eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Autko za tysiaka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 98

  • 81. Data: 2010-05-07 14:16:06
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>

    > Maluch to z definicji kupa złomu, właściwie już nowy nadawał się do
    > naprawy. To jeden z niewielu
    > samochodów który nigdy nie jest w 100% sprawny.

    Ale za to remont kapitalny silnika z ojcem robiłem w 2 popołudnia :-).

    Tomasz



  • 82. Data: 2010-05-07 15:07:12
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>

    Tomasz O. pisze:
    >> Maluch to z definicji kupa złomu, właściwie już nowy nadawał się do
    >> naprawy. To jeden z niewielu
    >> samochodów który nigdy nie jest w 100% sprawny.
    >
    > Ale za to remont kapitalny silnika z ojcem robiłem w 2 popołudnia :-).
    >
    > Tomasz
    >
    >

    No to długo jak dwa popołudnia :)
    Ja z Ojcem robiliśmy generalke silnika w malczanie (wymiana wału, korb,
    tłoków i inne rzeczy) w jakieś 6 godzin. Po złożeniu silnika do kupu,
    włożeniu do samochodu, podłączeniu wszystkiego i zalaniu olejem odpalił
    od strzała i zrobił odrazu w ten dzień trasę 150 km ;)


  • 83. Data: 2010-05-07 22:23:58
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: "J_K_K" <J...@i...fm>

    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości news:hs0kti$1r63$1@news2.ipartners.pl...
    > No, gdy ja sprzedawałem za 400 zł moją 16-letnią ładzinę, miała
    > - akumulator niemal martwy
    > - legalizacja butli LPG kończyła się

    A, to już wiem skąd się wzięła CZ-ka
    z silnikiem Łady + butla LPG na bagażniku :-)))

    Pzdr

    JKK


  • 84. Data: 2010-05-07 22:57:42
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    ja to mam pecha :) na kilku stacjach jestem zawsze trzepany od a do z.
    nawet sie przyczepil do _bialich_ ledowych pozycyjnych (bo zarowe mi sie
    palily co 2 tygodnie).....
    bez kitu pecha mam:P

    moja matka jak pojedzie na przeglad stara corolla '95 albo '96 to nie wazne
    ze hamulce nie skuteczne i nie rowno lapia, co z tego ze lampy wylatuja
    (doslownie - nie przymocowane niczym bo po ktoryms tam dzwonie nie wymienili
    ich i nie maja zaczepow czy czegos tam jeszcze - lataja luzem)....
    przychodzi kobieta 60+ i bez najmniejszego problemu przechodzi (bez
    lapowek).....

    a ja przyjezdzam to klepany jestem absolutnie ze wszyskiego:) nawet
    spryskiwacze sprawdzaja:)

    sir


  • 85. Data: 2010-05-07 23:12:14
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: "J_K_K" <J...@i...fm>

    Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:hs1ukn$t6k$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    > nawet sie przyczepil do _bialich_ ledowych pozycyjnych (bo zarowe mi sie
    > palily co 2 tygodnie).....
    Widocznie nie dość białe były,
    a homolagacja podejrzana ;-)

    > bez kitu pecha mam:P
    Po prostu nie wzbudzasz zaufania ;-)

    > przychodzi kobieta 60+ i bez najmniejszego problemu przechodzi (bez
    > lapowek).....
    >
    Znaczy - wzbudza zaufanie :-)

    Pzdr

    JKK


  • 86. Data: 2010-05-08 02:47:00
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Użytkownik "kaszpir" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:e14855ef-b0e2-4439-8903-bb51e141f0f4@e35g2000yq
    m.googlegroups.com...
    > Nie zawsze, zw�aszcza je�li np. chcesz pojecha� paroosobow�
    > rodzinďż˝, albo masz
    > dotrzeďż˝ gdzieďż˝ w konkretnym czasie.



    Sprzedaliśmy drugi samochód bo stwierdziliśmy że bez sensu trzymać
    drugie auto aby w "przyszłości" z niego skorzystać ...

    Do takich "sporadycznego" korzystania taniej i łatwiej zamówić
    taksówkę ...



    A mnie wydaje się że najlepiej pozwolić decydować samym zainteresowanym. To
    co dla jednego jest bez sensu dla innego ma sens. Ja miałem w pewnym okresie
    trzy samochody i dwa z nich były używane sporadycznie. Osobowy bardzo
    sporadycznie a ciężarowny mniej sporadycznie, ale czasem potrafił przestać
    miesiąc lub półtora bez odpalania. I co ? I nic. Posiadanie samochopdu
    cięzarowego, mimo sporadycznego używania daje mi możliwość wykonania co
    jakiś czas pracy która przynosi dość duży dochód przy małym wysiłku. Jedynym
    warunkiem jest dysponowanie ciężarówką i niezależność w tym dysponowaniu.
    Akurat mam teraz moment gdy cieżarówkę sprzedałem i szukam innej. A druga
    osobówka stoi w garażu i nadal jest sporadycznie wykorzystywana - raz na
    dwa, trzy tygodnie. I w niczym mi to nie przeszkadza. Jeść nie woła a ja sam
    głodny przez te drugie auto nie chodzę. Oprócz tego mam kilka motocykli. I
    znów nie przeszkadza mi to wcale że jednocześnie na kilku nie pojadę a w
    rodzinie tylko ja jeżdźę na motocyklu. Ja poprostu LUBIĘ MIEĆ pojazdy i cóż
    komu do tego...
    --
    Jackare


  • 87. Data: 2010-05-08 09:55:36
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: "Feniks" <F...@n...ma.maila>

    Kamil 'Model' wrote:
    > No to długo jak dwa popołudnia :)
    > Ja z Ojcem robiliśmy generalke silnika w malczanie (wymiana wału,
    > korb, tłoków i inne rzeczy) w jakieś 6 godzin. Po złożeniu silnika do
    > kupu, włożeniu do samochodu, podłączeniu wszystkiego i zalaniu olejem
    > odpalił od strzała i zrobił odrazu w ten dzień trasę 150 km ;)

    I właśnie to jest największa zaleta malucha. Poziom bezpieczeństwa będzie
    miał tak samo marny jak CC czy Tico ale prostota całego auta pozwoli
    doprowadzić go do dobrego stanu technicznego najmniejszymi kosztami. Bo
    założenie że kupione za 1000zł auto będzie w stanie idealnym bez
    konieczności napraw to naiwność a jazda takim szrotem na zasadzie "dobrze
    jest, byle jechał" to głupota.


  • 88. Data: 2010-05-08 17:24:29
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: "Robert Bylinowicz" <s...@g...com>

    m wrote:
    > he, he
    > Mam jeszcze 10 letniego Poloneza kombi bez LPG, którego sprzedać za
    > 1000zł byłoby trudno.

    Takiego Poldka chętnie bym kupił :-). Na pewno nie chesz sprzedać?


  • 89. Data: 2010-05-08 23:23:05
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 5 May 2010 19:26:51 +0200, macko napisał(a):

    > świeżego Malucha czy trochę starsza Ładę (z tym samochodem mam dobre
    > wspomnienia), może jakiegoś Forda...

    Sierra da radę.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 90. Data: 2010-05-08 23:24:32
    Temat: Re: Autko za tysiaka
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Thu, 6 May 2010 00:33:05 -0700 (PDT), kaszpir napisał(a):

    > Samochodu w dobrym stanie technicznym za 1000zł nie da się kupić ...

    Owszem, da się. Sam taki kupiłem mojej kuzynce. Dwa lata ścierka
    przejeździła.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: