eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyLadowanie akumulatora › Re: Ladowanie akumulatora
  • Data: 2013-10-27 22:28:50
    Temat: Re: Ladowanie akumulatora
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 27 października 2013 22:16:38 UTC+1 użytkownik Yogi(n) napisał:
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >
    > news:ngltphot6yiv.1qr7xi1p3hp55.dlg@40tude.net...
    >
    > > Dnia Sun, 27 Oct 2013 21:09:46 +0100, Yogi(n) napisał(a):
    >
    > >> W autku żony pod obciążeniem alternator wyciągał 13,2 V , bez
    >
    > >> obciążenia
    >
    > >> 13,7 V. Wymieniłem szczotki i teraz jest 14,1 V bez obciążenia i 13,8
    >
    > >> V
    >
    > >> z obciążeniem.
    >
    > >
    >
    > > W granicach przyzwoitosci.
    >
    > > Przy 13.8V akumulator na pewno sie laduje.
    >
    > >
    >
    > >> Przeczyściłem też klemy, wszystkie styki w alternatorze,
    >
    > >> przelutowałem styki na diodach (tam, gdzie dało się). Akumulator ma
    >
    > >> 12,37 V po kilkudziesięciominutowej jeździe.
    >
    > >
    >
    > > Bezposrednio po jezdzie ?
    >
    > > Malo. Chyba ze byla dluzsza przerwa, albo akumulator byl jeszcze nie w
    >
    > > pelni naladowany, albo cos go obciazalo po wylaczeniu silnika ...
    >
    >
    >
    > Aku nowy, problemy z ładowaniem sprawiły, że poprzedni miał 46%
    >
    > pojemności, przed zimą postanowiłem wymienić. Ładowany od założenia
    >
    > podczas jazdy przez jakieś 35-40 minut.
    >
    >
    >
    >
    >
    > >> Pytanie - czy to są już prawidłowe wartości, czy też powinienem
    >
    > >> wymienić
    >
    > >> też diody w alternatorze?
    >
    > >
    >
    > > Na razie obserwowac.
    >
    >
    >
    > Probem polega na tym, że jak już go odebrałem żonie, to gdy oddam,
    >
    > trudno będzie znowu wyrwać - a jeszcze nie oddałem ;-) Ale skoro umiem
    >
    > już zdemontować i zamontowac alternetor, to nawet w zimie to zrobie, gdy
    >
    > się okaże że zdechł. Nie chciałbym tylko, żeby nowy akumulator dostał
    >
    > "po dupie" z powodu niedoładowania.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Yogi(n)

    Jedź do takiego elektryka co może sprawdzić na zamontowanym alternatorze czy któraś
    faza nie zdechła. Obstawiam uszkodzenie jednej fazy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: