On Friday, March 9, 2007 at 7:49:55 AM UTC-8, Janko Muzykant wrote:
> > Od przyznania się, że byłem w posiadaniu przedmiotu 'X' do stwierdzenia, że
> > jestem złodziejem droga jest dość daleka.
>
> Nie pitol bzdur. Zdjęcia były opisane jako własne i wystawione jako
> dorobek celem autopromocji. Nie ma tu nad czym filozofować. Chcesz mieć
> własne zdanie, żeby było własne?
>
> > ZTCW EG zdjęcia ze swojej strony już usunęła? Więc chyba jest ok.
>
> Nie, wyobraź sobie, że nie jest okej.
>
> > Czy Pani
> > Kalina odczuwa, ze poniosła jakieś straty z tego powodu, ze te zdjęcia tam
> > były? Jakiego zadośćuczynienia oczekuje? Chciałbym się dowiedzieć, jak wycenia
> > swoją krzywdę?
>
> Myślę, że według znormalizowanego cennika takich zdarzeń.
>
> > Kolejna dygresja - ciekawą rzeczą jest to, że nic, ale to absolutnie nic nie
> > budzi takich emocji na tej grupie jak możność zgnojenia kogoś, kto robi zdjęcia
> > kiepskie. Nie zauważyłem, by tyle dyskutowano tutaj o zdjęciach dobrych.
> > Przeglądam listę wątków - i chyba nie widzę żadnego aktywnego o zdjęciach
> > dobrych. Natomiast ten, czy np. słabe zdjęcia ze studniówki - no setki reply.
> > Dziwne.
>
> Nie dziwne, tylko ludzie tak mają.
> Inna sprawa, że zwykle się gnoi bezczelnych chamów - złodziei zdjęć,
> partaczy, którzy biorą pieniądze za swoje dziadostwo itp. Akurat
> popieram takie działania, często jedyne skuteczne.
>
Wywody wioskowego glupka.

Slon