-
91. Data: 2020-03-12 15:27:52
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5e6a2de2$0$17357$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2020-03-12 o 12:46, J.F. pisze:
> Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup [...]
>>> W interesie rządzących obecnie w kraju, jest dbanie o swój
>>> elektorat.
>>> To on częściej odwiedza kościoły, więc dziwie się, że nie zadbano
>>> o ich bezpieczeństwo.
>>> Zachęcanie do zwiększenia liczby mszy w czasie zarazy jest
>>> skrajnie nieodpowiedzialne.
>
>> Nie o to chodzi - im wiecej mszy, tym mniej osob na kazdej.
>> No i wieksze odleglosci miedzy uczestnikami.
>4,5 metra wystarczy do zarażenia i 30 minut życia wirusa w powietrzu.
>Na ławce dłużej, ale czy rzeczywiście będą je dokładnie dezynfekować?
Trzeba oglosic zbiorke co łaska :-)
>> Wiec to jest w miare dobre.
>> Tylko jeszcze kartki powinny byc, kto na ktora chodzi, zeby nie
>> mieszali.
>Proponowano bezpieczne tele msze, ale zapewne bez tacy, więc nie
>przyjęto.
Mozna karta, mozna blikiem, mozna zlecenie stałe :-)
>Wpływowy dziennikarz Tomasz Terlikowski twierdzi, że kościoły nie
>powinny być reglamentowane, bo sklepy nie są.
A na Słowacji własnie zaczeli ograniczac sklepy.
>Msza trwa dłużej niż zakupy, co może być groźniejsze.
Wczoraj trafilem na mega kolejke :-)
J.
-
92. Data: 2020-03-12 16:15:53
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2020-03-12 o 15:27, J.F. pisze:
> Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5e6a2de2$0$17357$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2020-03-12 o 12:46, J.F. pisze:
>> Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup [...]
>>>> W interesie rządzących obecnie w kraju, jest dbanie o swój elektorat.
>>>> To on częściej odwiedza kościoły, więc dziwie się, że nie zadbano o
>>>> ich bezpieczeństwo.
>>>> Zachęcanie do zwiększenia liczby mszy w czasie zarazy jest skrajnie
>>>> nieodpowiedzialne.
>>
>>> Nie o to chodzi - im wiecej mszy, tym mniej osob na kazdej.
>>> No i wieksze odleglosci miedzy uczestnikami.
>
>> 4,5 metra wystarczy do zarażenia i 30 minut życia wirusa w powietrzu.
>> Na ławce dłużej, ale czy rzeczywiście będą je dokładnie dezynfekować?
>
> Trzeba oglosic zbiorke co łaska :-)
>
>>> Wiec to jest w miare dobre.
>>> Tylko jeszcze kartki powinny byc, kto na ktora chodzi, zeby nie
>>> mieszali.
>
>> Proponowano bezpieczne tele msze, ale zapewne bez tacy, więc nie
>> przyjęto.
>
> Mozna karta, mozna blikiem, mozna zlecenie stałe :-)
>
>> Wpływowy dziennikarz Tomasz Terlikowski twierdzi, że kościoły nie
>> powinny być reglamentowane, bo sklepy nie są.
>
> A na Słowacji własnie zaczeli ograniczac sklepy.
>
>> Msza trwa dłużej niż zakupy, co może być groźniejsze.
>
> Wczoraj trafilem na mega kolejke :-)
>
W Polsce msza trwa zwykle ok. 50 min, ale w Toronto 15 min.
Msza wirusowa powinna więc tyle trwać co w Toronto.
http://www.idziemy.pl/kosciol/ile-powinna-trwac-msza
/
WM
-
93. Data: 2020-03-12 19:43:47
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:75c9fafe-e500-4cc6-b83f-8fbf4065dc1a@go
oglegroups.com...
W dniu czwartek, 12 marca 2020 22:40:02 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >> >Chińczycy wysłali nakazy siedzenia w domu. Tam stoi kamera
>> >> >przed
>> >> >każdym blokiem, na każdej lampie ulicznej, rozpoznaje twarze,
>> >> >melduje
>> >> >do policji kto gdzie idzie.
>> >> >Z takim nakazem nie ujdziesz 100 metrów, pały cię dorwą i
>> >> >wpierdol
>> >> >spuszczą.
> >
>> >> Ale przeciez wychodzisz w masce na pol twarzy ... wystarczy im,
>> >> czy
>> >> strasza ?
>
>> >Najpierw napierdalają, a czy potem straszą to nie wiem.
>
>> Najpierw straszą tymi kamerami.
>Kamerami to już od dawna. Po co kogoś trzymać w areszcie/więzieniu,
>jak wystarczy mu kazać siedzieć w domu? Nie trzeba go karmić,
>opierać, nie trzeba celi malować, w ogóle nie trzeba mieć dla niego
>celi.
Owszem, o ile kamery w miare sprawnie rozpoznaja. A moze tylko
strasza.
>> >Twierdzą że system rozpoznaje poprawnie 95% twarzy w maskach.
>> I tym byc moze tez straszą.
>No, wiadomo. Lepiej nie chodzić po mieście, bo można łomot dostać, a
>potem co najwyżej powiedzą że zmieściłeś się w pięcioprocentowym
>marginesie błędu, dostałeś za kogoś innego.
No chyba, ze tak. Ale jakby tak czesciej sie zdarzalo, ot by sie narod
uodpornil.
No chyba, ze na czas epidemii - spalowac, przeprosic, drugi raz nie
wyjdzie, i to chodzi :-)
>> >> No i wlasnie pokazywali jakis reportaz z Chin ... cos chyba ten
>> >> system kiepsko dziala, bo zaspawuja bramy w blokach :-)
>> >Nawet w Chinach nie ma tyle policji żeby całe miasto upilnować.
>> No to bezrobotnych do ORMO wciagnac.
>Zadzwoń do chińskiej ambasady, powiedz im. Oni czekają na rozwiązanie
>problemu.
Watpie.
>> >> >> >Ale kultury nie zmienią. Polaka nie nauczysz żeby kaszlący
>> >> >> >nie
>> >> >> >przychodził do pracy.
>> >> >> Do tej pory nikomu jakos bardzo nie szkodzilo.
>> >> >> A i pracodawca woli miec kaszlacego pracownika, niz na
>> >> >> zwolnieniu.
>> >> >No właśne, to jest kulturowe, nie zmienisz tego łatwo.
> >
>> >> A mowi sie, ze to Koreanczycy najwiecej pracuja :-)
>> >A wierzy się?
>> Raczej tak.
>Może dałoby się to jakość wykorzystać. Zawsze są ludzie którzy
>potrafią zbić fortunę na zbiorowej halucynacji.
Niestety, czasy niewolnictwa minely :-)
No ale czy nie wychwalales Koreanczykow ?
Co by nie mowic - pieknie sobie kraj rozwineli, w 60 lat ...
>> >W Korei przy autostradach są miejsca na postój gdzie można coś
>> >zjeść,
>> >zatankować itd.
>> > W tych miejscach poblokowali autostrady, wszystkie samochody
>> > kierują
>> > na parking, tam samochody powoli się toczą na wielu pasach.
>> >Każdy musi się zatrzymać, robi się wymaz z ust każdemu
>> >podróżującemu,
>> >zapisuje się dane, pakuje do oznakowanego pudełeczka, wysyła do
>> >labu.
>
>> A to jakos nie maja 10 minutowego testu :-)
>Ci na autostradzie nie potrzebują. Ciągła akcja, szerokoskalowa. Te
>szybkie testy dają dużo false positves.
Aha, i my mielismy je kupic.
Ale to chyba lepiej wyslac na lepsze testy tylko niektorych, niz tak
wszystkich ?
>> >Potem ci co wyszli pozytywnie mają wizytę służb, tam badają
>> >wszystkich kogo zastali, dezynfekują pomieszczenia, pytają gdzie
>> >gościu był ostatnio i z kim się widział. Można?
>
>> Mozna ... czy dzialania pozorowane ?
>> Wykryjesz, zadzialasz ... tylko zanim on w taka bramke wpadnie, to
>> zarazi rodzine, sasiadow, kolegow z pracy,
>> dzieci zaraza kolegow w szkole ...
>Telewizornie w Korei podkreślają że priorytetem walki z epidemią jest
>sprawna diagnostyka, szybkie i masowe badanie próbek.
>Porównują się z innymi krajami (przede wszystkim z Japonią, bo to ich
>kompleks),
>ośrodki badawcze przestawili na badania koronawirusa.
A u nas przestawiaja szpital uniwersytecki w Krakowie na szpital
zakazny. 1.5 tys lozek :-)
[...]
>A jak się nie płąci podatków w Polsce, to pewnie się dużo lata
>samolotami. Spisz takich reguł z tysiąc, obejmij każdego człowieka
>przynajmniej setką- nagle się okazuje że wszystko o nich wiesz.
To sie nie ma w Polsce adresu i nie ma gdzie terrorystow wyslac :-)
J.
-
94. Data: 2020-03-12 21:42:05
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu piątek, 13 marca 2020 03:44:01 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:75c9fafe-e500-4cc6-b83f-8fbf4065dc1a@go
oglegroups.com...
> W dniu czwartek, 12 marca 2020 22:40:02 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> >> >> >Chińczycy wysłali nakazy siedzenia w domu. Tam stoi kamera
> >> >> >przed
> >> >> >każdym blokiem, na każdej lampie ulicznej, rozpoznaje twarze,
> >> >> >melduje
> >> >> >do policji kto gdzie idzie.
> >> >> >Z takim nakazem nie ujdziesz 100 metrów, pały cię dorwą i
> >> >> >wpierdol
> >> >> >spuszczą.
> > >
> >> >> Ale przeciez wychodzisz w masce na pol twarzy ... wystarczy im,
> >> >> czy
> >> >> strasza ?
> >
> >> >Najpierw napierdalają, a czy potem straszą to nie wiem.
> >
> >> Najpierw straszą tymi kamerami.
>
> >Kamerami to już od dawna. Po co kogoś trzymać w areszcie/więzieniu,
> >jak wystarczy mu kazać siedzieć w domu? Nie trzeba go karmić,
> >opierać, nie trzeba celi malować, w ogóle nie trzeba mieć dla niego
> >celi.
>
> Owszem, o ile kamery w miare sprawnie rozpoznaja. A moze tylko
> strasza.
A może ich tam w ogóle nie ma, tylko ja Ciebie okłamuję.
>
> >> >Twierdzą że system rozpoznaje poprawnie 95% twarzy w maskach.
> >> I tym byc moze tez straszą.
>
> >No, wiadomo. Lepiej nie chodzić po mieście, bo można łomot dostać, a
> >potem co najwyżej powiedzą że zmieściłeś się w pięcioprocentowym
> >marginesie błędu, dostałeś za kogoś innego.
>
> No chyba, ze tak. Ale jakby tak czesciej sie zdarzalo, ot by sie narod
> uodpornil.
No, ostatnio w HK się uodparniał.
> No chyba, ze na czas epidemii - spalowac, przeprosic, drugi raz nie
> wyjdzie, i to chodzi :-)
Myśmy mieli dokładnie taki system 1981. Tylko przepraszania nie było.
>
> >> >> No i wlasnie pokazywali jakis reportaz z Chin ... cos chyba ten
> >> >> system kiepsko dziala, bo zaspawuja bramy w blokach :-)
> >> >Nawet w Chinach nie ma tyle policji żeby całe miasto upilnować.
> >> No to bezrobotnych do ORMO wciagnac.
> >Zadzwoń do chińskiej ambasady, powiedz im. Oni czekają na rozwiązanie
> >problemu.
>
> Watpie.
Więcej wiary!
>
> >> >> >> >Ale kultury nie zmienią. Polaka nie nauczysz żeby kaszlący
> >> >> >> >nie
> >> >> >> >przychodził do pracy.
> >> >> >> Do tej pory nikomu jakos bardzo nie szkodzilo.
> >> >> >> A i pracodawca woli miec kaszlacego pracownika, niz na
> >> >> >> zwolnieniu.
> >> >> >No właśne, to jest kulturowe, nie zmienisz tego łatwo.
> > >
> >> >> A mowi sie, ze to Koreanczycy najwiecej pracuja :-)
> >> >A wierzy się?
> >> Raczej tak.
>
> >Może dałoby się to jakość wykorzystać. Zawsze są ludzie którzy
> >potrafią zbić fortunę na zbiorowej halucynacji.
>
> Niestety, czasy niewolnictwa minely :-)
Niewolnictwo nic tu nie ma do rzeczy. Ośrodek wiary w rzeczy niedorzeczne i
nielogiczne jest zlokalizowany w pniu mózgu. Nie da się tego zupełnie oduczyć. Znaczy
taka wiara występuje powszechnie. Na przykład związki religijne wykorzystują ją do
czerpania korzyści majątkowych znacznych rozmiarów, czyniąc sobie z procederu stałe
źródło dochodu.
>
> No ale czy nie wychwalales Koreanczykow ?
> Co by nie mowic - pieknie sobie kraj rozwineli, w 60 lat ...
Każdy by tak rozwinął jak miałby takie wartości w narodzie. Sowieci próbowali
zbudować taką kulturę w sposób sztuczny- nie wyszło. Do tego potrzeba wielu setek
lat.
>
> >> >W Korei przy autostradach są miejsca na postój gdzie można coś
> >> >zjeść,
> >> >zatankować itd.
> >> > W tych miejscach poblokowali autostrady, wszystkie samochody
> >> > kierują
> >> > na parking, tam samochody powoli się toczą na wielu pasach.
> >> >Każdy musi się zatrzymać, robi się wymaz z ust każdemu
> >> >podróżującemu,
> >> >zapisuje się dane, pakuje do oznakowanego pudełeczka, wysyła do
> >> >labu.
> >
> >> A to jakos nie maja 10 minutowego testu :-)
>
> >Ci na autostradzie nie potrzebują. Ciągła akcja, szerokoskalowa. Te
> >szybkie testy dają dużo false positves.
>
> Aha, i my mielismy je kupic.
A co kupimy u tego tam kumpla PADa z Gdańska? Bo on nic nie ma, a kasę i tak zgarnie.
>
> Ale to chyba lepiej wyslac na lepsze testy tylko niektorych, niz tak
> wszystkich ?
Może lepiej, może gorzej. Zależy jakim się budżetem dysponuje, organizacją systemu
itd.
>
> >> >Potem ci co wyszli pozytywnie mają wizytę służb, tam badają
> >> >wszystkich kogo zastali, dezynfekują pomieszczenia, pytają gdzie
> >> >gościu był ostatnio i z kim się widział. Można?
> >
> >> Mozna ... czy dzialania pozorowane ?
> >> Wykryjesz, zadzialasz ... tylko zanim on w taka bramke wpadnie, to
> >> zarazi rodzine, sasiadow, kolegow z pracy,
> >> dzieci zaraza kolegow w szkole ...
>
> >Telewizornie w Korei podkreślają że priorytetem walki z epidemią jest
> >sprawna diagnostyka, szybkie i masowe badanie próbek.
> >Porównują się z innymi krajami (przede wszystkim z Japonią, bo to ich
> >kompleks),
> >ośrodki badawcze przestawili na badania koronawirusa.
>
> A u nas przestawiaja szpital uniwersytecki w Krakowie na szpital
> zakazny. 1.5 tys lozek :-)
A co z jego kontraktem z NFZ? Ciekaw jestem jak będą wyglądały finanse takiego
szpitala za pół roku.
>
> [...]
> >A jak się nie płąci podatków w Polsce, to pewnie się dużo lata
> >samolotami. Spisz takich reguł z tysiąc, obejmij każdego człowieka
> >przynajmniej setką- nagle się okazuje że wszystko o nich wiesz.
>
> To sie nie ma w Polsce adresu i nie ma gdzie terrorystow wyslac :-)
No, szybko chwytasz.
-
95. Data: 2020-03-13 01:12:03
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2020-03-12, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
> W dniu czwartek, 12 marca 2020 07:29:22 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> No to się jednak chyba za bardzo nie uczą z doświadczeń innych bo np. w
>> Singapurze największe 3 ogniska to były dwie organizacje kościelne, a to
>> trzecie to genialny pomysł zorganizowania sobie imprezy (objadku) na
>> blisko 400 oób.
>> W Korei też właściwa epidemia zaczęła się od kościoła.
>
> To ciekawy przypadek. Sekta, która od lat korumpuje polityków i biznes
> prywatny. Poprzednia pani prezydent wciąż siedzi w więzieniu za
> interesy z nimi. No więc wszyscy się rzucili do gardła
> przewodniczącemu sekty. Ten zgodnie ze społecznym oczekiwaniem,
> publicznie przeprosił za to że jego sekta nie współpracowała ze
> służbami koreańskimi i nie wyjawiłakto, gdzie i kiedy był, z kim się
> kontaktował itd. Przez co służby musiały działać na oślep. No więc
> nasz misiu złożył rytualny pokłon do ziemi przed kamerami. Przy okazji
> rękawy w marynarce mu się podciągnęły i cały kraj zobaczył jego
> zegarek. Ten sam, który był dowodem w sprawie byłej prezydent- Kupiła
> ich ileś tam i wręczała swoim najbardziej zaufanym ludziom. Pokazywano
> je w telewizji jako symbol korupcji. A teraz ten zegarek zabłysnął na
> ręce przywódcy sekty która przyczyniła się do rozszerzenia epidemii i
> śmierci wielu osób. Na szczęście w Polsce ne chodzi o zegarki, tylko o
> samochody :-)
Nie zapominajmy o panu Ministrze Nowaku :)
A ww. sekta okazała się być również w SG i tak między liniami zdaje się,
że dobrali się jej (przy okazji) do dupy.
--
Marcin
-
96. Data: 2020-03-13 01:18:45
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2020-03-12, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5e693d17$0$558$6...@n...neostrada.
pl...
>>W dniu 2020-03-10 o 05:24, Marcin Debowski pisze:
> [...]
>>W interesie rządzących obecnie w kraju, jest dbanie o swój elektorat.
>>To on częściej odwiedza kościoły, więc dziwie się, że nie zadbano o
>>ich bezpieczeństwo.
>>Zachęcanie do zwiększenia liczby mszy w czasie zarazy jest skrajnie
>>nieodpowiedzialne.
>
> Nie o to chodzi - im wiecej mszy, tym mniej osob na kazdej.
> No i wieksze odleglosci miedzy uczestnikami.
>
> Wiec to jest w miare dobre.
> Tylko jeszcze kartki powinny byc, kto na ktora chodzi, zeby nie
> mieszali.
To jest dobra ta koncepcja ale nieporównanie gorsza od koncepcji "nie
leź gdzie gromadzą się ludzie i kiszą się przez godzinę w zatęchłym
pomiszczeniu". No ale ta druga nie daje wpływów na tacę.
I już widzę międzymszową dezynfekcję ławek, klamek i pewnie jeszcze
księży w maskach, rękawiczkach i niedotykających hostii.
--
Marcin
-
97. Data: 2020-03-13 01:23:00
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2020-03-12, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
>> No to się jednak chyba za bardzo nie uczą z doświadczeń innych bo np. w
>> Singapurze największe 3 ogniska to były dwie organizacje kościelne, a to
>> trzecie to genialny pomysł zorganizowania sobie imprezy (objadku) na
>> blisko 400 oób.
>> W Korei też właściwa epidemia zaczęła się od kościoła.
>
> We Włoszech kościoły są zamknięte.
Czytałem chyba w zeszłym tyg. o jednym włoskim księdzu, który
stwierdził, że on to. p..li i nadal odprawiał msze, póki go zdaje się
nie zamknęli.
A tu zamknęły się właśnie meczety na 5 dni.
--
Marcin
-
98. Data: 2020-03-13 21:35:10
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 12 Mar 2020 13:42:05 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
> W dniu piątek, 13 marca 2020 03:44:01 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
>> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>>>> >> >Chińczycy wysłali nakazy siedzenia w domu. Tam stoi kamera
>>>> >> >przed każdym blokiem, na każdej lampie ulicznej, rozpoznaje twarze,
>>>> >> >melduje policji kto gdzie idzie.
>>>> >> Ale przeciez wychodzisz w masce na pol twarzy ... wystarczy im,
>>>> >> czy strasza ?
>>>
>>>> >Najpierw napierdalają, a czy potem straszą to nie wiem.
>>>
>>>> Najpierw straszą tymi kamerami.
>>
>>>Kamerami to już od dawna. Po co kogoś trzymać w areszcie/więzieniu,
>>>jak wystarczy mu kazać siedzieć w domu? Nie trzeba go karmić,
>>>opierać, nie trzeba celi malować, w ogóle nie trzeba mieć dla niego
>>>celi.
>>
>> Owszem, o ile kamery w miare sprawnie rozpoznaja. A moze tylko
>> strasza.
>
> A może ich tam w ogóle nie ma, tylko ja Ciebie okłamuję.
A byles w Chinach, widziales ? :-)
Nie ty jeden tak piszesz,to powiedzmy ze w te kamery wierze.
Ale zauwaz, ze do straszenia nie trzeba kamer - wystarczy mowic, ze
sa. Albo zainstalowac atrapy.
Albo nawet kamery sa, tylko nie ma ludzi do ogladania.
Bo w kamery uwierzyc latwo, w dobry soft do rozpoznawania twarzy
trudniej, taki co sobie radzi z maseczka - jeszcze trudniej.
>>>> >Twierdzą że system rozpoznaje poprawnie 95% twarzy w maskach.
>>>> I tym byc moze tez straszą.
>>>No, wiadomo. Lepiej nie chodzić po mieście, bo można łomot dostać, a
>>>potem co najwyżej powiedzą że zmieściłeś się w pięcioprocentowym
>>>marginesie błędu, dostałeś za kogoś innego.
>>
>> No chyba, ze tak. Ale jakby tak czesciej sie zdarzalo, ot by sie narod
>> uodpornil.
>
> No, ostatnio w HK się uodparniał.
>
>> No chyba, ze na czas epidemii - spalowac, przeprosic, drugi raz nie
>> wyjdzie, i to chodzi :-)
>
> Myśmy mieli dokładnie taki system 1981. Tylko przepraszania nie było.
Jednym nie wolno wychodzic, a inni musza.
>>>> >> >> >Ale kultury nie zmienią. Polaka nie nauczysz żeby kaszlący
>>>> >> >> >nie
>>>> >> >> >przychodził do pracy.
>>>> >> >> Do tej pory nikomu jakos bardzo nie szkodzilo.
>>>> >> >> A i pracodawca woli miec kaszlacego pracownika, niz na
>>>> >> >> zwolnieniu.
>>>> >> >No właśne, to jest kulturowe, nie zmienisz tego łatwo.
>>> >
>>>> >> A mowi sie, ze to Koreanczycy najwiecej pracuja :-)
>>>> >A wierzy się?
>>>> Raczej tak.
>>
>>>Może dałoby się to jakość wykorzystać. Zawsze są ludzie którzy
>>>potrafią zbić fortunę na zbiorowej halucynacji.
>>
>> Niestety, czasy niewolnictwa minely :-)
>
> Niewolnictwo nic tu nie ma do rzeczy. Ośrodek wiary w rzeczy
> niedorzeczne i nielogiczne jest zlokalizowany w pniu mózgu. Nie da
> się tego zupełnie oduczyć.
Nie o to chodzi - z taka halucynacja koreanscy niewolnicy byliby w
cenie :-)
>> No ale czy nie wychwalales Koreanczykow ?
>> Co by nie mowic - pieknie sobie kraj rozwineli, w 60 lat ...
>
> Każdy by tak rozwinął jak miałby takie wartości w narodzie. Sowieci
> próbowali zbudować taką kulturę w sposób sztuczny- nie wyszło. Do
> tego potrzeba wielu setek lat.
I oni przez setki lat tak ciezko pracowali ?
>>>> >W Korei przy autostradach są miejsca na postój gdzie można coś
>>>> >zjeść,
>>>> >zatankować itd.
>>>> > W tych miejscach poblokowali autostrady, wszystkie samochody
>>>> > kierują
>>>> > na parking, tam samochody powoli się toczą na wielu pasach.
>>>> >Każdy musi się zatrzymać, robi się wymaz z ust każdemu
>>>> >podróżującemu,
>>>> >zapisuje się dane, pakuje do oznakowanego pudełeczka, wysyła do
>>>> >labu.
>>>
>>>> A to jakos nie maja 10 minutowego testu :-)
>>
>>>Ci na autostradzie nie potrzebują. Ciągła akcja, szerokoskalowa. Te
>>>szybkie testy dają dużo false positves.
>>
>> Aha, i my mielismy je kupic.
>
> A co kupimy u tego tam kumpla PADa z Gdańska? Bo on nic nie ma, a kasę i tak
zgarnie.
Moze nie ma, moze ma, a moze to drobne.
>> Ale to chyba lepiej wyslac na lepsze testy tylko niektorych, niz tak
>> wszystkich ?
>
> Może lepiej, może gorzej. Zależy jakim się budżetem dysponuje, organizacją systemu
itd.
Dzis sie jakis lekarz wypowiadal, ze tak wszystkich to nie ma sensu
testowac, bo szansa trafienia znikoma, a zbyt wczesnie to i u
zarazonego nie wykryjesz.
>>>>Telewizornie w Korei podkreślają że priorytetem walki z epidemią jest
>>>>sprawna diagnostyka, szybkie i masowe badanie próbek.
>>>>Porównują się z innymi krajami (przede wszystkim z Japonią, bo to ich
>>>>kompleks),
>>>>ośrodki badawcze przestawili na badania koronawirusa.
>>
>>> A u nas przestawiaja szpital uniwersytecki w Krakowie na szpital
>>> zakazny. 1.5 tys lozek :-)
>
>> A co z jego kontraktem z NFZ? Ciekaw jestem jak będą wyglądały
>> finanse takiego szpitala za pół roku.
Mnozysz problemy - no to najwyzej bedzie mial dlugi :-)
A moze mu NFZ zaplaci za gotowosc.
>> [...]
>>>A jak się nie płąci podatków w Polsce, to pewnie się dużo lata
>>>samolotami. Spisz takich reguł z tysiąc, obejmij każdego człowieka
>>>przynajmniej setką- nagle się okazuje że wszystko o nich wiesz.
>>
>> To sie nie ma w Polsce adresu i nie ma gdzie terrorystow wyslac :-)
>
> No, szybko chwytasz.
A tymczasem w rzadzie pelna panika.
Zamkniete granice, kwarantanna dla wracajacych, zamkniete restauracje,
pozamykane niektore sklepy.
I sluchalem jednym uchem wiadomosci TVPiS o 19:30 - chyba nic o tym
nie mowili, a konferencja prasowa rzadu juz trwala ...
J.
-
99. Data: 2020-03-13 23:12:30
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: 4...@g...com
Nie zauważyłem żadnej paniki w rządzie. Wyszedł Mateusz Krzywousty i powiedział co ma
być zamknięte. Wiedzą że będą duże straty i są na nie przygotowani. Wyszło że wolą
straty finansowe niż w ludziach na emeryturach. Chwała mu za to. Premier Anglii
powiedział że nie będą nic zamykali bo straty finansowe były by za duże. I niech się
ludzie przyzwyczajają że ubędzie sporo starszych i starych ludzi. We Włoszech nie
leczą ludzi po osiemdziesiątce.
-
100. Data: 2020-03-14 08:20:37
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 13 Mar 2020 15:12:30 -0700 (PDT), 4...@g...com
napisał(a):
> Nie zauważyłem żadnej paniki w rządzie. Wyszedł Mateusz Krzywousty i
> powiedział co ma być zamknięte. Wiedzą że będą duże straty i są na
> nie przygotowani.
Jak sa przygotowani, to dobrze widac po szkolach - zamkneli w srode,
a porady jak uczyc zdalnie to w przyszlym tygodniu rzad udzieli.
A jakby sie okazalo, ze cos trzeba dokupic, to Mateusz zamknal sklepy
:-)
Na straty finansowe moze i sa przygotowani ... ale jakos Mateusz nie
powiedzial, czy o galeria ma nie pobierac czynszu przez 2 tygodnie,
czy najmujacy sklep wiernie placic.
Ani nie powiedzial, z czego zaplacic pracownikom, ZUS, czy co z tymi
pracownikami zrobic ... wyslac na urlop ?
Ani ... kto mi odda za straty OFE :-P
> Wyszło że wolą straty finansowe niż w ludziach na
> emeryturach. Chwała mu za to.
A to zalezy czy sie jest emerytem czy platnikiem ZUS :-)
No ale emeryci beda potrzebni, bo kto latem pojedzie na wczasy, jak
pracownicy beda odrabiac straty :-)
> Premier Anglii powiedział że nie będą
> nic zamykali bo straty finansowe były by za duże. I niech się
> ludzie przyzwyczajają że ubędzie sporo starszych i starych ludzi.
I nadwyzka w budzecie sie zrobi :-)
> We Włoszech nie leczą ludzi po osiemdziesiątce.
Nie zamykaja do wiezien, to slyszalem, ale zeby nie leczyli ?
A lekarstwa na korone i tak nie ma.
Cos we Wroclawiu probowali, ale jakos z miernym skutkiem - moze po
prostu za pozno.
J.