W dniu 17.09.2013 23:36, Krzysztof 45 pisze:
> Osobiście nie wnikam/łem czy te "suszarki" są sprawne czy sprawne
> inaczej, ponieważ zawsze jestem świadom z jaka prędkością jadę. Kilka
> razy mnie zatrzymali za prędkość i byłem świadom tej prędkości z jaka
> jadę. Prędkość jaką oni mi pokazywali, to było jakieś +- około 5ciu km/h.

Zapłaciłem w życiu kilkanaście mandatów, zdawałem na PJ więcej niż raz,
choć za każdym razem zdałem za pierwszym razem. Ani mandaty, ani punkty
mnie nie bolą. W większości przypadków pomiar zgadzał się z prędkością.
W 3 przypadkach miałem wątpliwości co do pomiaru, właściwie w 1
wątpliwość, a w 2 byłem pewny, że wskazana przez urządzenie prędkość nie
była moją. Nie zamierzam płacić za nie swoje wykroczenia. A po tym jak
próbowano mnie wsadzić do więzienia za grożenie policjantowi złożeniem
skargi do prokuratury (to nie żart i mam na to papierki z pieczątkami
prokuratury i sądu) sprawa stała się osobistą. Wiem, że zabrzmi to
górnolotnie, ale naprawdę nie o takiej Polsce mój ojciec myślał, gdy go
na moich oczach przed domem pałowali...

> Co zrobisz gdy wprowadzą urządzenia pomiarowe i zasady których nie
> podważysz? Szczerze. Będziesz usatysfakcjonowany?

W pełni usatysfakcjonowany będę, gdy osoby winne temu burdelowi osobniki
usłyszą zarzuty.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
aba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza