eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingO Mathematice › Re: O Mathematice
  • Data: 2019-06-20 19:56:22
    Temat: Re: O Mathematice
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Kod źródłowy sam w sobie faktycznie może mało kogo interesować w czasach
    > pokoju - ale fakt jego publicznej obecności oraz możliwość dokonania w
    > nim zmian są, dla wielu firm, niezwykle istotne.

    Sam tak kiedyś myślałem. I nadal tak uważam w odniesieniu do bibliotek - powinny być
    rozprowadzane z kodem.
    Natomiast w przypadku pełnych programów (Word, Excel, ...) lub nawet w przypadku
    platform sam dostrzegłem, że tego oczekiwania nie przestrzegam. Co więcej, nie
    przestrzegam go również w przypadku platform deweloperskich. I to nie tylko tych,
    które instaluję na komputerze, ale również tych, których tylko używam (powiedzmy, że
    w chmurze, chociaż nie lubię tego określenia).
    W tej kategorii mamy w zasadzie wszystko od Windowsa, przez iOS/Android, po
    przykładowo AWS, Azure, czy co tam kto lubi i jest teraz modne.

    > Optując za rozwiązaniem zamkniętym (niezależnie od tego czy jest płatne
    > czy nie), stajemy się zależni od producenta.

    Dlatego warto uzależniać się od tych, którzy już udowodnili swoją długofalową chęć
    istnienia.

    > Jeśli ten za pół roku
    > splajtuje

    Właśnie po to mu płacimy, żeby nie splajtował.
    Zauważ, że w ostatnim czasie o "plajtach" (czy ogólnie: o zakończeniu działalności)
    słyszeliśmy w odniesieniu do mniej lub bardziej darmowych serwisów. Właściwie co
    chwilę coś się zamyka.

    > Nasz projekt umiera

    Dlaczego? Dlaczego mój projekt w (przykładowo) Pythonie ma umrzeć tylko dlatego, że
    się jego twórcy rozeszli? Mój projekt żyje sobie dalej. Tak samo jak dalej żyją sobie
    projekty np. w COBOLu.

    Taką natychmiastową tragedią jest natomiast wyłączenie serwisu w chmurze - ale
    właśnie dlatego w tej dziedzinie warto (o ile w ogóle warto) wiązać się z tymi,
    którzy udowodnili długofalowe działanie. I z tymi, którym płacimy pieniędzmi a nie
    jakimś bardziej ulotnym walorem w stylu informacji o swoich gustach.

    > Przy rozwiązaniu OSS natomiast możemy w sytuacji kryzysowej zacisnąć
    > zęby, zajrzeć w kod i naprawić to, co przestało działać.

    A dlaczego coś miało przestać działać skoro działało? Programy w COBOLu cały czas
    działają.

    > Do tego nie
    > zostajemy z problemem sami: inni prawdopodobnie też nadziali się na ten
    > sam problem co my i istnieje niezerowa możliwość połączenia sił.

    Możliwość jest dokładnie zerowa. Przy dzisiejszej dynamice i dostępności alternatyw
    wszyscy rozejdą się każdy w inną stronę, pierwszego dnia. I jeszcze się pokłócą o to,
    która alternatywa była lepsza.

    Generalnie, retoryka OSS jest mi dobrze znana. Z obu stron:
    1. co złego się może stać gdy nie będę używał OSS
    2. co dobrego zyskam gdy będę używał OSS

    Problem w tym, że o ile 1. jest realny i czasami faktycznie się dzieje, to 2. się nie
    dzieje. To jest teoria, która się w sensownej globalnie skali nie dzieje.

    Przykład: AdaCore jest producentem kompilatora GNAT (do Ady). To jest OSS. Niestety
    nie ma nikogo, kto podjąłby temat dalszego rozwoju tego kompilatora i jeśli AdaCore
    się zwinie, to zwinie się cały ekosystem.
    Dlatego nie martwi mnie, że Wolfram nie jest OSS. Bo w przypadku fakapu na jedno
    wyjdzie. A w praktyce jestem nawet gotów obstawiać, że Wolfram przetrwa dłużej.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: