On Mon, 3 Aug 2020 17:16:02 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Pod tym samym kodem występują dwa różne produkty: standardowy
> oraz nie dla idiotów.

Idiota wymyślił dwa różne produkty pod jednym kodem.

--
Marek

do góry

Pan Marek napisał:

>> Pod tym samym kodem występują dwa różne produkty:
>> standardowy oraz nie dla idiotów.
>
> Idiota wymyślił dwa różne produkty pod jednym kodem.

Też uważam, że to nie fair. Ale Niemców podejrzewa się
również o to, że w opakowaniach z niemieckimi napisami
sprzedają lepsze proszki do prania, a z polskimi --
gorsze. Produkt niby ten sam i z tym samym kodem.

--
Jarek

do góry

On 2020-08-03 20:41, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Marek napisał:
>
>>> Pod tym samym kodem występują dwa różne produkty:
>>> standardowy oraz nie dla idiotów.
>>
>> Idiota wymyślił dwa różne produkty pod jednym kodem.
>
> Też uważam, że to nie fair. Ale Niemców podejrzewa się
> również o to, że w opakowaniach z niemieckimi napisami
> sprzedają lepsze proszki do prania, a z polskimi --
> gorsze. Produkt niby ten sam i z tym samym kodem.
>

//i chinskie silniki sprzedajom ze swoimi znakami...


https://youtu.be/WOTyJTijphI?t=21


--

do góry

Dnia Mon, 3 Aug 2020 20:41:24 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan Marek napisał:
>>> Pod tym samym kodem występują dwa różne produkty:
>>> standardowy oraz nie dla idiotów.
>>
>> Idiota wymyślił dwa różne produkty pod jednym kodem.
>
> Też uważam, że to nie fair. Ale Niemców podejrzewa się
> również o to, że w opakowaniach z niemieckimi napisami
> sprzedają lepsze proszki do prania, a z polskimi --
> gorsze. Produkt niby ten sam i z tym samym kodem.

Nawet nie tylko podejrzewa, co oni to potwierdzaja.

Ale taka ciekawostka - znajoma kupila w Selgrosie proszek, ktory zna z
niemieckich sklepow. Tylko ten niemiecki ma na pudelku napis "60
pran", a Selgrosie mial 25 pran, mimo pudelka tej samej wielkosci.
Oburzona napisala do Henkel Polska, a oni jej bezczelnie odpisali, ze
klient, czyli Selgros taki zamowil.

Podobnie w spozywce - troche mowia, ze narody maja rozne gusta, jedni
lubia bardziej slodko, inni mniej ... ale pieniadze tez istotne
https://www.fakt.pl/pieniadze/zakupy/produkty-spozyw
cze-w-niemczech-i-polsce-porownanie/plgh5dg
https://finanse.wp.pl/jedzenie-w-polsce-gorsze-niz-w
-niemczech-przeswietlilismy-sklady-identycznych-prod
uktow-w-obu-krajach-6304030780954241a

https://bezprawnik.pl/rossmann-polska-niemcy/
https://gazetawroclawska.pl/polska-czechy-i-niemcy-i
le-za-te-same-produkty-zaplacimy-w-tych-trzech-kraja
ch-porownalismy-ceny-wynik-cie-zaskoczy/ar/c3-145999
45

Ale co tu psioczyc na Niemcow, jesli Orlen ma rozne ceny paliwa na
roznych stacjach, i to wcale nie o grosz ...

J.

do góry

Pan J.F. napisał:

>>>> Pod tym samym kodem występują dwa różne produkty:
>>>> standardowy oraz nie dla idiotów.
>>>
>>> Idiota wymyślił dwa różne produkty pod jednym kodem.
>>
>> Też uważam, że to nie fair. Ale Niemców podejrzewa się
>> również o to, że w opakowaniach z niemieckimi napisami
>> sprzedają lepsze proszki do prania, a z polskimi --
>> gorsze. Produkt niby ten sam i z tym samym kodem.
>
> Nawet nie tylko podejrzewa, co oni to potwierdzaja.
>
> Ale taka ciekawostka - znajoma kupila w Selgrosie proszek, ktory zna
> z niemieckich sklepow. Tylko ten niemiecki ma na pudelku napis "60
> pran", a Selgrosie mial 25 pran, mimo pudelka tej samej wielkosci.

Co wcale nie musi oznaczać, że proszek jest gorszej jakości. Sprzedawca
może w ten sposób sugerować klientowi, by sypał więcej niż potrzeba.

> Oburzona napisala do Henkel Polska, a oni jej bezczelnie odpisali,
> ze klient, czyli Selgros taki zamowil.

Tu mogło być podobnie -- jakiś importer zwyzywał Schneidera od idiotów,
a potem zamówił modyfikację gniazd na lustrzane. Skoro płacił, to mu
zrobili i sprzedali.

> Ale co tu psioczyc na Niemcow, jesli Orlen ma rozne ceny paliwa na
> roznych stacjach, i to wcale nie o grosz ...

Różne ceny to juz całkiem inne zjawisko.

--
Jarek

do góry

W dniu 03.08.2020 o 22:09, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan J.F. napisał:
>
>>>>> Pod tym samym kodem występują dwa różne produkty:
>>>>> standardowy oraz nie dla idiotów.
>>>>
>>>> Idiota wymyślił dwa różne produkty pod jednym kodem.
>>>
>>> Też uważam, że to nie fair. Ale Niemców podejrzewa się
>>> również o to, że w opakowaniach z niemieckimi napisami
>>> sprzedają lepsze proszki do prania, a z polskimi --
>>> gorsze. Produkt niby ten sam i z tym samym kodem.
>>
>> Nawet nie tylko podejrzewa, co oni to potwierdzaja.
>>
>> Ale taka ciekawostka - znajoma kupila w Selgrosie proszek, ktory zna
>> z niemieckich sklepow. Tylko ten niemiecki ma na pudelku napis "60
>> pran", a Selgrosie mial 25 pran, mimo pudelka tej samej wielkosci.
>
> Co wcale nie musi oznaczać, że proszek jest gorszej jakości. Sprzedawca
> może w ten sposób sugerować klientowi, by sypał więcej niż potrzeba.

Sprawa jest znana od lat. Do proszków sprzedawanych w Polsce dodaje się
siarczanu sodu jako wypełniacza. Podobno dlatego, że Polacy
przyzwyczajeni są do sypania dużych ilości proszku.

P.P.

do góry

Pan Paweł Pawłowicz napisał:

>>> Ale taka ciekawostka - znajoma kupila w Selgrosie proszek, ktory zna
>>> z niemieckich sklepow. Tylko ten niemiecki ma na pudelku napis "60
>>> pran", a Selgrosie mial 25 pran, mimo pudelka tej samej wielkosci.
>>
>> Co wcale nie musi oznaczać, że proszek jest gorszej jakości. Sprzedawca
>> może w ten sposób sugerować klientowi, by sypał więcej niż potrzeba.
>
> Sprawa jest znana od lat. Do proszków sprzedawanych w Polsce dodaje
> się siarczanu sodu jako wypełniacza. Podobno dlatego, że Polacy
> przyzwyczajeni są do sypania dużych ilości proszku.

W takim razie wszyscy powinni byc zadowoleni -- producent, bo sobie
oszczędził, Polacy -- bo mogą sypać wedle upodobania, bez poczucia,
że coś się marnuje.

To trochę jak z tą fabryką ołówków. Pracownik zgłosił wniosek
racjonalizatorski. Zauważył, że ludzie nigdy nie wykorzystują ołówka
do końca -- jak jest zbyt któtki, wyrzucają. Więc można dać krótszy
grafit i zmniejszyć koszty produkcji. Po pewnym czasie drugi
stwierdził, że drewienko bez grafitu w środku to marnotrawstwo,
można je skrócić i zaoszczędzić w produkcji.

--
Jarek

do góry

Dnia Mon, 3 Aug 2020 22:09:31 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan J.F. napisał:
>>> Też uważam, że to nie fair. Ale Niemców podejrzewa się
>>> również o to, że w opakowaniach z niemieckimi napisami
>>> sprzedają lepsze proszki do prania, a z polskimi --
>>> gorsze. Produkt niby ten sam i z tym samym kodem.
>>
>> Nawet nie tylko podejrzewa, co oni to potwierdzaja.
>>
>> Ale taka ciekawostka - znajoma kupila w Selgrosie proszek, ktory zna
>> z niemieckich sklepow. Tylko ten niemiecki ma na pudelku napis "60
>> pran", a Selgrosie mial 25 pran, mimo pudelka tej samej wielkosci.
>
> Co wcale nie musi oznaczać, że proszek jest gorszej jakości. Sprzedawca
> może w ten sposób sugerować klientowi, by sypał więcej niż potrzeba.

Jest gorszej jakosci, jesli za te sama cene starcza na mniej pran!

>> Oburzona napisala do Henkel Polska, a oni jej bezczelnie odpisali,
>> ze klient, czyli Selgros taki zamowil.
>
> Tu mogło być podobnie -- jakiś importer zwyzywał Schneidera od idiotów,
> a potem zamówił modyfikację gniazd na lustrzane. Skoro płacił, to mu
> zrobili i sprzedali.

Schneider ma kilka fabryk w Polsce, to moze nawet nie trzeba bylo
wyzywac :-)

>> Ale co tu psioczyc na Niemcow, jesli Orlen ma rozne ceny paliwa na
>> roznych stacjach, i to wcale nie o grosz ...
>
> Różne ceny to juz całkiem inne zjawisko.

Mowisz, ze gdyby tak litry mieli rozne ... tyz prowda ...

J.

do góry

W dniu 03.08.2020 o 22:09, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan J.F. napisał:
>
>>>>> Pod tym samym kodem występują dwa różne produkty:
>>>>> standardowy oraz nie dla idiotów.
>>>>
>>>> Idiota wymyślił dwa różne produkty pod jednym kodem.
>>>
>>> Też uważam, że to nie fair. Ale Niemców podejrzewa się
>>> również o to, że w opakowaniach z niemieckimi napisami
>>> sprzedają lepsze proszki do prania, a z polskimi --
>>> gorsze. Produkt niby ten sam i z tym samym kodem.
>>
>> Nawet nie tylko podejrzewa, co oni to potwierdzaja.
>>
>> Ale taka ciekawostka - znajoma kupila w Selgrosie proszek, ktory zna
>> z niemieckich sklepow. Tylko ten niemiecki ma na pudelku napis "60
>> pran", a Selgrosie mial 25 pran, mimo pudelka tej samej wielkosci.
>
> Co wcale nie musi oznaczać, że proszek jest gorszej jakości. Sprzedawca
> może w ten sposób sugerować klientowi, by sypał więcej niż potrzeba.
>
>> Oburzona napisala do Henkel Polska, a oni jej bezczelnie odpisali,
>> ze klient, czyli Selgros taki zamowil.
>
> Tu mogło być podobnie -- jakiś importer zwyzywał Schneidera od idiotów,
> a potem zamówił modyfikację gniazd na lustrzane. Skoro płacił, to mu
> zrobili i sprzedali.

Jaki importer? Przecież to gniazda robione w Szczecinku, dawna Elda
(marka, bo firma istnieje dalej).
Swego czasu były dostępne u nich gniazda w obu układach. Jak to wygląda
w tej chwili to nie wiem, od kiedy przestali produkować serię Forum to
się na nich obraziłem.
Ale sam pomysł wciąż jest używany:

https://elstilo.com.pl/akcent-gniazdo-podwojne-z-uzi
emieniem-bialy-z-funkcja-niezamiennosci-faz,i87012

https://simone.pl/simon-54,kompletne-gniazda-wtyczko
we

nie żeby nie były dostępne w "normalnym" układzie:

https://simone.pl/simon-54,gniazda-podwojne-z-uziemi
eniem

I wcale nie oznacza to że jedno z gniazd jest bezużyteczne - wystarczy
że do górnego wejdzie prosta wtyczka. Wtyczka kątowa kablem do góry to
jest średni pomysł.

Pozdrawiam

DD

do góry

Pan Dariusz Dorochowicz napisał:

>> Tu mogło być podobnie -- jakiś importer zwyzywał Schneidera od idiotów,
>> a potem zamówił modyfikację gniazd na lustrzane. Skoro płacił, to mu
>> zrobili i sprzedali.
>
> Jaki importer? Przecież to gniazda robione w Szczecinku, dawna Elda
> (marka, bo firma istnieje dalej).

Kiedyś mieliśmy eksport wewnętrzny, to teraz może być import.

> Swego czasu były dostępne u nich gniazda w obu układach.

O czym (w formie hipotezy) pisałem wcześniej.

> I wcale nie oznacza to że jedno z gniazd jest bezużyteczne - wystarczy
> że do górnego wejdzie prosta wtyczka.

Lustrzane jest bezużyteczne gdy w instalacji jest wymagane, by zacisk
zerowy i fazowy był zawsze w tym samym miejscu (przykłady, kiedy to
jest konieczne, były już podawane).

> Wtyczka kątowa kablem do góry to jest średni pomysł.

Najbardziej sensownym pomysłem na gniazda podwójne jest układ poziomy.

--
Jarek

do góry