proces a nie stan. Ogólnie mówiąc umysł nie jest w
    stanie wznowić pracy po unieruchomieniu. Straty wynikające z
    bezczynności umysłu i ciała są analogiczne i ogromnie destrukcyjne (w
    skrajnych przypadkach: do degeneracji umysłu do poziomu zwierząt albo
    śmierci fizycznej).


  • 18. Data: 2019-10-10 21:52:17
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: fir <p...@g...com>

    W dniu czwartek, 10 października 2019 19:56:51 UTC+2 użytkownik g...@g...com
    napisał:
    > W dniu czwartek, 10 października 2019 19:06:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:
    >
    > > >>> Jak kogoś to interesuje, to jest ciekawy projekt:
    > > >>> https://rash-lang.org/
    > > >> No przecie to kolejna g..na lispowatosc.
    > > > Zakładam, że pisząc "g..na" miałeś na myśli "genialna"?
    > >
    > > Doprecyzuję: GÓWNIANA
    >
    > To trzeba było tak od razu.

    AK to grupowy knajak, o tyle powstaje pytanie czy odpowiadanie na jego 'posty' to
    wogole dzilalnosc 'moralna'
    (zdaje sobei sprawe ze po napisaniu tego pewnie zasznie strzelac g..wnem jak szalona
    klozetowa armatka ale wydalo mi sie ze warto wspomniec be strasznie degraduje ta
    grupe)
    Razem z innymi knajakami zrobili tu dozo zlej roboty miedzy innymi ja sam stalem sie
    chyab tez pod ich niejakim wplywem o wiele bardziej gruboskorny (co ciezko ocenic
    jaki efekt dalo ale chyab bardziej gorszy niz lepszy (jak czlowiek jest gruboskorny
    teo jego wypowiedzi i mysli jakby traca na znaczeniu i nudza anwet samego ich
    wytworce (czyli mnie w danym wypadku))) (zieaf)


  • 19. Data: 2019-10-11 00:16:55
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: g...@g...com

    W dniu czwartek, 10 października 2019 21:52:18 UTC+2 użytkownik fir napisał:
    > W dniu czwartek, 10 października 2019 19:56:51 UTC+2 użytkownik g...@g...com
    napisał:
    > > W dniu czwartek, 10 października 2019 19:06:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:
    > >
    > > > >>> Jak kogoś to interesuje, to jest ciekawy projekt:
    > > > >>> https://rash-lang.org/
    > > > >> No przecie to kolejna g..na lispowatosc.
    > > > > Zakładam, że pisząc "g..na" miałeś na myśli "genialna"?
    > > >
    > > > Doprecyzuję: GÓWNIANA
    > >
    > > To trzeba było tak od razu.
    >
    > AK to grupowy knajak, o tyle powstaje pytanie czy odpowiadanie na jego 'posty' to
    wogole dzilalnosc 'moralna'

    Zobaczymy.
    Do tej pory rzeczywiście kiepsko było u niego z uzasadnianiem, za to łatwo mu
    przychodziło obrażanie innych.
    Ale z tego co widzę, nie ja jeden to dostrzegam, więc nie martwię się zanadto.
    Jeżeli te rozmowy dalej będą wyglądać tak jak do tej pory, to jest ryzyko, że
    przestanę zauważać wypowiedzi pana Adama

    > (zdaje sobei sprawe ze po napisaniu tego pewnie zasznie strzelac g..wnem jak
    szalona klozetowa armatka ale wydalo mi sie ze warto wspomniec be strasznie degraduje
    ta grupe)

    'Strzelać gównem jak szalona klozetowa armatka', ładne :)

    > Razem z innymi knajakami zrobili tu dozo zlej roboty miedzy innymi ja sam stalem
    sie chyab tez pod ich niejakim wplywem o wiele bardziej gruboskorny (co ciezko ocenic
    jaki efekt dalo ale chyab bardziej gorszy niz lepszy (jak czlowiek jest gruboskorny
    teo jego wypowiedzi i mysli jakby traca na znaczeniu i nudza anwet samego ich
    wytworce (czyli mnie w danym wypadku))) (zieaf)

    zgadzam się, że atmosfera panuje tu od dłuższego czasu dość toksyczna, i swego czasu
    sam napsułem sobie sporo krwi, rozmawiając tu z nieprzesadnie życzlwymi osobami.

    Ale chyba coś takiego jest w internetowych dyskusjach ogólnie, że łatwo
    zinterpretować różnicę zdań jako atak, i zwykłe rozmowy potrafią się przerodzić w
    wyczerpujące emocjonalnie konflikty.

    Dlatego w sumie bardziej mnie interesuje to, co oto ma do powiedzenia (i w jaki
    sposób to uzasadnia), niż to, 'jaki ktoś jest'.


  • 20. Data: 2019-10-11 01:55:45
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: fir <p...@g...com>

    W dniu piątek, 11 października 2019 00:16:56 UTC+2 użytkownik g...@g...com
    napisał:
    > W dniu czwartek, 10 października 2019 21:52:18 UTC+2 użytkownik fir napisał:
    > > W dniu czwartek, 10 października 2019 19:56:51 UTC+2 użytkownik
    g...@g...com napisał:
    > > > W dniu czwartek, 10 października 2019 19:06:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:
    > > >
    > > > > >>> Jak kogoś to interesuje, to jest ciekawy projekt:
    > > > > >>> https://rash-lang.org/
    > > > > >> No przecie to kolejna g..na lispowatosc.
    > > > > > Zakładam, że pisząc "g..na" miałeś na myśli "genialna"?
    > > > >
    > > > > Doprecyzuję: GÓWNIANA
    > > >
    > > > To trzeba było tak od razu.
    > >
    > > AK to grupowy knajak, o tyle powstaje pytanie czy odpowiadanie na jego 'posty' to
    wogole dzilalnosc 'moralna'
    >
    > Zobaczymy.
    > Do tej pory rzeczywiście kiepsko było u niego z uzasadnianiem, za to łatwo mu
    przychodziło obrażanie innych.
    > Ale z tego co widzę, nie ja jeden to dostrzegam, więc nie martwię się zanadto.
    > Jeżeli te rozmowy dalej będą wyglądać tak jak do tej pory, to jest ryzyko, że
    przestanę zauważać wypowiedzi pana Adama
    >
    > > (zdaje sobei sprawe ze po napisaniu tego pewnie zasznie strzelac g..wnem jak
    szalona klozetowa armatka ale wydalo mi sie ze warto wspomniec be strasznie degraduje
    ta grupe)
    >
    > 'Strzelać gównem jak szalona klozetowa armatka', ładne :)
    >
    > > Razem z innymi knajakami zrobili tu dozo zlej roboty miedzy innymi ja sam stalem
    sie chyab tez pod ich niejakim wplywem o wiele bardziej gruboskorny (co ciezko ocenic
    jaki efekt dalo ale chyab bardziej gorszy niz lepszy (jak czlowiek jest gruboskorny
    teo jego wypowiedzi i mysli jakby traca na znaczeniu i nudza anwet samego ich
    wytworce (czyli mnie w danym wypadku))) (zieaf)
    >
    > zgadzam się, że atmosfera panuje tu od dłuższego czasu dość toksyczna, i swego
    czasu sam napsułem sobie sporo krwi, rozmawiając tu z nieprzesadnie życzlwymi
    osobami.
    >
    > Ale chyba coś takiego jest w internetowych dyskusjach ogólnie, że łatwo
    zinterpretować różnicę zdań jako atak, i zwykłe rozmowy potrafią się przerodzić w
    wyczerpujące emocjonalnie konflikty.
    >
    > Dlatego w sumie bardziej mnie interesuje to, co oto ma do powiedzenia (i w jaki
    sposób to uzasadnia), niż to, 'jaki ktoś jest'.

    (poniekad) najgorsze jest to ze we mnie (poniekad w zwiazku z ta grupa) dokonala sie
    pare lat temu zasadnicza przemiana -

    juz wyzej pisalem ale moze powtorze stalem sie o niebo bardziej gruboskorny, jestem
    jakby innym czlowiekiem i mam tez zarazem inny sposob pisania - o wiele gorszy...
    kiedys na przyklad potrafilem formulowac rozne 'twierdzenia' na temat czegokolwiek o
    czym bym pisal bardzo 'ostroznie' (przez co te twierdzenia byly o wiele bardziej
    scisle/poprawne,

    dzis lece na grubo, wale mocno nieprecyzyjnymi twierdzeniami (ktore wsumie trzeba
    przyznac wbijaja sie w domene falszu bo sa w mojej intencji prawdziwe (tj oddaja to
    co uwazam za prawdziwe) ale sa gruboskurne i czasem
    szczerze mowiac ta prawdziwosc jest dosyc specyficzna (np to co pisze oddaje oj
    stosunek do pewnych rzeczy ale same te twierdzenia ktorych uzywam do wyrazenia tego
    stosunku nie musza byc scisle prawdziwe

    rzyklad: np spokojnie moge napisac ze AK
    z knajackimi kolegami rozwalil grupe, i oddaje to mw to co o tym mysle z tym ze
    w starym sposobie pisania tak bym nie mogl napisac bo grupa jest pewnym ukladem akcji
    interakcji polaczen itd i ciezko jest scisle dowiesc ze to akurat AK rozwalil grupe
    (na tym glebszym poziomie scislosci) - na plytsztm dla odmiany da sie to mw
    stwierdzic bo widac jego kanjacki wplyw obniza jakosc

    ta moja wasna zmiana w kierunku gruboskornosci troche mnie przeraza, z drugiej strony
    co gorsza coraz bardziej sie do tej swojej gruboskurnosci przyzwyczajam tak ze
    przestaje ja zauwazac, jej pewne efekty - z drugiej strony nawet w tej gruboskornosci
    wydaje mi sie trzymem pewien merytoryczny poziom, ale sa to tez w pewnym stopniu
    niepokojace zjawiska... moze kiedys uda mi sie pewnego dnia wrcic do siebie choc
    coraz bardziej oddalem sie od tej koncepcji

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: