eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Oso chodzi?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2016-07-07 19:09:31
    Temat: Oso chodzi?
    Od: "slawek" <h...@s...pl>

    Jest taki programik, StarUML 5.0.x, na licencji GPL wersja 2 (np.
    https://sourceforge.net/projects/staruml/)

    Ten sam programik ma nowszą wersję (patrz http://staruml.io/), nota bene z
    dziwną numeracją wersji bo v2.7.0 (czyli mniejszy numerek niż ewidentnie
    starsza wersja), które NIE JEST JUŻ NA LICENCJI GPL. Kod jest (według
    mojego rozeznania) closed, za program trzeba zapłacić 70 USD.

    Pobieżnie oglądając - przynajmniej niektóre elementy (ikonki itp.) są wprost
    z wersji GPL. Funkcjonalność jest nieco większa, ale w znacznej mierze
    opiera się na wersji z licencją GPL. Nawet jeżeli nowa wersja powstała po
    "głębokiej refaktoryzacji" - to niewątpliwie autorzy chcieli aby nowy
    StarUML był kontynuacją starego StarUML: np. zachowali charakterystyczne
    logo, nazwę itd. itp. Wiele zmian jest powierzchownych, być może są jakieś
    istotne, ale - niewątpliwie - nowy StarUML jest derived work z starego
    StarUML (w mniej lub bardziej ogólnym sensie).

    Co ciekawe: stary StarUML miał powstać jako alternatywa dla płatnych
    programów do UML. Cyt. "StarUML is an open source project to develop fast,
    flexible, extensible, featureful, and freely-available UML/MDA platform
    running on Win32 platform. The goal is a compelling replacement of
    commercial UML tools such as RationalRose, Together and so on."


    I teraz moje pytanie: to tak można?

    Bo ja też chcię: wypuścić coś na licencji GPL, poczekać aż ludzie popracują
    nad wtyczkami itd. itp., a potem zamknąć źródła, skomercjalizować i ogólnie
    powiedzieć że te GPL to tylko taki PR był, żadne zobowiązanie czy cuś...


    (BTW, jak w ModelIO narysować w component diagram lizaka ze strzałką do
    wymaganego interfejsu? Jedyne co mi wychodzi to lizak/piłeczka wciśnięty w
    łapkę. Przy kilku łapkach wygląda to dziwnie. Innymi słowy: czym narysowano
    to
    https://en.wikipedia.org/wiki/Component_diagram#/med
    ia/File:Policy_Admin_Component_Diagram.PNG
    ???)


  • 2. Data: 2016-07-07 20:54:04
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: "Jordan Szubert" <u...@j...us.to>

    Dnia 07-07-2016 o 19:09:31 slawek <h...@s...pl> napisał(a):

    > Jest taki programik, StarUML 5.0.x, na licencji GPL wersja 2 (np.
    > https://sourceforge.net/projects/staruml/)
    >
    > Ten sam programik ma nowszą wersję (patrz http://staruml.io/), nota bene
    > z dziwną numeracją wersji bo v2.7.0 (czyli mniejszy numerek niż
    > ewidentnie starsza wersja), które NIE JEST JUŻ NA LICENCJI GPL. Kod
    > jest (według mojego rozeznania) closed, za program trzeba zapłacić 70
    > USD.
    >
    > Pobieżnie oglądając - przynajmniej niektóre elementy (ikonki itp.) są
    > wprost z wersji GPL. Funkcjonalność jest nieco większa, ale w znacznej
    > mierze opiera się na wersji z licencją GPL. Nawet jeżeli nowa wersja
    > powstała po "głębokiej refaktoryzacji" - to niewątpliwie autorzy chcieli
    > aby nowy StarUML był kontynuacją starego StarUML: np. zachowali
    > charakterystyczne logo, nazwę itd. itp. Wiele zmian jest
    > powierzchownych, być może są jakieś istotne, ale - niewątpliwie - nowy
    > StarUML jest derived work z starego StarUML (w mniej lub bardziej
    > ogólnym sensie).
    >
    > Co ciekawe: stary StarUML miał powstać jako alternatywa dla płatnych
    > programów do UML. Cyt. "StarUML is an open source project to develop
    > fast, flexible, extensible, featureful, and freely-available UML/MDA
    > platform running on Win32 platform. The goal is a compelling replacement
    > of commercial UML tools such as RationalRose, Together and so on."
    >
    >
    > I teraz moje pytanie: to tak można?

    jeżeli jesteś autorem kodu, to możesz go publikować na tylu licencjach,
    ile chcesz, i nie musisz na żadnej

    jeśli w czasie gdy kod był na GPL, zaakceptowałeś poprawki czy ogólnie kod
    od kogoś, to sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana

    --
    Jordan Szubert
    skype:jordanszubert


  • 3. Data: 2016-07-08 08:51:55
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Thu, 07 Jul 2016 20:54:04 +0200, "Jordan Szubert"
    <u...@j...us.to> wrote:
    > jeżeli jesteś autorem kodu, to możesz go
    > publikować na tylu licencjach,
    > ile chcesz, i nie musisz na żadnej

    Gratuluję naiwności.

    Niestety jest trochę inaczej niż myśli gimbaza.


  • 4. Data: 2016-07-08 15:44:39
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: "slawek" <h...@s...pl>

    Użytkownik "Jordan Szubert" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o...@a...mshome.net...
    >jeżeli jesteś autorem kodu, to możesz go publikować na tylu licencjach,
    >ile chcesz, i nie musisz na żadnej

    Nie, to co piszesz nie jest prawdą.

    Bycie autorem kodu nie oznacza posiadania praw do kodu (np. nastąpiło ich
    zbycie, vide programiści zatrudnieni na etacie, umowy o dzieło, cokolwiek -
    w tym przekazanie do domeny publicznej). Mogą też istnieć zobowiązania (w
    tym moralne) zmuszające do licencjonowania na danych warunkach. Np. użycie
    czegokolwiek z GPL wymaga aby udzielić licencji GPL. Taki wirusowy
    charakter GPL może się nie podobać, ale jeżeli ktoś nie przestrzega tego to
    wychodzi po prostu na zwykłego bóca.

    Owszem, można udzielać licencji innej niż GPL równolegle do GPL. Jednak
    każdy może sobie wziąć ten kod źródłowy z GPL i dystrybuować go dalej jako
    kod źródłowy (także z binarkami) i istnienie innych licencji nie może w tym
    przeszkodzić (bo niby jak?) A tu mamy derived works i ani śladu GPL. Łosie
    które teraz zajmują się StarUML nie udowodniły że są autorami (w tym np.
    ikon, logotypu itd. itp.) Takie numerki mógł wycinać Phoenix firmie IBM, ale
    od tego czasu trochę się zmieniło. Przepisanie programu, nawet jeżeli w
    innym języku programowania, to dalej derived works.

    Gdyby przyjąć twój punkt widzenia, to nie istnieje przeszkoda prawna aby
    skomercjalizować Linuksa "cofając" licencję GPL. To samo dotyczy także
    wszystkich utworów przekazanych do domeny publicznej. Wystarczyłoby np.
    wstawić 14.11 zamiast numeru wersji 13.11. Nie istniałaby nawet metoda
    sprawdzenia ile jest cukru w cukrze, bo... kod wersji 14.11 były po prostu
    niedostępny (closed) i nie da się zrobić vdiff. Gdyby przyjąć twój punkt
    widzenia, to byłoby w porządku najpierw dać Owsiakowi pieniądze aby
    przekazał je szpitalom, a pół roku później zażądać od Owsiaka tej kasy
    (wydanej już np. na inkubatory), bo przecież to nadal są nasze pieniądze?!
    Otóż nie: są decyzje nieodwracalne i udzielenie licencji GPL z pewnością do
    takich należy, zwłaszcza jeżeli nie da się udowodnić "błędu oświadczenia
    woli".

    Cyt.: "Czy konstruktor programu, który wypuścił go na GPL może później
    licencjonować go innej stronie na zasadzie wyłączności?
    Nie, gdyż społeczeństwo ma już prawo do używania programu na zasadach GPL, a
    nie może ono zostać odwołane."
    (https://www.gnu.org/licenses/gpl-faq.pl.html).



  • 5. Data: 2016-07-08 17:55:07
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: wloochacz <w...@n...spam.gmail.com>

    W dniu 2016-07-08 o 15:44, slawek pisze:
    > Użytkownik "Jordan Szubert" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:o...@a...mshome.net...
    >> jeżeli jesteś autorem kodu, to możesz go publikować na tylu licencjach,
    >> ile chcesz, i nie musisz na żadnej
    >
    > Nie, to co piszesz nie jest prawdą.
    >
    > Bycie autorem kodu nie oznacza posiadania praw do kodu (np. nastąpiło
    > ich zbycie, vide programiści zatrudnieni na etacie, umowy o dzieło,
    > cokolwiek - w tym przekazanie do domeny publicznej).
    Zapomniałeś, że istnieją prawa autorskie i majątkowe. Te pierwsze są
    niezbywalne i nie można się ich zrzec.

    > Mogą też istnieć
    > zobowiązania (w tym moralne)
    Moralne? I co to niby ma znaczyć w tym kontekście?

    > zmuszające do licencjonowania na danych
    > warunkach. Np. użycie czegokolwiek z GPL wymaga aby udzielić licencji
    > GPL. Taki wirusowy charakter GPL może się nie podobać, ale jeżeli ktoś
    > nie przestrzega tego to wychodzi po prostu na zwykłego bóca.
    Buca, jeśli już.
    Ale zgoda - GPL jest jaki jest.

    > Owszem, można udzielać licencji innej niż GPL równolegle do GPL. Jednak
    > każdy może sobie wziąć ten kod źródłowy z GPL i dystrybuować go dalej
    > jako kod źródłowy (także z binarkami) i istnienie innych licencji nie
    > może w tym przeszkodzić (bo niby jak?)
    Nie każdy, a autor.
    Taka mała różnica...

    > A tu mamy derived works i ani
    > śladu GPL. Łosie które teraz zajmują się StarUML nie udowodniły że są
    > autorami (w tym np. ikon, logotypu itd. itp.)
    Rozumiem, że muszą to robić?
    Moim zdaniem nie muszą.
    Moim zdaniem ciskasz się o to, że "łosie" wzięli ten projekt, przepisali
    go (mogli, bo był ich dziełem), zamknęli źródła i tyle.
    Znam takich przypadków kilka i każdy ma jeden wspólny mianownik. Kod
    udostępniony na licencji GPL jest dostępny nadal na tej licencji.
    Ale komercyjny odpowiednik to nie jest ten sam kod. I nie ma znaczenia,
    że jest podobny.

    > Takie numerki mógł wycinać
    > Phoenix firmie IBM, ale od tego czasu trochę się zmieniło. Przepisanie
    > programu, nawet jeżeli w innym języku programowania, to dalej derived
    > works.
    Nie wiem, jak to jest do końca w przypadku StarUMLa.
    Ale skoro jest jak twierdzisz, to hajda z "łosiami" do sądu!

    > Gdyby przyjąć twój punkt widzenia, to nie istnieje przeszkoda prawna aby
    > skomercjalizować Linuksa "cofając" licencję GPL.
    Moim zdaniem można to zrobić. Tylko, że jest to praktycznie niewykonalne...
    Nikt mi nie zabroni przepisania swojego dzieła na nowo i udostępniania
    go wg komercyjnej licencji.
    Sytuacja komplikuje się, gdy moje działo zawiera dzieła innych na
    licencji GPL. Wtedy po prostu nie mogę zamknąć ich dzieła opublikowanego
    na licencji GPL w swoim komercyjnym odpowiedniku.

    > To samo dotyczy także
    > wszystkich utworów przekazanych do domeny publicznej. Wystarczyłoby np.
    > wstawić 14.11 zamiast numeru wersji 13.11. Nie istniałaby nawet metoda
    > sprawdzenia ile jest cukru w cukrze, bo... kod wersji 14.11 były po
    > prostu niedostępny (closed) i nie da się zrobić vdiff. Gdyby przyjąć
    > twój punkt widzenia, to byłoby w porządku najpierw dać Owsiakowi
    > pieniądze aby przekazał je szpitalom, a pół roku później zażądać od
    > Owsiaka tej kasy (wydanej już np. na inkubatory), bo przecież to nadal
    > są nasze pieniądze?! Otóż nie: są decyzje nieodwracalne i udzielenie
    > licencji GPL z pewnością do takich należy, zwłaszcza jeżeli nie da się
    > udowodnić "błędu oświadczenia woli".
    Nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii, a dlaczego - napisałem wyżej.

    > Cyt.: "Czy konstruktor programu, który wypuścił go na GPL może później
    > licencjonować go innej stronie na zasadzie wyłączności?
    > Nie, gdyż społeczeństwo ma już prawo do używania programu na zasadach
    > GPL, a nie może ono zostać odwołane."
    > (https://www.gnu.org/licenses/gpl-faq.pl.html).
    Tego konkretnego dzieła - tak.
    Ale to już nie jest to samo dzieło, czyli to nie jest ten sam program.
    Poza tym, kod StarUMLa przekazany do domeny publicznej nadal w tej
    domenie jest dostępny.
    https://sourceforge.net/p/staruml/code/HEAD/tree/

    --
    wloochacz


  • 6. Data: 2016-07-08 18:49:56
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Fri, 8 Jul 2016 17:55:07 +0200, wloochacz
    <w...@n...spam.gmail.com> wrote:
    > Zapomniałeś, że istnieją prawa autorskie i majątkowe. Te pierwsze

    > niezbywalne i nie można się ich zrzec.

    Licencje są udzielane z tych drugich. Trzeba mieć prawa [majątkowe
    wynikające z praw autorskich] aby móc udzielać licencji.


  • 7. Data: 2016-07-08 18:51:10
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Fri, 8 Jul 2016 17:55:07 +0200, wloochacz
    <w...@n...spam.gmail.com> wrote:
    >... jeśli już.

    A to akurat aby filtry się nie czepiały.


  • 8. Data: 2016-07-08 18:53:01
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Fri, 8 Jul 2016 17:55:07 +0200, wloochacz
    <w...@n...spam.gmail.com> wrote:
    > Nie każdy, a autor.
    > Taka mała różnica...

    Poczytaj sobie licencję GPL. Jest przechodnia, można
    sublicencjonować, dowolnie zmieniać... Byle wirus GPL przeżył.


  • 9. Data: 2016-07-08 18:56:38
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Fri, 8 Jul 2016 17:55:07 +0200, wloochacz
    <w...@n...spam.gmail.com> wrote:
    > Znam takich przypadków kilka

    Znam taki jeden gdzie skończyło się 100000USD zapłaconych przez
    komercyjnych dla komuny open source.


  • 10. Data: 2016-07-08 19:04:00
    Temat: Re: Oso chodzi?
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Fri, 8 Jul 2016 17:55:07 +0200, wloochacz
    <w...@n...spam.gmail.com> wrote:
    > Nikt mi nie zabroni przepisania swojego dzieła na nowo i
    udostępniania
    > go wg komercyjnej licencji.

    Sam sobie zabroniłeś dając GPL. To trochę tak jak z zakładem u
    bukmachera: nikt ci nie każe płacić za przegraną jakiejś drużyny, ty
    sam zobowiązuje się do tego bo tak chcesz (w ramach zakładu). Wic w
    tym że jak przegrasz to nie możesz mówić: eeee to nie było ważne...
    nie zapłacę. ;)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: