eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Awaria rozrusznika?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 11. Data: 2017-10-27 17:18:46
    Temat: Awaria rozrusznika?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Moze tak pasc. Na moj gust to tulejka rozrusznika sie wyrobila. Szczotki mniej
    prawdopodobne bo by nie chcial ruszyc a rusza. Na okolicznosc szczotek mozesz opukac
    rozrusznik mlotkiem. Jak wystartuje normalnie to szczotki. Zdarzaja sie rowniez
    skroty w jakims uzwojeniu. Wtedy ma bardzo malo sily i sie mocno grzeje. Bywa, ale
    bardzo rzadko, ze pyl ze startych szczotek bocznikuje szczotki. Najczescie to luz na
    lozysku. Dobrze by bylo jak by same tulejki byly na czesci zamienne a nie cala
    glowiczka z tulejka. I wazne. Tulejka musi byc oryginalna. Tulejki w rozrusznikach sa
    ze spiekow i niczym innym niz tuleka ze spiekow zastapic sie nie da. Rozwiercac w
    srodku tez takiej tulejki nie wolno nawet jak sie komus wydaje ze jest za ciasno.


  • 12. Data: 2017-10-27 17:58:52
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: Czarek <c...@n...fm>


    W dniu 27.10.2017 o 17:03, Poldek pisze:

    > Obstawiam zużyte szczotki w rozruszniku.
    > Prosta i niedroga naprawa dla warsztatu, który specjalizuje się w
    > rozrusznikach. Zapłaciłem chyba 450,-.
    >

    W jednym rozruszniku wymiana szczotek za 450 zł i to ma być niedrogo?




    --
    Czarek


  • 14. Data: 2017-10-27 18:00:39
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

    > Moze tak pasc. Na moj gust to tulejka rozrusznika sie wyrobila.
    > Szczotki mniej prawdopodobne bo by nie chcial ruszyc a rusza. Na
    > okolicznosc szczotek mozesz opukac rozrusznik mlotkiem. Jak
    > wystartuje normalnie to szczotki. Zdarzaja sie rowniez skroty w
    > jakims uzwojeniu. Wtedy ma bardzo malo sily i sie mocno grzeje.
    > Bywa, ale bardzo rzadko, ze pyl ze startych szczotek bocznikuje
    > szczotki. Najczescie to luz na lozysku. Dobrze by bylo jak by same
    > tulejki byly na czesci zamienne a nie cala glowiczka z tulejka. I
    > wazne. Tulejka musi byc oryginalna. Tulejki w rozrusznikach sa ze
    > spiekow i niczym innym niz tuleka ze spiekow zastapic sie nie da.
    > Rozwiercac w srodku tez takiej tulejki nie wolno nawet jak sie komus
    > wydaje ze jest za ciasno.

    Dzięki, mam nadzieje, ze na tym sie własnie skonczy :))))

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
    potrafią zepsuć stalową kulę...
    Pszemol: No to jest nas dwu...


  • 13. Data: 2017-10-27 18:00:39
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Poldek p...@i...eu ...

    >> - dotychczas rozrusznik nie dawał zadnych oznak zuzycia, auto
    >> odpalało na raz zawsze i wszedzie, zawsze na praktycznie 1-1,5
    >> obrotu silnika (na ucho)
    >> - nagle po kilku dniach postoju auto nie moze odpalic, rozrusznik z
    >> trudem robi 1-3 obrotów ale najczesciej robi pol obrotu i staje tak
    >> jakby go coś hamowało, jakby było zablokowane koło zamachowe.
    >> - aku sprawdzone, podładowane, wymienione na inne - to nie to.
    >>
    >> Czy rozrusznik moze pasc w taki dziwny sposób czy raczej spodziewac
    >> sie awarii silnika?
    >
    > Obstawiam zużyte szczotki w rozruszniku.
    > Prosta i niedroga naprawa dla warsztatu, który specjalizuje się w
    > rozrusznikach. Zapłaciłem chyba 450,-.
    >
    Byłoby super gdyby to był rozrusznik. :)
    Myslisz ze mogły pasc tak bezobjawowo?


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
    Francois La Rochefoucauld


  • 15. Data: 2017-10-27 18:52:50
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Fri, 27 Oct 2017 17:58:52 +0200, Czarek napisał(a):

    > W dniu 27.10.2017 o 17:03, Poldek pisze:
    >
    >> Obstawiam zużyte szczotki w rozruszniku.
    >> Prosta i niedroga naprawa dla warsztatu, który specjalizuje się w
    >> rozrusznikach. Zapłaciłem chyba 450,-.
    >>
    >
    > W jednym rozruszniku wymiana szczotek za 450 zł i to ma być niedrogo?

    Zależy od konstrukcji samochodu - w niektórych autach samo dojście do
    rozrusznika jest skomplikowane i operacja wyjęcia i włożenia wymaga kilku
    godzin pracy.

    Bo rozumiem że te 450zł to przyjeżdżasz samochodem zepsutym i wyjeżdżasz
    naprawionym.

    Bo jak ktoś w wyjętym rozruszniku wymienia 4 szczotki za 450zł, to
    faktycznie zahacza o złodziejstwo ;)


  • 16. Data: 2017-10-27 18:58:29
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2017-10-27 o 12:01, Budzik pisze:
    > Czy mozliwa jest taka awaria rozrusznika:
    > - dotychczas rozrusznik nie dawał zadnych oznak zuzycia, auto odpalało na
    > raz zawsze i wszedzie, zawsze na praktycznie 1-1,5 obrotu silnika (na
    > ucho)
    > - nagle po kilku dniach postoju auto nie moze odpalic, rozrusznik z
    > trudem robi 1-3 obrotów ale najczesciej robi pol obrotu i staje tak jakby
    > go coś hamowało, jakby było zablokowane koło zamachowe.

    jaasne.
    Parkowałem pod domem. postanowiłem odpalić jeszcze raz aby poprawić i
    już wiedziałem że nie odpalę ponownie :)
    i tak było
    Wcześniej żadnych oznak.

    zdrówko



    --
    Irokez


  • 17. Data: 2017-10-27 20:00:39
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Irokez n...@w...pl ...

    >> Czy mozliwa jest taka awaria rozrusznika:
    >> - dotychczas rozrusznik nie dawał zadnych oznak zuzycia, auto
    >> odpalało na raz zawsze i wszedzie, zawsze na praktycznie 1-1,5
    >> obrotu silnika (na ucho)
    >> - nagle po kilku dniach postoju auto nie moze odpalic, rozrusznik z
    >> trudem robi 1-3 obrotów ale najczesciej robi pol obrotu i staje tak
    >> jakby go coś hamowało, jakby było zablokowane koło zamachowe.
    >
    > jaasne.
    > Parkowałem pod domem. postanowiłem odpalić jeszcze raz aby poprawić
    > i już wiedziałem że nie odpalę ponownie :)
    > i tak było
    > Wcześniej żadnych oznak.
    >
    Ale rozrusznik tez ci krecił tylko ze słabo?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
    Jest tylko zupełnie inne..." William Shakespeare


  • 18. Data: 2017-10-27 20:38:16
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2017-10-27 o 20:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik Irokez n...@w...pl ...
    >
    >>> Czy mozliwa jest taka awaria rozrusznika:
    >>> - dotychczas rozrusznik nie dawał zadnych oznak zuzycia, auto
    >>> odpalało na raz zawsze i wszedzie, zawsze na praktycznie 1-1,5
    >>> obrotu silnika (na ucho)
    >>> - nagle po kilku dniach postoju auto nie moze odpalic, rozrusznik z
    >>> trudem robi 1-3 obrotów ale najczesciej robi pol obrotu i staje tak
    >>> jakby go coś hamowało, jakby było zablokowane koło zamachowe.
    >>
    >> jaasne.
    >> Parkowałem pod domem. postanowiłem odpalić jeszcze raz aby poprawić
    >> i już wiedziałem że nie odpalę ponownie :)
    >> i tak było
    >> Wcześniej żadnych oznak.
    >>
    > Ale rozrusznik tez ci krecił tylko ze słabo?
    >

    Wcześniej normalnie
    Moment kiedy odpaliłem i wiedziałem że coś nie tak, to zajęczał
    Potem tylko dymił ;)


    --
    Irokez


  • 19. Data: 2017-10-27 23:00:24
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Irokez pisze tak:

    > Potem tylko dymił ;)

    hardkor :)

    --
    Piter

    Mind the gap


  • 20. Data: 2017-10-27 23:14:00
    Temat: Re: Awaria rozrusznika?
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    Budzik pisze:
    > Czy mozliwa jest taka awaria rozrusznika:
    > - dotychczas rozrusznik nie dawał zadnych oznak zuzycia, auto odpalało na
    > raz zawsze i wszedzie, zawsze na praktycznie 1-1,5 obrotu silnika (na
    > ucho)
    > - nagle po kilku dniach postoju auto nie moze odpalic, rozrusznik z
    > trudem robi 1-3 obrotów ale najczesciej robi pol obrotu i staje tak jakby
    > go coś hamowało, jakby było zablokowane koło zamachowe.
    > - aku sprawdzone, podładowane, wymienione na inne - to nie to.
    >
    > Czy rozrusznik moze pasc w taki dziwny sposób czy raczej spodziewac sie
    > awarii silnika?
    >
    >

    U mnie to był rozrusznik.
    Dokładnie takie objawy jak pisałeś.
    Volvo XC70 z 2003 roku z przebiegiem 470tys :)
    Regeneracja na oryginalnych częściach 270 brutto + 80 za wyjęcie i włożenie.
    Działa jak nowy :)


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: