eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyŚlady na blasze po muchach - jak zaradzić? › Re: Ślady na blasze po muchach - jak zaradzić?
  • Data: 2010-07-18 10:56:04
    Temat: Re: Ślady na blasze po muchach - jak zaradzić?
    Od: "pbanasik" <pbanasik@(z)interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Bruno" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:i1uelh$khv$1@mx1.internetia.pl...
    > Panowie (i Panie).
    >
    > Samochód ma 2 miesiące od dnia nowości. Lakier szafirowoczarny, metallic,
    > mowa o BMW.
    >
    > Samochód myję raz na tydzień/dwa w ręcznych, bezdotykowych myjniach -
    > wiadomo jednak, że takie coś bardziej omiata samochód z pyłu niż myje,
    > niemniej - trzymany w garażu nie wymagał ambitniejszego mycia. Po półtora
    > miesiąca użytkowania dałem go do myjni ręcznej, gdzie po myciu okazało
    > się, że po muchach na masce zostały ślady. Istotnie, dwa tyg wcześniej
    > jechałem do Wrocławia - a szybka trasa spowodowały, że cały przód miałem
    > upstrzony rozwalonymi robalami. Problem w tym, że mimo mycia i woskowania,
    > pozostały ślady, które widac zwłaszcza w świetle - coś jak jakieś "wżerki"
    > w lakieru".
    >
    > Pytanie - jak się tego pozbyć?
    >
    > Facet w myjni powiedział, że to wina nie spłukania much od razu, że
    > wydzieliły się soki, które weszły w lakier i jest on zniszczony - trzebaby
    > zafundować sobie jakąś drogą usługę czyszczenia, jakimś drogim preparatem,
    > który jest w stanie to usunąć. Na moich oczach próbował tym preparatem
    > smarować taką plamkę i po 1 minucie smarowania... efektów nie było.
    > Skwitował to stwierdzeniem, że trzeba się mocniej przyłożyć i zejdzie..
    >
    > Co Wy na to? Czy jestem sobie z tym sam poradzić i jeśli tak to czym. No i
    > czy faktycznie te ślady to coś normalnego...?
    >
    > Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi i pomoc.
    > Bruno

    Bruno,

    Robale i kupy ptasie robią, gdy się ich za wczasu nie usunie, wżery. W celu
    pozbycia się śladów owadów używam możliwie regularnie (raz na tydzień, dwa)
    preparatu Sonaxa na owady. Spryskuję nim dokładnie powierzchnię, odczekuję
    kilka minut i spłukuje karcherem (zwykły wąż z wodą sobie z tym nie
    poradzi). Schodzi bez problemów wszystko, choć wymaga to cierpliwości i
    dosyć długiego spryskiwania. Po tym zabiegu myję cały samochód szamponem z
    woskiem. Ślady po owadach znikają całkowicie.
    Może spróbować nawoskować lakier twardym woskiem, choć może być to
    niekorzystne dla nowego lakieru. Nie wiem.

    Pozdrawiam
    Pawik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: