eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motocykle
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2010-06-25 14:25:33
    Temat: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motocykle
    Od: "Michał Demczuk" <m...@i...pl>

    Jeśli nigdy nie miałeś okazji spróbować swoich sił na skuterze, lub na
    quadzie, to nadarza się doskonała ku temu okazja


    Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszej firmy 26 czerwca 2010r,czyli już
    w najbliższą sobotę. Jeśli nigdy nie miałeś okazji spróbować swoich sił na
    skuterze, lub na quadzie, to nadarza się doskonała ku temu okazja.
    Startujemy od 10.00. W programie imprezy przewidzieliśmy dla Was:


    jazdy testowe pojazdami Kymco- skuterami oraz quadami (dla quadów
    przeznaczyliśmy specjalną trasę w terenie na naszym torze)
    konkursy z nagrodami, w których będziecie mogli wziąć udział dosiadając
    swoich skuterów lub skuterów testowych
    małą gastronomię
    doskonałą zabawę i humor

    Do dyspozycji:
    ATV:
    MXU 150
    MXU 300

    Skutery:
    Agility RS 50 4T
    Like 50 2T
    People S 50 2T

    Maxi:
    Agility City 125

    Motocykl:
    Rieju MRT 50



    Miejsce: Demczuk - Motocykle, Nowy Dwór Mazowiecki koło Warszawy. Szczegóły
    i mapkę dojazdu znajdziecie na naszej stronie www.demczuk.pl.



    --
    Pozdr..

    Michał Demczuk
    www.demczuk.pl
    Dealer: Husqvarna, Kymco



  • 2. Data: 2010-06-25 17:22:31
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motocykle
    Od: Glub <g...@g...com>

    "Michał Demczuk" <m...@i...pl> wrote:
    > Jeśli nigdy nie miałeś okazji spróbować swoich sił na skuterze, lub na
    >
    > quadzie, to nadarza się doskonała ku temu okazja

    [ciach]

    > Skutery:
    > Agility RS 50 4T
    > Like 50 2T
    > People S 50 2T

    jak chcesz zainteresować kogoś skuterami to raczej wystaw:

    -Xciting 500iR lub
    -Downtown 300 ale nie pięćdziesiątki


  • 3. Data: 2010-06-25 17:31:29
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motocykle
    Od: woohoo <2...@D...pl>

    W dniu 2010-06-25 19:22, Glub pisze:
    > -Xciting 500iR lub
    > -Downtown 300 ale nie pięćdziesiątki

    Uważasz, że duże kanapowce sprawdzają się w mieście równie dobrze jak
    'pięćdziesiątki', a do tego wszystkich na nie stać?


    --
    wo_Ohoo!


  • 4. Data: 2010-06-25 18:22:12
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motoc ykle
    Od: Glub <g...@g...com>

    woohoo <2...@D...pl> wrote:
    > W dniu 2010-06-25 19:22, Glub pisze:
    >> -Xciting 500iR lub
    >> -Downtown 300 ale nie pięćdziesiątki
    >
    > Uważasz, że duże kanapowce sprawdzają się w mieście równie dobrze jak
    > 'pięćdziesiątki', a do tego wszystkich na nie stać?

    Xciting to nie kanapowiec tylko Tmax dla mniej zamożnych.
    A 50 na miasto, zwłaszcza zablokowane są zbyt niebezpieczne.

    Teraz smigam SYMem GTS 250 ale zmieniam własnie na kanapowca SWT400.

    --
    Glub


  • 5. Data: 2010-06-25 18:40:33
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motoc ykle
    Od: woohoo <2...@D...pl>

    W dniu 2010-06-25 20:22, Glub pisze:
    > Xciting to nie kanapowiec tylko Tmax dla mniej zamożnych.

    Mimo wszystko waży ponad 150 kg, więc jeśli ktoś (pomijąc dwumetrowych
    osiłków) potrzebuje czegoś głównie do przeciskania się w korkach na
    trasie dom-praca/dom-sklep, to nie znajdzie nic lepszego od (oczywiście
    odblokowanego i ew. trochę podkręconego) skutera 50.

    > A 50 na miasto, zwłaszcza zablokowane są zbyt niebezpieczne.

    99% policjantów zdaje sobie z tego sprawę i nie robi problemów przy
    odblokowanych.
    A w razie jakiejś draki bezproblemowo można ponownie zblokować.


    --
    wo_Ohoo!


  • 6. Data: 2010-06-25 19:25:04
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motoc ykle
    Od: Glub <g...@g...com>

    woohoo <2...@D...pl> wrote:
    > W dniu 2010-06-25 20:22, Glub pisze:
    >> Xciting to nie kanapowiec tylko Tmax dla mniej zamożnych.
    >
    > Mimo wszystko waży ponad 150 kg, więc jeśli ktoś (pomijąc dwumetrowych
    > osiłków) potrzebuje czegoś głównie do przeciskania się w korkach na
    > trasie dom-praca/dom-sklep, to nie znajdzie nic lepszego od
    > (oczywiście odblokowanego i ew. trochę podkręconego) skutera 50.


    Mieszkam na Ursynowie, pracuje na Targówku, robiłem tą trasę 50. Lipa
    totalna.
    250 daje radę ale w miarę jedzenia rośnie apetyt wiec nastał czas
    swt400.

    Ty myślisz ze skuter-motorower będzie w zasięgu zainteresowania
    motocyklistów na codzień jeżdżących okolicami 500 i wyżej?
    Mi się wydaje ze raczej coś z megaskuterów prędzej, jeśli w ogóle.

    >> A 50 na miasto, zwłaszcza zablokowane są zbyt niebezpieczne.
    >
    > 99% policjantów zdaje sobie z tego sprawę i nie robi problemów przy
    > odblokowanych.
    > A w razie jakiejś draki bezproblemowo można ponownie zblokować.


    To ja przepraszam.

    Z mojej strony EOT.

    --
    Glub


  • 7. Data: 2010-06-25 20:39:20
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motoc ykle
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Użytkownik "Glub" <g...@g...com> napisał w wiadomości
    news:i02vqg$5ae$1@inews.gazeta.pl...

    >
    > Mieszkam na Ursynowie, pracuje na Targówku,
    A gdzie to ?
    >
    > Ty myślisz ze skuter-motorower będzie w zasięgu zainteresowania
    > motocyklistów na codzień jeżdżących okolicami 500 i wyżej?
    > Mi się wydaje ze raczej coś z megaskuterów prędzej, jeśli w ogóle.
    >
    A dlaczego ? Co złego w małej miejskiej 50-ce ? Tu od zapierdalalności
    ważniejsza jest poręczność, możliwość zostawienia byle gdzie. Jeżeli ktoś ma
    moto o pojemności > lub = 500 to po co mu skut - monstrum z ogromnym
    silnikiem. Po co komu dwa potwory tylko w różnych ubrankach? Właśnie mała
    50 jako uzupełnienie, zachęta do motocyklizmu dla dzieci, pojazd na
    codzienne zakupy i do jeżdżenia do garażu.
    Nie wiem jakie cechy mają modele wystawiane przez Michała, wg mnie sensownie
    byłoby wystawić skutery 4T vs 2T aby potencjalni zainteresowani mogli
    zobaczyć różnice w dynamice i charakterystyce silnika.
    --
    Jackare
    Bytom


  • 8. Data: 2010-06-25 21:12:20
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motoc ykle
    Od: woohoo <2...@D...pl>

    W dniu 2010-06-25 21:25, Glub pisze:
    > Mieszkam na Ursynowie, pracuje na Targówku, robiłem tą trasę 50. Lipa
    > totalna.

    Ale dlaczego lipa? Podaj jakieś argumenty.
    No chyba, że jeździłeś jakąś zablokowaną chińszczyzną na kołach 10", to
    jestem w stanie zrozumieć bez dalszych wyjaśnień.

    > 250 daje radę ale w miarę jedzenia rośnie apetyt wiec nastał czas
    > swt400.

    Taką drogę sobie wybrałeś - spoko.
    Ale wielu do jazdy po mieście 50-tka w zupełności wystarczy.
    Weź sobie za idealne przykłady takie miasta jak Rzym czy Paryż, gdzie
    ludzie śmigają głównie 50-tkami.
    Osobiście na 50-tce z większych miast jeździłem tylko po Krakowie i
    dawałem radę, więc myślę, że w Stolicy też się da.

    > Ty myślisz ze skuter-motorower będzie w zasięgu zainteresowania
    > motocyklistów na codzień jeżdżących okolicami 500 i wyżej?

    Jak najbardziej, bo jak kolega przede mną zauważył - skuter ma być
    uzupełnieniem, a nie alternatywą. Jeśli ktoś ma czas i potrzebuje gdzieś
    śmignąć niezakorkowanymi ulicami - odpali większe moto. Jak nie ma czasu
    na przebieranie itd., to sobie śmignie w garniaku do pracy albo w
    klapkach do marketu po zgrzewkę. Tak to, według mnie, powinno funkcjonować.

    > Mi się wydaje ze raczej coś z megaskuterów prędzej, jeśli w ogóle.

    Jeżeli nie 50, to 125 (kiedyś marzyła mi się Yamaha Maxster 125).
    Megaskutery, jak np. Burgman 600, są do turystyki - nie do miejskich
    korków.


    --
    wo_Ohoo!


  • 9. Data: 2010-06-25 21:17:02
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motoc ykle
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>

    Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:i0345r$bnb$...@n...news.atman.pl...
    > A dlaczego ? Co złego w małej miejskiej 50-ce ? Tu od zapierdalalności
    > ważniejsza jest poręczność,

    To akurat zalezy od miasta. Czesto, gesto akurat 45km/h nie wystarcza do
    sprawnego poruszania sie po miescie i ew. terenach podmiejskich. Istnieje
    spore niebezpieczenstwo, gdyz samochodziarze wyprzedzaja na milimetry, a nie
    przepisowe 1,5m. Nie mam nic do pojazdow wielkosci 50'tki, ale zasuwajacych
    szybciej. Kumpel mial gilere runner zrobiona na 80'ke i to w zupelnosci
    wystarczylo do sprawnego przemieszczania sie.

    > możliwość zostawienia byle gdzie.

    A co za roznica czy moto - nawet i litr, czy skuter 50'tka? Tak czy siak na
    chodniku sie zmiesci.

    > Jeżeli ktoś ma moto o pojemności > lub = 500 to po co mu skut - monstrum z
    > ogromnym silnikiem.

    Bez przesady - nie kazdy skuter o pojemnosci wiekszej niz 50'tka to
    monstrum. Wezmy taka np. vespe lx 50 i gts 250. Roznica w dlugosci wynosi
    17,5cm, a szerokosci 1,5cm. Wysokosc siedzenia? Roznica wynosi tylko 3,5cm.
    A w mocy? Blisko 18KM - producent podaje, ze 250 moze leciec ponad 110km/h.
    To do miasta to az naddto, ale spokojnie na terenach podmiejskich tez
    wystarczy... przepisowa 50'tka juz na terenach kolo miasta nie da rady.

    Podobno ten Downtown 300 zaskakuje niewielkimi wymiarami - nie wiem jak jest
    naprawde, tylko tak czytalem. I powiem szczerze - skoro tak zaskoczyl
    redaktora to chetnie bym sam sprawdzil i porownal z jakas 125, albo nawet
    50'tka.

    > Właśnie mała 50 jako uzupełnienie, zachęta do motocyklizmu dla dzieci,
    > pojazd na codzienne zakupy i do jeżdżenia do garażu.

    W sumie ok, ale nie widze czemu mala 250'tka mialaby nie robic tego samego
    (w sensie z wyjatkiem zachety dla dzieci).

    > Nie wiem jakie cechy mają modele wystawiane przez Michała, wg mnie
    > sensownie byłoby wystawić skutery 4T vs 2T aby potencjalni zainteresowani
    > mogli zobaczyć różnice w dynamice i charakterystyce silnika.

    Tu sie w 100% zgadzam.

    > Jackare
    > Bytom

    No i juz wiem czemu mowisz, ze 50'tka jest wystarczajaca. Do Bytomia to
    faktycznie nic wiecej nie potrzeba - tam to chyba nigdy nie jechalem
    szybciej niz 45km/h ;)

    --
    pzdr:
    Ivam


  • 10. Data: 2010-06-25 21:25:47
    Temat: Re: Dzień otwarty Kymco w Demczuk - Motoc ykle
    Od: woohoo <2...@D...pl>

    W dniu 2010-06-25 23:17, Ivam pisze:
    > To akurat zalezy od miasta. Czesto, gesto akurat 45km/h nie wystarcza do
    > sprawnego poruszania sie po miescie i ew. terenach podmiejskich.
    > Istnieje spore niebezpieczenstwo, gdyz samochodziarze wyprzedzaja na
    > milimetry, a nie przepisowe 1,5m.

    No ale w takim razie co mają powiedzieć rowerzyści, którzy jeżdżą
    drogami, a nie chodnikami? Większość z nich jednak przeżywa.

    Ale to tylko taka teoretyczna dygresja - sam nie wyobrażam sobie jazdy z
    maks. prędkością 45 km/h i nawet mając odblokowane 7 KM pod siedzeniem
    (czyli w praktyce 80 km/h) manetka gazu ma dla mnie tylko dwie pozycje:
    OFF i ON. ;)

    --
    wo_Ohoo!

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: