eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse › Re: Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
  • Data: 2018-01-15 12:51:07
    Temat: Re: Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
    Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-01-11 o 21:43, Myjk pisze:
    > Thu, 11 Jan 2018 09:34:14 +0100, Trybun
    >
    >> Nie wiem jak u Mitsu, ale w niektórych elektrykach innych
    >> firm można wymieniać pojedyncze ogniwa baterii.
    > Ale koszty pewnie będą porażające.
    >
    > Tymczasem jutro oddaję "mewę". Przed chwilą udało mi się zajechać
    > akumulatory praktycznie do zera. Co ciekawe jeżdżenie tylko w polu ECO nie
    > zwiększyło wcale znacznie zasięgu, nadal przejechałem 60km, na koniec
    > trochę mocniej dusząc -- bo ten "kop" elektrycznego silnika bez żadnej
    > zwłoki, a jednocześnie w ciszy, frajdę mi daje niesamowitą. ;P
    >
    > Niemniej jednak to oznacza, że akumulatory się nadają na śmietnik. Nawet
    > już nie będę podłączać watomierza żeby testować ile tam wchodzi. Auto by
    > mnie zadowoliło, ale w takim stanie nie dam za nie więcej jak 5 tys. -- a
    > za tyle pewnie nie będą chcieli sprzedać. :P
    >
    > Dlatego już zaklepałem do testów Outlandera Plug-in. To jest hybryda z
    > możliwością podpięcia do gniazdka. Niby też ma na bateriach zasięg 50km, a
    > do tego klasyczną wolnossącą benzynę -- fuj, dodatkowo uważam że hybrydy to
    > ślepa uliczka. Ale te 50km na prądzie by mi wystarczyło nie pozbywając
    > jednocześnie pełnej funkcjonalności w razie konieczności i mógłbym
    > spokojnie wymienić klekota by w ponad 90% jeździć na prądzie.
    >

    Właśnie podobno że nie. Po to właśnie wprowadzili takie rozwiązanie aby
    nie zmuszać kierowców do jednorazowego i tym samym, dużego obciążania
    kieszeni.

    Ja niestety tego "kopa" nie odczuwałem, przypuszczalnie powodem był brak
    wrażeń akustycznych związanych z przyspieszaniem. Zresztą autko z którym
    miałem styczność w taki czy inny sposób wyścigówka nie jest. Ale potrafi
    zaskoczyć, szoferowi może się wydawać że dopiero rusza a na wskaźniku
    prędkości info że właśnie przekroczone zostało 120km/h. W sumie aby
    zająć jakieś bardziej zdecydowane stanowisko względem elektryków,
    musiałbym takie auto mieć trochę dłużej do dyspozycji.

    Także moim zdaniem hybryda to jakaś - pomyłka. Jakoś nie widzę
    zapotrzebowania w swoich autach na na elektryczny silnik..

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: