eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy można parkować na prywatnych miejscach parkingowych? › Re: Czy można parkować na prywatnych miejscach parkingowych?
  • Data: 2018-12-07 15:48:09
    Temat: Re: Czy można parkować na prywatnych miejscach parkingowych?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-12-07 o 10:45, Marcin Debowski pisze:

    >>>>>>>>> 1. Jest parking odkryty, każde stanowisko wyposażone jest w zaporę
    >>>>>>>>> opuszczaną. Taką na kluczyk.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>> 2. Jedna z zapór jest opuszczona bo właściciel stanowiska nie zamknął jej.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>> Czy można zatem bezkarnie zaparkować na tym stanowisku?
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Co to znaczy "bezkarnie"? Mandatu Ci na prywatnym parkingu Policja
    >>>>>>>> nie postawi. Właściciel może natomiast wezwać lawetę i wyrzucić
    >>>>>>>> Twój samochód ze swojego terenu jeśli jesteś tam nieproszony.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Nie zaryzykowałbym wywiezienia nawet przy wyraźnym oznaczeniu. Ale
    >>>>>>> zamknąć chyba można. Zastaw na poczet opłat za bezumowne korzystanie z
    >>>>>>> miejsca.
    >>>>>> Jest tabliczka ze za nieuprawnione parkowanie laweta zawozi tu i tam i
    >>>>>> kosztuje to tyle i tyle wiec parkujesz na wlasne ryzyko.
    >>>>>>
    >>>>>> Nie wiem jak prawo wyglada w tym zakresie w Polsce... ktoś nas pewnie
    >>>>>> oświeci :-)
    >>>>>
    >>>>> Wygląda MZ tak, że po pierwsze musi być wyraźna informacja, że nie
    >>>>> wolno, a tej informacji tutaj brak - złożoną blokadę mozna sobie różnie
    >>>>> interpretować.
    >>>>
    >>>> Adwokat złodziei?
    >>>> "Mój klient widząc drzwi nie zakładał że niosą informację aby nie wchodzić.
    >>>> Zwłaszcza że nie były zamknięte na klucz i nie było żadnej tabliczki."
    >>>
    >>> A gdzie te drzwi?
    >>
    >> Tam gdzie wlazł złodziej broniony przez adwokata tekstem takim jak twój.
    >> Że nie było informacji żeby nie wchodzić.
    >> A to że były drzwi to i tak "papuga" sobie będzie różnie interpretował
    >> ale nie jako zakaz wejścia przez nie uprawnionych. Prawda?
    >
    > Kontekst zapodany przez Marka jest raczej klarowny. W szczególności dla
    > miejsc przy sklepie, instytucji itp. takie zabezpieczenie może po
    > prostu służyć blokowaniu dostępu na potrzeby określonych prac, dostaw,
    > wizyt itp. Nie musi to oznaczać, niedostępnośc tego miejsca w
    > pozostałych sytuacjach. Nijak nie wiem, gdzie tu występuje analogia z
    > wejściem komuś do domu.

    Bo masz mentalność papugi zawodowych kryminalistów.
    Dla człowieka normalnego istnienie drzwi oznacza że dostęp jest
    ograniczony, tak samo istnienie blokady oznacza że możliwość
    parkowania jest ograniczona.
    A skoro nie masz wiedzy czy informacji że tobie wolno to nie wchodzisz
    czy nie parkujesz.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: