eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Prolog, Lisp, czy ...?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 11. Data: 2011-02-04 08:34:28
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: Spec <m...@g...com>

    Cześć!

    Polecam Lisp, mimo że nie jest czysto funkcyjny (jest to język
    wieloparadygmatowy, wbrew pozorom ma bardzo dobry system obiektowy).
    Jak już Pisał A.L. ten język wypada znać. Do nauki możesz podejść bez
    znajomości teorii. Lisp jest prosty, mógłby być pierwszym językiem do
    nauki. Najlepsza zabawa zaczyna się później, jak poznasz lispowe
    makra.
    Jakieś 3 miesiące temu została wydany "Land of Lisp"[1]. Bardzo dobra
    książka, która szybko i w przyjemny sposob wprowadza w Lispa. Ze
    starszych książek mogę jeszcze polecić Practical Common Lisp[2]. Są
    też inne pozycje, ale te 2 na początek wystarczą.
    Interpreterów bezpłatnych jest kilka, na linuxa najbardziej popularny
    jest SBCL[3].
    I mała reklama... jakbyś chciał porozmawiać z polskimi programistami
    lispu to zapraszam na #lisp-pl @freenode.

    Pzdr.
    Michał

    [1] http://landoflisp.com/
    [2] http://www.gigamonkeys.com/book/
    [3] http://sbcl.org


  • 12. Data: 2011-02-04 09:33:25
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>

    On Feb 4, 1:06 am, A.L. <l...@a...com> wrote:
    > On Thu, 03 Feb 2011 23:05:36 +0000, Andrzej Jarzabek
    >
    >
    >
    > >> Czy moglby mi Kolega wyjasnic co
    > >> "funkcyjnego" ejst w Prologu?
    >
    > >Pattern matching i tail call. :)
    >
    > Pattern matching?...

    Przy unifikacji.

    > >Poważnie jednak, nie mówiłem, że Prolog jest językiem funkcyjnym. Po
    > >prostu wydaje mi się, że jak już ktoś chce się bawić w poznawanie innych
    > >paradygmatów, to bardziej produktywne będzie poznawanie języka
    > >prawdziwie funkcyjnego, niż Lispa.
    >
    > A co to jest "prawdziwie funkcyjny"?... Cos tak jak "prawdziwy
    > patriota"?..

    Wybacz, ale nie chce mi się dzielić włosa na czworo.

    > Lisp czy Scheme nalezy znac z powodow dla ktorych kiedys ludzie znali
    > lacine.

    Lub: nie trzeba znać z powodów, dla których dzisiaj ludzie nie znają
    łaciny. :)

    > Na dodatek, Lisp (a zwlaszcza Scheme) sa bardzo zgrabne i
    > proste, czego nei da sie powiedziec o kobylach w rodzaju ML, Haskela
    > czy OCamla. Jak kyos che "poprobowac smaku", zwlaszcza hobbystycznie,
    > to wystarczy mu 50 stron manuala Scheme zamiast 850 stron o OCamlu. A
    > poza tym, Lisp i Scheme sa (przynajmniej jak dla mnie) dostatecznie
    > funkcyjne

    Powiem szczerze, że nie mam jakiegoś szczególnie zdecydowanego zdania
    w tym temacie. Wydaje mi się, że te rzeczy opisywane na 850 stronach
    są ciekawe dla kogoś, kto chce zobaczyć jak można inaczej podejść do
    róznych spraw. Dla mnie są ciekawe, ale ja też nie mam szczególnych
    ambicji, żeby w celach amatorskiego pisania programó zdobyć
    jakąkolwiek biegłość w tych językach.


  • 13. Data: 2011-02-04 11:25:33
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: "R. P." <r...@w...pl>

    W dniu 2011-02-04 01:50, A.L. pisze:
    > Gdy poszukiwani sa programisci jezykow niszowych, to sie raczej takich
    > ogloszen nei zamieszcza w prasie codziennej, bo ilosc dostepnych
    > programistow jest niewielka i ogloszenia do nich nie trafia. Zglaszac
    > sie natomiast beda a) faceci przysiegajacy ze znaja Prolag od
    > dziecka("coo?... Nie Prolag?.. A jak?.. Prolog?... No przejezyczylem
    > sie...) b) Faceci mowiacy ze co prawda Prologu nei znaja ale za to sa
    > super ekspertami w Java Scripcie :)

    A myślisz, że na te ogłoszenia z C/C++/Javy itp. nie zgłaszają się
    osoby, które:

    a/ coś tam słyszały o C, C++, C#, ale nie za bardzo wiedzą jakie są
    różnice między nimi
    b/ są ekspertami w Java Scripcie i PHP, ale słyszeli, że C ma niektóre
    funkcje podobne do PHP, więc można startować :)

    ?

    Odpowiedzią na te wątpliwości jest test dla kandydatów. Skoro można
    przygotować test kompetencji z C czy C++, to i z Prologa można. Ale
    domyślam się, że zapotrzebowanie nie jest duże i wystarczy kilku
    ekspertów. Dlatego nie szuka się ich w prasie.


  • 14. Data: 2011-02-04 14:10:15
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Fri, 4 Feb 2011 01:33:25 -0800 (PST), Andrzej Jarzabek
    <a...@g...com> wrote:

    >On Feb 4, 1:06 am, A.L. <l...@a...com> wrote:
    >> On Thu, 03 Feb 2011 23:05:36 +0000, Andrzej Jarzabek
    >>
    >>
    >>
    >> >> Czy moglby mi Kolega wyjasnic co
    >> >> "funkcyjnego" ejst w Prologu?
    >>
    >> >Pattern matching i tail call. :)
    >>
    >> Pattern matching?...
    >
    >Przy unifikacji.
    >
    >> >Poważnie jednak, nie mówiłem, że Prolog jest językiem funkcyjnym. Po
    >> >prostu wydaje mi się, że jak już ktoś chce się bawić w poznawanie innych
    >> >paradygmatów, to bardziej produktywne będzie poznawanie języka
    >> >prawdziwie funkcyjnego, niż Lispa.
    >>
    >> A co to jest "prawdziwie funkcyjny"?... Cos tak jak "prawdziwy
    >> patriota"?..
    >
    >Wybacz, ale nie chce mi się dzielić włosa na czworo.
    >
    >> Lisp czy Scheme nalezy znac z powodow dla ktorych kiedys ludzie znali
    >> lacine.
    >
    >Lub: nie trzeba znać z powodów, dla których dzisiaj ludzie nie znają
    >łaciny. :)
    >
    >> Na dodatek, Lisp (a zwlaszcza Scheme) sa bardzo zgrabne i
    >> proste, czego nei da sie powiedziec o kobylach w rodzaju ML, Haskela
    >> czy OCamla. Jak kyos che "poprobowac smaku", zwlaszcza hobbystycznie,
    >> to wystarczy mu 50 stron manuala Scheme zamiast 850 stron o OCamlu. A
    >> poza tym, Lisp i Scheme sa (przynajmniej jak dla mnie) dostatecznie
    >> funkcyjne
    >
    >Powiem szczerze, że nie mam jakiegoś szczególnie zdecydowanego zdania
    >w tym temacie. Wydaje mi się, że te rzeczy opisywane na 850 stronach
    >są ciekawe dla kogoś, kto chce zobaczyć jak można inaczej podejść do
    >róznych spraw. Dla mnie są ciekawe, ale ja też nie mam szczególnych
    >ambicji, żeby w celach amatorskiego pisania programó zdobyć
    >jakąkolwiek biegłość w tych językach.


    Cutute Oryginalnego pytacza: " W związku z tym mam pytanie, który z
    nich, czy też inny podobny język wybrać do czysto hobbistycznego
    zapoznania się z programowaniem funkcyjnym?"

    Nei wydaje mi sie zeby OCaml czy najlepszy byl dobry do tego celu

    A.L.


  • 15. Data: 2011-02-04 14:22:09
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Fri, 4 Feb 2011 00:34:28 -0800 (PST), Spec <m...@g...com>
    wrote:

    >Cześć!
    >
    >Polecam Lisp, mimo że nie jest czysto funkcyjny (jest to język
    >wieloparadygmatowy, wbrew pozorom ma bardzo dobry system obiektowy).
    >Jak już Pisał A.L. ten język wypada znać. Do nauki możesz podejść bez
    >znajomości teorii. Lisp jest prosty, mógłby być pierwszym językiem do
    >nauki. Najlepsza zabawa zaczyna się później, jak poznasz lispowe
    >makra.
    >Jakieś 3 miesiące temu została wydany "Land of Lisp"[1]. Bardzo dobra
    >książka, która szybko i w przyjemny sposob wprowadza w Lispa.

    Popieram. Bardzo zgrabna ksiazka. Polecam tez The Little LISPer,
    Daniel P. Friedman. Cos w rodaju "kultowej" ksiazki

    A.L.


  • 16. Data: 2011-02-04 14:25:30
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    On Fri, 4 Feb 2011 01:33:25 -0800 (PST), Andrzej Jarzabek
    <a...@g...com> wrote:

    >w tym temacie. Wydaje mi się, że te rzeczy opisywane na 850 stronach
    >są ciekawe dla kogoś, kto chce zobaczyć jak można inaczej podejść do
    >róznych spraw. Dla mnie są ciekawe, ale ja też nie mam szczególnych
    >ambicji, żeby w celach amatorskiego pisania programó zdobyć
    >jakąkolwiek biegłość w tych językach.

    Przyznam się że staram się to zrozumieć lecz nie potrafię.
    --
    Grzegorz Krukowski


  • 17. Data: 2011-02-04 14:54:51
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>

    On Feb 4, 2:10 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
    >
    > Cutute Oryginalnego pytacza: " W zwi zku z tym mam pytanie, kt ry z
    > nich, czy te inny podobny j zyk wybra do czysto hobbistycznego
    > zapoznania si z programowaniem funkcyjnym?"
    >
    > Nei wydaje mi sie zeby OCaml czy najlepszy byl dobry do tego celu

    A Standard ML?

    I jeszcze: gdybym chciał się uczyć Lispa, to dlaczego Scheme a nie
    Common Lisp (albo: kiedy Scheme a kiedy Common Lisp)?

    Poważnie zupełnie pytam.


  • 18. Data: 2011-02-04 15:40:42
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Fri, 04 Feb 2011 15:25:30 +0100, Grzegorz Krukowski
    <r...@o...pl> wrote:

    >On Fri, 4 Feb 2011 01:33:25 -0800 (PST), Andrzej Jarzabek
    ><a...@g...com> wrote:
    >
    >>w tym temacie. Wydaje mi się, że te rzeczy opisywane na 850 stronach
    >>są ciekawe dla kogoś, kto chce zobaczyć jak można inaczej podejść do
    >>róznych spraw. Dla mnie są ciekawe, ale ja też nie mam szczególnych
    >>ambicji, żeby w celach amatorskiego pisania programó zdobyć
    >>jakąkolwiek biegłość w tych językach.
    >
    >Przyznam się że staram się to zrozumieć lecz nie potrafię.


    No jak to?... PRAWDIWY PROGRAMIZTA nei zabiera sie do jezyka ktorego
    manual ma mniej niz 500 stron :)

    A.L.


  • 19. Data: 2011-02-04 15:44:30
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    W dniu 2011-02-04 16:40, A.L. pisze:

    > No jak to?... PRAWDIWY PROGRAMIZTA nei zabiera sie do jezyka ktorego
    > manual ma mniej niz 500 stron :)
    >

    Bo i tak go nie bedzie czytal


  • 20. Data: 2011-02-04 15:45:05
    Temat: Re: Prolog, Lisp, czy ...?
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Fri, 4 Feb 2011 06:54:51 -0800 (PST), Andrzej Jarzabek
    <a...@g...com> wrote:

    >On Feb 4, 2:10 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
    >>
    >> Cutute Oryginalnego pytacza: " W zwi zku z tym mam pytanie, kt ry z
    >> nich, czy te inny podobny j zyk wybra do czysto hobbistycznego
    >> zapoznania si z programowaniem funkcyjnym?"
    >>
    >> Nei wydaje mi sie zeby OCaml czy najlepszy byl dobry do tego celu
    >
    >A Standard ML?
    >
    >I jeszcze: gdybym chciał się uczyć Lispa, to dlaczego Scheme a nie
    >Common Lisp (albo: kiedy Scheme a kiedy Common Lisp)?
    >
    >Poważnie zupełnie pytam.

    Lisp zostal poddany procesowi "perlizacji", i przeksztalcony w
    CommonLisp, absolutnei neistrawna kobyle. Nie jest to tylko moja
    opinia, ale opinia ludzi na comp.lang.lisp. W efekcie, ze zgrabnego i
    sprawnego jezyka stal sie molochem ktorego manual ma 1500 stron.

    Scheme procesu "perlizacji" nie pzreszla, i jezyk w dalzym ciagu jest
    maly, zgrabny i silny. Nauczyc sie Scheme mozna w dwa wieczory.
    Obecnego Lispu (pardon, CommonLispu) raczej nie

    A.L.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: