eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Pytanie o wywoływacz AGT 087
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 1. Data: 2017-06-26 22:54:21
    Temat: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Marek S <p...@s...com>

    Witam kolegów i (może) koleżanki,

    Jakie macie doświadczenie z w/w wywoływaczem? Odnoszę wrażenie, że albo
    to szalenie nietrwały środek albo niewłaściwie postępuję.

    Zaobserwowałem parę jego cech, które opisuję poniżej. Być może istotne:
    stosuję laminat fabrycznie pokryty emulsją światłoczułą. Pewnie wszędzie
    jest on dostępny i taki sam lub bardzo podobny.

    1. Po paru godzinach od rozpuszczenia staje się on w zasadzie
    bezużyteczny. Nawet przed chwilą się o tym przekonałem. Rozpuściłem go,
    kumpel przyszedł i już w tym momencie pomyślałem, że mogę go wylać.
    Celowo prześwietliłem jakiś laminat aby sprawdzić czy zdechł. No i
    zdechł. Nie wiem co mu szkodzi: światło, powietrze czy czas.

    Gdy niedawno zapoznawałem się z technologią fotochemiczną to czytałem,
    oglądałem jak inni to robią. Pamiętam jedną poradę aby wywoływacz zlewać
    do butelki bo przyda się jeszcze. Być może do otrucia teściowej... bo
    innego zastosowania nie widzę :-D

    2. W jego instrukcji jest napisane, że jeśli czas wywoływania wzrośnie
    do 2 minut, to znaczy, że trzeba go dokarmić. Moja obserwacja jest inna:
    jeśli czas wywoływania przekroczy 45s, to nawet wywołana w ten sposób
    płytka może powędrować do śmietnika. Nie ma sensu próbować jej wytrawiać.
    Nie zadziała też wyciągnięcie jej, dokarmienie wywoływacza i
    umieszczenie jej z powrotem w celu dokończenia procesu. Proces się
    "zawiesił" :-) Kolejna, świeżo naświetlona płytka przejdzie ten proces
    bez problemu w tym samym roztworze. Ale poprzednia jest dead.

    3. Miarą poprawności procesu wywoływania jest uwolnienie przez laminat
    intensywnie fioletowej barwy w ciągu ok 10s. Jeśli będzie to po 20s...
    wytrawianie może mieć już kłopoty.

    Czy Wasze obserwacje są podobne?

    P.S.
    Czasów nie mierzyłem stoperem więc mogą być mocno niedokładne.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 2. Data: 2017-06-26 23:16:45
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 26.06.2017 o 22:54, Marek S pisze:
    > Witam kolegów i (może) koleżanki,
    >
    > Jakie macie doświadczenie z w/w wywoływaczem? Odnoszę wrażenie, że albo
    > to szalenie nietrwały środek albo niewłaściwie postępuję.
    >
    > Zaobserwowałem parę jego cech, które opisuję poniżej. Być może istotne:
    > stosuję laminat fabrycznie pokryty emulsją światłoczułą. Pewnie wszędzie
    > jest on dostępny i taki sam lub bardzo podobny.
    >
    > 1. Po paru godzinach od rozpuszczenia staje się on w zasadzie
    > bezużyteczny. Nawet przed chwilą się o tym przekonałem. Rozpuściłem go,
    > kumpel przyszedł i już w tym momencie pomyślałem, że mogę go wylać.
    > Celowo prześwietliłem jakiś laminat aby sprawdzić czy zdechł. No i
    > zdechł. Nie wiem co mu szkodzi: światło, powietrze czy czas.
    >
    > Gdy niedawno zapoznawałem się z technologią fotochemiczną to czytałem,
    > oglądałem jak inni to robią. Pamiętam jedną poradę aby wywoływacz zlewać
    > do butelki bo przyda się jeszcze. Być może do otrucia teściowej... bo
    > innego zastosowania nie widzę :-D
    >
    > 2. W jego instrukcji jest napisane, że jeśli czas wywoływania wzrośnie
    > do 2 minut, to znaczy, że trzeba go dokarmić. Moja obserwacja jest inna:
    > jeśli czas wywoływania przekroczy 45s, to nawet wywołana w ten sposób
    > płytka może powędrować do śmietnika. Nie ma sensu próbować jej wytrawiać.
    > Nie zadziała też wyciągnięcie jej, dokarmienie wywoływacza i
    > umieszczenie jej z powrotem w celu dokończenia procesu. Proces się
    > "zawiesił" :-) Kolejna, świeżo naświetlona płytka przejdzie ten proces
    > bez problemu w tym samym roztworze. Ale poprzednia jest dead.
    >
    > 3. Miarą poprawności procesu wywoływania jest uwolnienie przez laminat
    > intensywnie fioletowej barwy w ciągu ok 10s. Jeśli będzie to po 20s...
    > wytrawianie może mieć już kłopoty.
    >
    > Czy Wasze obserwacje są podobne?
    >
    > P.S.
    > Czasów nie mierzyłem stoperem więc mogą być mocno niedokładne.

    Nie używałem, ale to prawdopodobnie ortokrzemian sodu. Łapie dwutlenek
    węgla z powietrza i ... kamieni kupa. Tak nawiasem, można go zrobić
    dodając NaOH do szkła wodnego.

    P.P.


  • 3. Data: 2017-06-26 23:22:20
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Gdy niedawno zapoznawałem się z technologią fotochemiczną to czytałem,
    > oglądałem jak inni to robią. Pamiętam jedną poradę aby wywoływacz zlewać
    > do butelki bo przyda się jeszcze. Być może do otrucia teściowej... bo
    > innego zastosowania nie widzę :-D
    ale do czego ten wywoływacz ?
    Bo jeżeli używasz do "normalnego" laminatu z emulsją, np. z TME. albo
    POSITIVU, to zamiast drogich wynalazków kup środek do udrożniania rur
    typu KRET, i stosuj w ilośc 10g na litr wody.

    Jedno opakowanie starczy ci na długi czas :)


  • 4. Data: 2017-06-27 11:39:15
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Maciek <n...@x...pl>

    W dniu 2017-06-26 o 22:54, Marek S pisze:
    > Witam kolegów i (może) koleżanki,
    >
    > Jakie macie doświadczenie z w/w wywoływaczem? Odnoszę wrażenie, że albo
    > to szalenie nietrwały środek albo niewłaściwie postępuję.


    Wywoływacz wylałem gdzieś po roku czasu. Tylko nie pamiętam czy to był
    SENO-4007 z TME czy AGT 087 z Termopasty.
    Przy końcu żywota po prostu dłużej schodziło mu z płytką (do 5minut),
    jakichś efektów ubocznych nie zauważyłem.
    Cóż mogę dodać jeszcze, dodatkowo co robię to przecieram płytkę przy
    wywoływaniu jak już warstwa lakieru zaczyna odchodzić.
    Jak mam rękawiczki gumowe to paluchem w rękawiczce, jak nie mam to się
    nie pitolę i normalnie palcem, słabe toto, potem myję ręce (jeszcze nie
    odpadły ale oczywiście nikomu nie polecam i nie namawiam, np. z kretem
    takich zabaw bym nie próbował ;-)

    Obecnie mam wywoływacz AGT 087 i po miesiącu dalej działa ok.
    Jedyne jakie problemy czasem miałem to z laminatem foto. Zarysowania,
    kropki itp po ściągnięciu warstwy ochronnej. Czyli ogólnie
    niedoskonałości w jakości warstwy foto.

    Sposobu na teściową nie próbowałem, złota kobieta :)


  • 5. Data: 2017-06-27 12:36:10
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2017-06-26 o 23:22, sundayman pisze:

    > Bo jeżeli używasz do "normalnego" laminatu z emulsją, np. z TME.

    Tak jak napisałem na wstępie - używam laminatu fabrycznie pokrytego
    emulsją światłoczułą. Marki nie podam bo nie znam ale jest on wszędzie
    dostępny.

    > albo
    > POSITIVU,

    Jak czytałem w sieci - dużo roboty z nim a efekt negatywny :-)

    > to zamiast drogich wynalazków kup środek do udrożniania rur
    > typu KRET, i stosuj w ilośc 10g na litr wody.
    >
    > Jedno opakowanie starczy ci na długi czas :)

    Spróbuję. Czytałem o tym, że ludzie czasem tak robią :-) Faktycznie
    środek tani nie jest. Niby opakowanie starczające na 2 kąpiele to ok
    4zł, ale w praktyce może to oznaczać, że trzeba zapłacić za nic nie
    zrobienie :-D

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 6. Data: 2017-06-27 12:55:08
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2017-06-26 o 23:16, Paweł Pawłowicz pisze:

    > Nie używałem, ale to prawdopodobnie ortokrzemian sodu. Łapie dwutlenek
    > węgla z powietrza i ... kamieni kupa. Tak nawiasem, można go zrobić
    > dodając NaOH do szkła wodnego.

    Skład to cytuję "wolny od NAOH", koniec składu :-D

    Trochę bałbym się takie substancje jakie polecasz stosować w warunkach
    domowych. Niektórzy z kretem próbują. Chyba pokuszę się o eksperyment z
    nim i przyjrzę się krawędziom otrzymanych ścieżek.

    Jak wykonujesz prototypy? Jesteś zadowolony z efektów?

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 7. Data: 2017-06-27 13:05:47
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2017-06-27 o 11:39, Maciek pisze:

    > Obecnie mam wywoływacz AGT 087 i po miesiącu dalej działa ok.

    Jak to robisz? On mi się sam utylizuje od samego patrzenia. Może płytki
    jakie wytrawiam mają takie właściwości, że go niszczą błyskawicznie...

    > Jedyne jakie problemy czasem miałem to z laminatem foto. Zarysowania,
    > kropki itp po ściągnięciu warstwy ochronnej. Czyli ogólnie
    > niedoskonałości w jakości warstwy foto.

    Przypuszczam, ze to od dostawcy zależy. Jeśli łopatami ładuje
    zamówienia, to tak będzie :-)

    Zarysowania raz na ruski rok zdarzają się u mnie ale na tyle płytkie, że
    nie rzutują na efekt końcowy.


    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 8. Data: 2017-06-27 13:27:38
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Maciek <n...@x...pl>

    W dniu 2017-06-27 o 13:05, Marek S pisze:
    > W dniu 2017-06-27 o 11:39, Maciek pisze:
    >
    >> Obecnie mam wywoływacz AGT 087 i po miesiącu dalej działa ok.
    >
    > Jak to robisz? On mi się sam utylizuje od samego patrzenia. Może płytki
    > jakie wytrawiam mają takie właściwości, że go niszczą błyskawicznie...
    >

    Nic nie robię kupiłem kiedyś teraz zalałem, wymieszałem i działa:)
    Możesz jeszcze porównać laminat, używam głównie laminatu z TME.
    Czasem z Monster Elektronik.
    Oprócz tego w kwestii potencjalnych różnic pozostaje jeszcze chyba tylko
    trefna jakość wywoływacza, który zakupiłeś i woda (u mnie miękka ;-) ).




  • 9. Data: 2017-06-27 15:15:15
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 27.06.2017 o 12:55, Marek S pisze:
    > W dniu 2017-06-26 o 23:16, Paweł Pawłowicz pisze:
    >
    >> Nie używałem, ale to prawdopodobnie ortokrzemian sodu. Łapie dwutlenek
    >> węgla z powietrza i ... kamieni kupa. Tak nawiasem, można go zrobić
    >> dodając NaOH do szkła wodnego.
    >
    > Skład to cytuję "wolny od NAOH", koniec składu :-D
    >
    > Trochę bałbym się takie substancje jakie polecasz stosować w warunkach
    > domowych. Niektórzy z kretem próbują. Chyba pokuszę się o eksperyment z
    > nim i przyjrzę się krawędziom otrzymanych ścieżek.
    >
    > Jak wykonujesz prototypy? Jesteś zadowolony z efektów?

    Używam NaOH, to działa. Próbowałem bawić się własnej roboty
    ortokrzemianem, gra niewarta świeczki.

    P.P.


  • 10. Data: 2017-06-27 16:36:23
    Temat: Re: Pytanie o wywoływacz AGT 087
    Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>

    W dniu wtorek, 27 czerwca 2017 15:15:15 UTC+2 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

    > Używam NaOH, to działa. Próbowałem bawić się własnej roboty
    > ortokrzemianem, gra niewarta świeczki.


    Z tego co pamiętam w fabrycznych wyw. do polimerów diazowych (np.positiv)stosowało
    się metakrzemian razem z wodorotlenkiem, oczywiście koncentrat do późniejszego
    rozcieńczenia. Sprawdziłem to kiedyś i efekt był trochę lepszy niż z samym
    wodorotlenkiem, tzn. mniej dziur na dużych powierzchniach. Ale na cuda bym nie
    liczył, podstawa to dobre naświetlenie.

    Proporcje krzemian/NaOH z grubsza są np. tu:
    http://www.pentaltd.com.tr/wp-content/uploads/MSDS_I
    MAF_EN_DIAZOP975_CLP-II.pdf


    Poza tym metoda negatywowa jest lepsza. Najpierw się wierci, a później
    naświetla, można dobrze spasować kliszę do otworów, po prostu widać otwory
    pod kliszą.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: