eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPożegnanie. › Re: Pożegnanie.
  • X-Received: by 2002:a0c:94af:: with SMTP id j44mr40314635qvj.230.1571211935810; Wed,
    16 Oct 2019 00:45:35 -0700 (PDT)
    X-Received: by 2002:a0c:94af:: with SMTP id j44mr40314635qvj.230.1571211935810; Wed,
    16 Oct 2019 00:45:35 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!3.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!weretis.net!feeder7.news.weretis.net!proxad.net!feeder1-2
    .proxad.net!209.85.160.216.MISMATCH!o24no2150974qtl.0!news-out.google.com!x7ni3
    78qtf.0!nntp.google.com!o24no2150961qtl.0!postnews.google.com!glegroupsg2000goo
    .googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Date: Wed, 16 Oct 2019 00:45:35 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <1...@t...com>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=213.192.68.153;
    posting-account=f7iIKQoAAAAkDKpUafc-4IXhmRAzdB5r
    NNTP-Posting-Host: 213.192.68.153
    References: <qo3rml$1gh8$1@gioia.aioe.org> <1...@t...com>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <6...@g...com>
    Subject: Re: Pożegnanie.
    From: g...@g...com
    Injection-Date: Wed, 16 Oct 2019 07:45:35 +0000
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:214398
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu wtorek, 15 października 2019 11:00:43 UTC+2 użytkownik Roman Tyczka napisał:
    > On Tue, 15 Oct 2019 09:15:33 +0200, AK wrote:
    >
    > > Szanowni Współspacze:)
    > >
    > > Nadszedł czas rozstać się z tą grupą (tak jak kilka lat temu z
    > > pl.comp.lang C).
    > >
    > > Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
    > > Adam Karpierz
    >
    > Rzucanie papierosów jest banalne, robiłem to już tyle razy.

    Jest coś trafnego w tym porównaniu.

    Swego czasu miałem trudności z tym, żeby "rzucić" Quorę.
    Tam jest jeszcze trochę gorzej, bo jej założyciel jest jednym ze współzałożycieli
    Facebooka, więc ma dobrze obcykane mechanizmy uzależnień.

    Miałem już dość impulsywnego wchodzenia na internety, żeby zobaczyć, czy coś się nie
    "wydarzyło".

    Jednak w pewnym momencie zaobserwowałem, że większość problemu bierze się z mojej
    własnej aktywności. Że najpierw się angażuję w pisanie odpowiedzi, a później
    przełączam się w tryb "oczekiwania na interakcje" (czyli albo że ktoś odpowie, albo
    zrobi upvote). Dlatego postanowiłe sobie, że mogę korzystać z Quory, byle bym tylko
    nie pisał nowych odpowiedzi.

    Ostatecznie i tak pękłem, i czasem coś tam napiszę - ale nie uważam, że to źle, bo
    gdzieś tam sobie myślę, że te moje wypociny mogą mieć jakąś wartość dla innych ludzi.

    W kontekście tego "pożegnania" pomyślałem sobie, że tutaj jednak jest trochę inaczej.
    Bo o ile na Quorze zdarzyło mi się doświadczać wsparcia ze strony innych osób, o tyle
    tutaj mam wrażenie, że dominuje wrogość - że jeżeli ktoś coś powie, to nie szuka się
    jakiejś sensownej interpretacji tego, żeby na niej zbudować coś więcej, tylko szuka
    się jak najgłupszej interpretacji, żeby ją łatwo obalić, "udowadniając" autorowi, że
    "jest głupi" (a przy okazji samemu "błyszcząc", że "jest mądry").

    Stąd też mam wrażenie, jakby żegnanie się tutaj było trochę rzucaniem grochem o
    ścianę, w tym sensie, że nie mam poczucia, jakby osoby tutaj piszące w jakimkolwiek
    stopniu tworzyły "społeczność" - że tak naprawdę nie ma się tutaj z kim żegnać.

    I nie chcę sugerować, że uczestnicy tego forum to "źli ludzie"
    Ale z jakichś względów, może braku kultury dyskusji, może obecności osób
    przejawiających toksyczne zachowanie, raczej nie nawiązują się tu głębsze relacje.
    Chociaż może jest kilka osób, do których ja osobiście żywię jakąś sympatię, to jest
    to raczej wbrew klimatowi tego miejsca, niż dzięki niemu.

    Nie twierdzę też, że ja sam nie angażowałem się nigdy w takie "trolerskie" wymiany
    zdań (chociaż raczej starałem się tego unikać).

    Swego czasu robiłem "risercz historyczny", i zauważyłem dużą przemianę w tym, jak
    niektóre osoby pisały tutaj po raz pierwszy, a jak to się zmieniło po kilku latach.
    Nastawienie na współpracę przekształcało się w nastawienie na walkę.

    Muszę powiedzieć, że to przykre.

    Także wcale nie dziwi mnie Twoja decyzja.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: