Podejrzewam uszkodzenie pompy paliwa. Czasami nie chce wystartować i
auto nie zapala. Jak ruszy, to już potem chodzi.
Sprawa dotyczy pompy paliwowej, która siedzi w zbiorniku paliwa - diesel.
Czy pompa jest jakoś rozbieralna, żeby zobaczyć, co ma w środku, czy
raczej jest to zespół hermetyczny i pozostaje wymiana całości?
Jacek

do góry

Użytkownik Jacek k...@a...com ...

> Podejrzewam uszkodzenie pompy paliwa. Czasami nie chce wystartować i
> auto nie zapala. Jak ruszy, to już potem chodzi.
> Sprawa dotyczy pompy paliwowej, która siedzi w zbiorniku paliwa - diesel.
> Czy pompa jest jakoś rozbieralna, żeby zobaczyć, co ma w środku, czy
> raczej jest to zespół hermetyczny i pozostaje wymiana całości?
>
A co na to komputer?
Ja mam własnie podobny problem i objawy sa trzy:
- piszczenie, taki syk podczas jej pracy
- komputer wskazuje błąd cisnienia na wejsciu do pompy wysokiego cisnienia
- jak mocniej depne w gaz to pojawia sie check engine i auto traci moc.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso

do góry

W dniu 21.05.2017 o 23:00, Budzik pisze:
> A co na to komputer?
A no właśnie. Auto było już u dwóch fachowców z komputerem i obaj
stwierdzili, że w zakresie pompy jest wszystko ok.
Ja sprawdziłem w sposób następujący:
odpiąłem przewody od filtra paliwa i przekręciłem kluczyk.
Paliwo nie leci. W innym aucie przy takim samy postępowaniu miałem
gejzer paliwa.
Coś mi się wydaje, że auto nie składa się z samych części elektrycznych
i sprawdzanie wszystkiego komputerem prowadzi do takich sytuacji.
Jacek

do góry

Dnia Sun, 21 May 2017 21:09:45 +0200, Jacek napisał(a):
> Podejrzewam uszkodzenie pompy paliwa. Czasami nie chce wystartować i
> auto nie zapala. Jak ruszy, to już potem chodzi.
> Sprawa dotyczy pompy paliwowej, która siedzi w zbiorniku paliwa - diesel.
> Czy pompa jest jakoś rozbieralna, żeby zobaczyć, co ma w środku, czy
> raczej jest to zespół hermetyczny i pozostaje wymiana całości?

Wymontowanie bedzie na tyle upierdliwe, ze lepiej sprawdzic dokladnie
przed.

A potem ... moze lepiej nie wsadzac niepewnej.
Choc o ile pamietam - byly narzekania na pompy z allegro.

Sprawdzic w miare latwo - znajdz pod maska rurke od pompy, zdejmij z
filtra, wsadz do butelki/przedluz inna, i zobacz czy plynie.
Komputer uruchamia pompe tylko na krotko (okolo 1s) po "wlaczeniu
zaplonu". W cichym garazu to nawet slychac z zewnatrz.

Kawalek przezroczystej rurki w ukladzie paliwowym moze pomoc
zdiagnozowac problemy.

Ale skoro jak ruszy to dziala - mysle, ze to nie pompa.


J.

do góry

W dniu 21.05.2017 o 23:00, Budzik pisze:
> Ja mam własnie podobny problem i objawy sa trzy:
> - piszczenie, taki syk podczas jej pracy
> - komputer wskazuje błąd cisnienia na wejsciu do pompy wysokiego cisnienia
> - jak mocniej depne w gaz to pojawia sie check engine i auto traci moc.
Ja już naprawiłem. Odpiąłem kostkę zasilania na pompie, podłączyłem
cienkimi drucikami żarówkę, jako kontrolkę napięcia zasilania pompy i
kostkę wpiąłem z powrotem. Żarówka zaraz powiedziała prawdę, bo świeciła
raz jaśniej, raz ciemniej.
Winowajcą okazał się przekaźnik pompy, w którym lekko nadpalił się styk.
Nowy = 15 zł. Syczenie, jakie było u też mnie słychać bylo od przekaźnika.
Jacek

do góry

W dniu 2017-05-21 o 21:09, Jacek pisze:
> Podejrzewam uszkodzenie pompy paliwa. Czasami nie chce wystartować i
> auto nie zapala. Jak ruszy, to już potem chodzi.
> Sprawa dotyczy pompy paliwowej, która siedzi w zbiorniku paliwa - diesel.
> Czy pompa jest jakoś rozbieralna, żeby zobaczyć, co ma w środku, czy
> raczej jest to zespół hermetyczny i pozostaje wymiana całości?
> Jacek


Każdy od siebie dopisuje oddzielne historie a ja zapytam jakie to
dokładnie auto i z jakim dokładnie silnikiem.
Co do pompy w jednym jest i chodzi 1s po przekręceniu kluczyka w innym
8s w innym z minutę, jeszcze inny sprawdza ciśnienie jakie jest na
filtrze i jak jest optymalne to wcale jej nie odpala a z kolei jeszcze
inne nie ma wcale elektrycznej pompki i ma taką ręczną gruszkę w okolicy
filtra paliwa itp itd... tak więc nie więdząc o czym piszemy, każda
porada jest warta tyle samo - nic.


--
Pozdrawiam
Lewis

do góry

Użytkownik Jacek k...@a...com ...

>> A co na to komputer?
> A no właśnie. Auto było już u dwóch fachowców z komputerem i obaj
> stwierdzili, że w zakresie pompy jest wszystko ok.
> Ja sprawdziłem w sposób następujący:
> odpiąłem przewody od filtra paliwa i przekręciłem kluczyk.
> Paliwo nie leci. W innym aucie przy takim samy postępowaniu miałem
> gejzer paliwa.
> Coś mi się wydaje, że auto nie składa się z samych części elektrycznych
> i sprawdzanie wszystkiego komputerem prowadzi do takich sytuacji.

W tym aucie gdzie mam kłopot to była tak samo - lpaliwo nie chciało leciec.
Ale było to 100 tysiecy temu jak wszystko na pierwszy rzut oka było ok.
Wiec moze jedne daja wyzsze cisnienie a drugie mniejsze?
W koncu prawdziwe cisnienie to robi pompa wysokiego cisnienia dopiero.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dlaczego chłopaki z Warszawy wolą dziewczyny z Poznania niż ze stolicy?
Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i Włochy.

do góry

W dniu 22.05.2017 o 20:55, Lewis pisze:
> Każdy od siebie dopisuje oddzielne historie a ja zapytam jakie to
> dokładnie auto i z jakim dokładnie silnikiem.
> Co do pompy w jednym jest i chodzi 1s po przekręceniu kluczyka w innym
> 8s w innym z minutę, jeszcze inny sprawdza ciśnienie jakie jest na
> filtrze i jak jest optymalne to wcale jej nie odpala a z kolei jeszcze
> inne nie ma wcale elektrycznej pompki i ma taką ręczną gruszkę w okolicy
> filtra paliwa itp itd... tak więc nie więdząc o czym piszemy, każda
> porada jest warta tyle samo - nic.
Ja tu piszę o ogólnej zasadzie i o tym, że komputer nie jest panaceum na
całą diagnostykę.
Ty piszesz o różnicach między autami, a to tak, jakby lekarz miał
inaczej badać Kowalskiego, a inaczej Nowaka.
Sprawdzenie zasilania za pomocą żarówki może się komuś wydawać nieco
prymitywne, ale dało efekt, jakiego nie dały dwa komputery.
Jacek

do góry

W dniu 2017-05-23 o 18:11, Jacek pisze:
> W dniu 22.05.2017 o 20:55, Lewis pisze:
>> Każdy od siebie dopisuje oddzielne historie a ja zapytam jakie to
>> dokładnie auto i z jakim dokładnie silnikiem.
>> Co do pompy w jednym jest i chodzi 1s po przekręceniu kluczyka w innym
>> 8s w innym z minutę, jeszcze inny sprawdza ciśnienie jakie jest na
>> filtrze i jak jest optymalne to wcale jej nie odpala a z kolei jeszcze
>> inne nie ma wcale elektrycznej pompki i ma taką ręczną gruszkę w okolicy
>> filtra paliwa itp itd... tak więc nie więdząc o czym piszemy, każda
>> porada jest warta tyle samo - nic.
> Ja tu piszę o ogólnej zasadzie i o tym, że komputer nie jest panaceum na
> całą diagnostykę.
> Ty piszesz o różnicach między autami, a to tak, jakby lekarz miał
> inaczej badać Kowalskiego, a inaczej Nowaka.
> Sprawdzenie zasilania za pomocą żarówki może się komuś wydawać nieco
> prymitywne, ale dało efekt, jakiego nie dały dwa komputery.
> Jacek
>

Ale nadal nie wiemy czy przypadkiem nie ma wersji gdzie sterownik
kontroluje ciśnienie wstępne. A jeśli ma to pompa może nie startować z
wiadomego powodu.

Owszem Twój sposób jaki by nie był przyniósł odpowiedni skutek i git


--
Pozdrawiam
Lewis

do góry