eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySokratesa cd (2) › Re: Sokratesa cd (2)
  • X-Received: by 2002:a25:6b4f:: with SMTP id o15mr30968021ybm.282.1590208108424; Fri,
    22 May 2020 21:28:28 -0700 (PDT)
    X-Received: by 2002:a25:6b4f:: with SMTP id o15mr30968021ybm.282.1590208108424; Fri,
    22 May 2020 21:28:28 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!proxad.net!feeder1-2.proxad.net!209.85.160.216.MISMATCH!n
    ews-out.google.com!nntp.google.com!postnews.google.com!google-groups.googlegrou
    ps.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Date: Fri, 22 May 2020 21:28:28 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <5ec827e0$0$17360$65785112@news.neostrada.pl>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: google-groups.googlegroups.com; posting-host=24.77.110.106;
    posting-account=jnRHMAoAAACB5EawItMhNTZMy_yOF2XE
    NNTP-Posting-Host: 24.77.110.106
    References: <5ec818a4$0$544$65785112@news.neostrada.pl>
    <0...@g...com>
    <5ec827e0$0$17360$65785112@news.neostrada.pl>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <c...@g...com>
    Subject: Re: Sokratesa cd (2)
    From: s...@g...com
    Injection-Date: Sat, 23 May 2020 04:28:28 +0000
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2678444
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu piątek, 22 maja 2020 14:28:34 UTC-5 użytkownik Shrek napisał:
    > W dniu 22.05.2020 o 20:40, s...@g...com pisze:
    >
    > > Zdajesz sie nie rozumiec to co ci tu tlumaczymy:
    > >
    > > -Winnym z punktu widzenia prawa jest kierowca.
    >
    > Co kończy temat winy.
    >

    Jak widac nizej, nie konczy.

    > > -Tu chyba tylko Zenek mial troche odrebne zdanie co do traktowania pieszego jako
    winnego jesli wlazi pod kola nie dajac szansy kierowcy na zatrzymanie sie i chyba
    dorzucal do tej grupy tez uprzejmych kierowcow ktorzy zatrzymuja sie i tworza tego
    typu sytuacje.
    >
    > Tom z enką na końcu i jeszcze kilku - musiałym w kaefie szukać.
    >
    > > Prosciej sie tego wyjasnic nie da.
    > >
    > > I znakomita wiekszosc grupowiczow to rozumie.
    >
    > Jak widać nie bardzo, skoro uważają, że pieszy powinien zakładać, że
    > samochód znajdujący się ćwięrć kilometra dalej może go pierdolnąć bo
    > porusza się z nadświetlną. Tak nie da się żyć. W mieście praktycznie
    > zawsze jest jakiś samochód w zasięgu wzroku albo co gorsza jeszcze go
    > nie widać. Nie możesz zakładać, że nie wchodzisz na jezdnię, bo może
    > jechać 140, 180 albo w sumie czemu nie 220, bo nie przejdziesz nigdy.
    >

    No i jednak mialem racje, nadal nie rozumiesz.

    > Skąd w ogóle pomysł, że drogę należy traktować jako strefę wojny dzikich
    > zwierząt i co więcej jest to stan naturalny, który należy przyjąć a nie
    > z nim walczyć?
    >

    Stąd że np. wszelkiej masci mechanizmy czy układy elektryczne które mogą zagrażać
    życiu są jednak obudowywane i zabezpieczane.

    Moze zapytaj czemu wchodzenie na slupy WN jest traktowane w ten sam sposób jak
    sugerują ci grupowicze z którymi sie nie zgadzasz w temacie ruchu na drogach.

    Albo nie pytaj, mysle ze nie zrozumiemy sie.

    > > To ten sam dylemat co noszenie miniówek w ciemnych zaułkach szemranych dzielnic
    albo wyjazd turystyczny do niespokojnej okolicy.
    >
    > Chyba właśnie przegrałeś dyskusję... Przynajmniej w moich oczach. BTW

    Nie pisze zeby coskolwiek wygrac.
    Ale widze ze mimo pisania bardzo prosto nadal wypierasz z umysłu proste zależności i
    fakty.

    > pojawiają się porównania do wchodzenia między bandę walczących kiboli,
    > łazienie w miniuwie po bronxie w nocy. Czy wy nie widzicie, że coś jest
    > tu findamentalnie nie tak? Droga do integralna i zupełnie normalna część
    > normalnego miasta, a nie jakaś "zła okolica".
    >

    Nie, droga jest niebezpiecznym miejscem. I to mimo całego zaklinainia i szamanizmu
    werbalnego jaki probujesz uskutecznic.


    > > Niby masz prawo i winnym smierci turysty bedzie ten co strzelil ale turysta mial
    wielki wplyw na to kiedy i gdzie jedzie.
    >
    > No tak - jego wina że z domu wyszedł. No bo przecież przejść przez
    > jezdnię, to tak jak z aleją snajperów w sarajewie:(
    >

    Nie wiem jak ci to wyjasnic, prosciej sie nie da. Ale mi tam rybka, ja do sarajewa
    nie jechalem jak sie tam bili.
    Na droge tez nie wlaze jak auta jada. Ale widze ze to obca koncepcja dla niektórych.

    > > Podejrzewam ze nawet taka analogia ci sie nie spodoba i bedziesz dalej opowiadal
    swoje.
    >
    > No zupełnie mi się nie podoba. Nie uważam za normalne traktoweać drogi
    > jak strefy wojny.
    >

    I tu chyba mamy esencje tego gdzie sie Twoje pojmowanie rzeczywistosci nie zgadza z
    wiekszoscia opinii na grupie.

    > > A co sie z tym kierowca stanie to juz ci mowie:
    > > Skaza go na smieszny wyrok. Jakies 3 lata. Moze rok czy dwa wiecej ale nie sadze
    aby realnie posiedzial dluzej niz 3 lata.
    >
    > Dostanie 8. I wyjdzie po czterech. Tyle dobrego że nie w zawieszeniu.
    >

    No, tu sie z grubsza zgadzamy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: