> Jako zadowolony posiadacz LC4 potrafię zrozumieć, jak pojemne jest pojęcie
> enduro w powszechnym odbiorze, tym samym nie polecam KTMów jako cudowne
> remedium. Ciężkim F650 też można przejechać się po polno-leśnych drogach.

Jasne, ze mozna.
Widzialem, na Bobrowym takiego na F650. Armaturą i sportami tez sie da (byl
odcinek 2km przez las i laki).
Nie rozumiem zamieszania jakie wprowadzasz?
Na rolkach mozna zjezdzac po schodach, na deskorolce jezdzic po barierkach,
armaturą przejechac przez las w pozycji na pajaka, sportem dojechac nad
jeziorko tempem 5km/h.
Enduro to enduro - przeprawowe, techniczne, rajdowe, dlugo i krotko
dystansowe.
Od 250 do 690 cm, od 100kg do 190kg. Od puszczy i blota po Dakar.
Ale F650 to takie same enduro jak Dominator, Dr, XT czyli zadne.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl