Jaki jest np. LM324 każdy wie.
Dlaczego akurat tak, a nie np. wyjściami w lewo czy prawo?

do góry

W dniu 2015-07-01 o 21:11, s...@g...com pisze:
> Jaki jest np. LM324 każdy wie.
> Dlaczego akurat tak, a nie np. wyjściami w lewo czy prawo?
Nudzisz się?
Wbrew pozorom to przemyślany rozkład, wyjścia daleko od siebie i wejść+
a każdy wzm łatwo odseparować liniami zasilania.


--
Pozdr

Janusz_K

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

Janusz, jakieś g... Ci się dokleiło do stopki :)

Miłego.
Irek.N.

do góry

On 01.07.2015 21:11, s...@g...com wrote:
> Jaki jest np. LM324 każdy wie.
> Dlaczego akurat tak, a nie np. wyjściami w lewo czy prawo?
>

Dużo powodów. Raz zaszłość historyczna, kiedyś ktoś wyprodukował
poczwórny wzmacniacz i reszta kopiowała takie ułożenie. Czasem jeden i
ten sam producent robi to celowo, żeby klient mógł łatwo wymienić
"stare" chipy na "nowe". Zauważ też, że wzmacniacze podwójne mają bardzo
podobny rozkład - jeden z pary wszystkie piny na lewo, drugi wszystkie
na prawo, i w tej samej konwencji: out-in(-)-in(+). Stary jak świat 741
w dip8 też ma "podstawowe" piny w tej konwencji.
Umieszczenie wyjścia koło wejścia minus ma sens, przeważnie przecież
robi się pętlę sprzężenia ujemnego, więc mniej kombinacji z prowadzeniem
ścieżek.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

> Umieszczenie wyjścia koło wejścia minus ma sens, przeważnie przecież
> robi się pętlę sprzężenia ujemnego, więc mniej kombinacji z prowadzeniem
> ścieżek.

No to teraz inaczej. Układ 555. Ciągle nam coś się krzyżuje (4-8). Nie
pomyśleli, czy nie spodziewali się typowego zastosowania?

Miłego.
Irek.N.

do góry

W dniu 01.07.2015 o 23:05, Irek.N. pisze:
>> Umieszczenie wyjścia koło wejścia minus ma sens, przeważnie przecież
>> robi się pętlę sprzężenia ujemnego, więc mniej kombinacji z
>> prowadzeniem ścieżek.
>
> No to teraz inaczej. Układ 555. Ciągle nam coś się krzyżuje (4-8). Nie
> pomyśleli, czy nie spodziewali się typowego zastosowania?

Nie oni, tylko on.
NE555 jest w całości dziełem jednego inżyniera i to "wolnego strzelca"
pracującego na zlecenie.
Kiedyś słuchałem wywiadu z nim, ciekawa osoba.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Timer_555

Pozdrawiam,
--
Michał Smolnik

do góry

> Nie oni, tylko on.
> NE555 jest w całości dziełem jednego inżyniera i to "wolnego strzelca"
> pracującego na zlecenie. Kiedyś słuchałem wywiadu z nim, ciekawa osoba.

No proszę, nie wiedziałem, THX.
Swoją drogą, ciekawe co mówił na temat tego układu.
Jest dumny, bogaty, rozczarowany...
Miliard układów rocznie, robi wrażenie.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Użytkownik "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl> napisał w wiadomości
news:mn1n93$djk$1@speranza.aioe.org...

> Swoją drogą, ciekawe co mówił na temat tego układu.

Coś mi chodzi po głowie, że układ miał być inny, a jego pomysły jak go
zrobić bardziej uniwersalnym musiał z trudem przeforsowywać, ale w końcu się
zgodzili i mamy 555.
P.G.

do góry

Użytkownik "Irek.N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mn1km7$6pb$...@s...aioe.org...
>> Umieszczenie wyjścia koło wejścia minus ma sens, przeważnie
>> przecież robi się pętlę sprzężenia ujemnego, więc mniej kombinacji
>> z prowadzeniem ścieżek.

>No to teraz inaczej. Układ 555. Ciągle nam coś się krzyżuje (4-8).
>Nie pomyśleli, czy nie spodziewali się typowego zastosowania?

Kto wie kiedy do czego projektowali - moze w przewlekanych nie ma
problemu.

No i druga sprawa, ze skrzyzowanie w ukladzie to klopot dla nich.

J.

do góry

użytkownik janusz_k napisał:

> Wbrew pozorom to przemyślany rozkład, wyjścia daleko od siebie i wejść+
> a każdy wzm łatwo odseparować liniami zasilania.
>


A jednak spotkałem takie ekranowanie wejścia, na wejściu są
uV/mV
http://ifotos.pl/z/waxpxxa

Urządzonko raczej z tych droższych, i tak dumam, dlaczego
"ekran" (pogrubiona linia)
- jest podłączony do wyjścia i wejścia odwracającego,
nie tam żadnej masy, + czy -.
- linia jest niezakończona

do góry