Jak wiadomo na dziś Sony i chwilowo chyba nikt inny (ale wiadomo zaraz będzie drugi,
trzeci, ...)..
Ale który model Sony jako pierwszy miał funkcję Continuous Eye AF, ewentualnie czego
szuakćna rynku wtórnym tańszego od "absolutnej nowości"?

do góry

Użytkownik "ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oksg80$m0r$...@n...news.atman.pl...
>Jak wiadomo na dziś Sony i chwilowo chyba nikt inny (ale wiadomo
>zaraz będzie drugi, trzeci, ...)..

Tak swoja droga - biorac pod uwage konstrukcje tego miernika ostrosci
w lustrzankach ... czy to nie byl jakich chwyt marketingowy ?
W sensie, ze czujnik obejmuje maly obszar i nie bardzo jest go jak
przestawic na inny.
Czy dodali 4 czy 8 czujnikow i przelaczaja w miare spojrzenia ?

>Ale który model Sony jako pierwszy miał funkcję Continuous Eye AF,
>ewentualnie czego szuakćna rynku wtórnym tańszego od "absolutnej
>nowości"?

Biorac pod uwage skakanie oka, ktore sie ludziom zdarza, to czy to ma
sens ?
Chyba ze znow wiecej w tym marketingu niz prawdy :-)

J.

do góry

W dniu piątek, 21 lipca 2017 11:07:15 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Jak wiadomo na dziś Sony i chwilowo chyba nikt inny (ale wiadomo zaraz będzie
drugi, trzeci, ...)..
> Ale który model Sony jako pierwszy miał funkcję Continuous Eye AF, ewentualnie
czego szuakćna rynku wtórnym tańszego od "absolutnej nowości"?

Zaraz, jaka nowość? Przecież to już było, pierwszy taki system miał EOS 5.
Pozdrawiam Marcin

do góry

Nie zrozumieliście pytania.
Nie chodzi o sterowanie ostrością aparatu przez oko fotografa.
Chodzi o wyszukiwanie oka osoby portretowanej i automatyczne ustawianie przez aparat
ostrości na to oko.
Czyli coś podobnego do wyszukiwania twarzy, tyle że jakby szczebelek wyżej.

do góry

Użytkownik "ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ol9h6s$978$...@n...news.atman.pl...
>Nie zrozumieliście pytania.
>Nie chodzi o sterowanie ostrością aparatu przez oko fotografa.
>Chodzi o wyszukiwanie oka osoby portretowanej i automatyczne
>ustawianie przez aparat ostrości na to oko.
>Czyli coś podobnego do wyszukiwania twarzy, tyle że jakby szczebelek
>wyżej.

IMO - w lustrzankach podobny problem.
Oko gdzies tam jest, a czujnik jeden czy kilka.

J.

do góry