eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polip › Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2005-11-12 03:22:45
    Temat: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: Tomasz Śląski <t...@s...pl>

    Ave!

    Pan URTiP w ostatnich swoich podrygach ogłosił listę oferentów w przetargach
    powiatowych na częstotliwości 3,5 GHz. Pobieżna lektura ogłoszenia
    http://www.bip.urtip.gov.pl/bipurtip/_gAllery/20/22/
    2022.pdf daje
    niepokojący wniosek: TPSA prawdopodobnie wygra te przetargi i tym samym
    umocni swoją monopolistyczną pozycję na rynku. Uważam za absolutny skandal,
    że TPSA nie została z urzędu wykluczona z tego przetargu, no ale jak mogła
    zostać wykluczona, skoro cała dokumentacja przetargowa powstała w TPSA, a
    pan URTiP ją tylko przyklepał. Kto pobrał i czytał dokumentację, zapewne
    zauważył, że pewne sformuowania są tak charakterystyczne, iż nietrudno
    pokusić się o domysły, że cały ten przetarg to farsa sterowana przez TPSA.
    Do tego dołóżmy absurdalne kwoty, jakie należałoby uiszczać rocznie za
    eksploatację dwóch kanałów rzeczonego pasma 3,5 GHz - nawet w słabo
    zaludnionych rejonach były to kwoty ok 15-20 tys zł rocznie, w większych
    aglomeracjach - 30-40 i więcej tys. rocznie. To miał być przetarg dla
    Kowalskiego? Kpina jakaś.

    Przypomnijmy sobie nadzieje, jakie wiązaliśmy z LLU. I co? TPSA zagrała
    wszystkim na nosie, bo warunki ramowe umowy wydzielone z siebie przez URTiP
    są absurdalne i nierealne. Z tego co jest mi wiadomo, nie istnieje żaden
    operator, który zawarłby z TPSA umowę na dzierżawę pętli lokalnej.

    Mamy nowy rząd, z którego się wszyscy bardzo cieszymy prawda? ;-)
    Nowy rząd zapowiedział już likwidację URTiP-u (skoro nie da się usunąć
    przezesa URTiP, zlikwidujemy urząd) i w jego miejsce ma powstać SuperUrząd
    od wszystkiego - telefonów, radia, telewizji, poczty, papieru toaletowego,
    kartek na mięso, etc, etc. Fajnie, tylko, że wszyscy np. zapomnieli, że
    rozporządzenie uwalniające częstotliwości 2,4GHz, 5,8GHz i całą masę innych,
    się wyekspirowało we wrześniu, czyli tym samym zdelegalizowały się wszelkie
    trzepakowe sieci osiedlowe, mikrofony bezprzewodowe, etc, etc. Nim nowy rząd
    i SuperUrząd się "zorientują" i powstanie stosowna regulacja prawna
    przywracjająca legalność używanych dotychczas urządzeń, minie całe mnóstwo
    czasu, w którym niewykluczone będzie ściganie "przestępców"
    telekomunikacyjnych. Z czyjej inicjatywy - nietrudno się domyślić. Minister
    Ziobro będzie miał wyniki, a my, którzy toczymy tę nierówną walkę na rynku -
    znów kłody pod nogi.

    Demontaż URTiP-u (mimo, że sam urząd w obecnej postaci bardzo kulawo pełni
    swoją rolę), spowoduje, że przez najbliższy rok czeka nas kompletna
    stagnacja na polu walki o konkurencyjność rynku telekomunikacyjnego. Nie
    sądzę bowiem, aby nowy SuperUrząd w ferworze organizowania samego siebie był
    w stanie zająć się takimi drobiazgami jak urealnienie umowy ramowej na LLU,
    zagwarantowanie i wegzekwowanie przenośności numerów, czy zastanowieniem
    się, jak małym przedsiębiorcom tekekomunikacyjnym ułatwić w końcu życie.

    Konkludując, być może uprawiam czarnowidztwo, że alternatywnych wanna-be
    operatorków telekomunikacyjnych zmiotą z rynku oferty Neostrady po 25 zł z
    cyrografem na 4 lata, do spółki z policją ganiającą za każdą nielegalną
    obecnie antenką WI-FI...

    A miało być tak pięknie.


    --
    TOM
    AS33868 MAN Administrator
    ChiWriter byl bardzo fajnym edytorem tekstu - jak sie na nim prace pisalo,
    to zadne animowane psy dupami nie szczekaly.


  • 2. Data: 2005-11-12 07:26:22
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: "Julius C." <j...@g...pl>


    Użytkownik "Tomasz Śląski" <t...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:dl3n9c$kfa$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > Ave!
    >
    [...]
    > Kto pobrał i czytał dokumentację, zapewne
    > zauważył, że pewne sformuowania są tak charakterystyczne, iż nietrudno
    > pokusić się o domysły, że cały ten przetarg to farsa sterowana przez TPSA.
    [...]
    > I co? TPSA zagrała
    > wszystkim na nosie, bo warunki ramowe umowy wydzielone z siebie przez
    > URTiP
    > są absurdalne i nierealne. Z tego co jest mi wiadomo, nie istnieje żaden
    > operator, który zawarłby z TPSA umowę na dzierżawę pętli lokalnej.
    [...]
    > Konkludując, być może uprawiam czarnowidztwo, że alternatywnych wanna-be
    > operatorków telekomunikacyjnych zmiotą z rynku oferty Neostrady po 25 zł z
    > cyrografem na 4 lata, do spółki z policją ganiającą za każdą nielegalną
    > obecnie antenką WI-FI...
    >
    > A miało być tak pięknie.

    Nie miało być. Miało być tak jest.

    Jeżeli tak się zaczęło (http://www.pcworld.pl/news/43775.html) :
    cytat:
    "Także w maju, na początku swojej kadencji, prezes Witold Graboś zdecydował
    o anulowaniu kar (300mln zł), nałożonych przez URT za pod koniec kadencji
    prezesa Ferenca.
    [...]
    Obserwatorzy zwrócili wówczas uwagę, że na krótko przed decyzja nowego
    prezesa URTiP,
    TP S.A. wycofała z sądów swoje zaskarżenie od decyzji URT uznającej ją za
    podmiot
    dominujący na rynku telekomunikacyjnym."

    to jak się miało skończyć? Przecież potem gdzieś trzeba pracować.
    pozdrawiam
    jc



  • 3. Data: 2005-11-12 09:15:34
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Tomasz Śląski <t...@s...pl> writes:

    > Nowy rząd zapowiedział już likwidację URTiP-u (skoro nie da się usunąć
    > przezesa URTiP, zlikwidujemy urząd) i w jego miejsce ma powstać SuperUrząd
    > od wszystkiego - telefonów, radia, telewizji, poczty, papieru toaletowego,
    > kartek na mięso, etc, etc. Fajnie, tylko, że wszyscy np. zapomnieli, że
    > rozporządzenie uwalniające częstotliwości 2,4GHz, 5,8GHz i całą masę innych,
    > się wyekspirowało we wrześniu, czyli tym samym zdelegalizowały się wszelkie
    > trzepakowe sieci osiedlowe, mikrofony bezprzewodowe, etc, etc. Nim nowy rząd

    Wiesz, nie jestem fanem kaczek, ale naprawde dzialania i zaniechania
    poprzednich wladz to nie jest wina nowego rzadu.

    MJ


  • 4. Data: 2005-11-12 15:19:43
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: "Aro" <a...@a...net>


    Użytkownik "Tomasz Śląski" <t...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:dl3n9c$kfa$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > Ave!
    [...]
    > Konkludując, być może uprawiam czarnowidztwo, że alternatywnych wanna-be
    > operatorków telekomunikacyjnych zmiotą z rynku oferty Neostrady po 25 zł z
    > cyrografem na 4 lata, do spółki z policją ganiającą za każdą nielegalną
    > obecnie antenką WI-FI...

    A na jakiej podstawie twierdzisz ze Rozporzadzenie uwalniajace pasmo
    2,4 oraz 5 GHz juz nie obowiazuje?
    Cos przeoczylem?

    Aro



  • 5. Data: 2005-11-12 15:59:16
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Aro napisał(a):

    >
    > A na jakiej podstawie twierdzisz ze Rozporzadzenie uwalniajace pasmo
    > 2,4 oraz 5 GHz juz nie obowiazuje?
    > Cos przeoczylem?

    Przeoczyłeś. Stara ustawa PT zniknęła z horyzontu dziejów 4 września
    2004. Rząd i ministerstwa miały 12 miesięcy na przygotowanie nowych
    rozporządzeń (stare, o ile nie były sprzeczne z nowym PT, nadal
    obowiązywały). Termin minął, nowe rozporządzenie się nie pojawiło,
    używanie WLANów, pilotów samochodowych, alaramów radiowych, bramek
    antykradziezowych czy cymbał radio bez pozwolenia radiowego jest
    przestepstwem.

    M.


  • 6. Data: 2005-11-12 16:40:38
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: "Paweł" <h...@u...salbis.net>

    A tego aby nie reguluje prawo UE?

    Paweł



  • 7. Data: 2005-11-12 17:13:26
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Paweł napisał(a):
    > A tego aby nie reguluje prawo UE?
    >

    Nie sądzę, chociaż pewności nie mam. Ale z reguły gospodarka
    częstotliwościami leży w gestii władz krajowych.

    M.


  • 8. Data: 2005-11-12 21:15:07
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: "Stanislaw J. Szewczak" <s...@g...usun.to.z.tego.adresu.pl>

    Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał
    w wiadomości news:437622be@news.home.net.pl...

    > Paweł napisał(a):
    > > A tego aby nie reguluje prawo UE?

    > Nie sądzę, chociaż pewności nie mam. Ale z reguły gospodarka
    > częstotliwościami leży w gestii władz krajowych.

    Tak, ale:

    Art. 144.
    2. Nie wymaga pozwolenia uzywanie urzadzenia radiowego nadawczego
    lub nadawczo-odbiorczego:
    3) koncowego, wykorzystujacego miedzynarodowo uzgodnione
    zakresy czestotliwosci:
    c) niewymagajacych rezerwacji czestotliwosci.

    Tego nie bylo w poprzedniej ustawie.

    sjs


  • 9. Data: 2005-11-12 21:25:08
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "Stanislaw J. Szewczak" <s...@g...usun.to.z.tego.adresu.pl> writes:

    > 2. Nie wymaga pozwolenia uzywanie urzadzenia radiowego nadawczego
    > lub nadawczo-odbiorczego:
    > 3) koncowego, wykorzystujacego miedzynarodowo uzgodnione
    > zakresy czestotliwosci:
    > c) niewymagajacych rezerwacji czestotliwosci.

    No i co? Nie łapią się na to te wszystkie wifi, piloty, alarmy, cibi?

    Trzeba je jeszcze osobno rozporządzeniem legalizować?

    MJ


  • 10. Data: 2005-11-12 21:31:30
    Temat: Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?
    Od: Piotr Niżyński <a...@i...pl>

    Tomasz Śląski napisał(a):
    > Nim nowy rząd
    > i SuperUrząd się "zorientują" i powstanie stosowna regulacja prawna
    > przywracjająca legalność używanych dotychczas urządzeń, minie całe mnóstwo
    > czasu, w którym niewykluczone będzie ściganie "przestępców"
    > telekomunikacyjnych. Z czyjej inicjatywy - nietrudno się domyślić.

    To niech internauci do nich napiszą. To też ludzie i czasem czytają
    pocztę. A zresztą są wrażliwi na kapitał poparcia i działają pod
    oczekiwania społeczne, gdy ich to nic nie kosztuje (vide np. sprawa linczu).

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: