Cześć,

Mam od dawna książke Jacka Augustyna "Projektowanie systemów wbudowanych na
przykladzie rodziny SAM7S z rdzeniem ARM7TDMI"

Kody źrodłowe były dostępne na sparrow-rt.com ale niestety ich nie zachowalem.

Szukajac informacji dowiedziałem się ze Autor niestety nagle zmarł w 2015 roku i
pewnie dlatego domena sparrow-rt.com juz nie dziala.

Czy ktos moze ma gdzies zachomikowane źródla dysku i moglby udostępnic?
Chciałbym paru konstrukcj spróbowac na Cortex-M3 a za bardzo nie che mi sie
przepisywać z papieru.

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

W dniu 2017-10-18 o 14:31, Marcin pisze:
> za bardzo nie che mi sie przepisywać z papieru.
>
Jak owych kodów nikt Ci nie podeśle, i będziesz czuł się skazany na tą
papierówkę, to zanim weźmiesz się do pisaniny, to uświadom sobie czym są
programy z ogólno-zwanej grupy OCR:
https://pl.wikipedia.org/wiki/OCR
A z nich (jest sporo, w tym i darmowe) gorąco mogę polecić ABBYY
FineReader, wraz z licznymi dodatkami, np. ScreanShotReader.
Specjalnie dla tego programu (między innymi) zainstalowałem (z przymusu
niejako) virtualnego XP-ka, bo mam tylko starą wersję ABBYY, na 10-ce
nie da się jej zainstalować. Odczytuje skany wprost perfekcyjnie, niemal
bezbłędnie, kuma zawartość, i układ tabel, "widzi" PL-iterki ---- cóż
można więcej wymagać? Ano żeby też był darmowy, niestety, za jakość
trzeba trochę kasy wysupłać. Nie powiem ile, bo tą swoją instalkę mam w
spadku, więc cen nie znam.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry

To że OCR istnieje to ja wiem, nawet jest pare stron online które konwertują za free
i nawet bez podawanie emaila.
Ze zdjęcia robionego na szybko telefonem i przepuszczonego przez taką stronę OCR
niestety nic sensownego nie wyszlo - dość mały i "cienki" font. Może jakbym
poprobował lepszego swiatała, jakąś szybę polożyc żeby kartki płaskie były...za dużo
zachodu.

Walczenie z instalowaniem programów, do których nie mam licencji zabierze więcej, niż
przepisanie interesujących mnie 2 czy 3 listingów.

Marcin

do góry