J.F. wrote:

> Nawet u nich w PDF.
> Dodatkowy styk w rurce, niemagnetyczny.

Aaa, Tobie chodziło o wariant SPDT -- to jasne, że są. Ja pierwotnie
zrozumiałem, że masz na myśli to, co Anglicy nazywają latching relay.

> Lubie przekazniki, ale zastosowan coraz mniej :-(

Mają kilka unikatowych cech, które sprawiają, że nie znikną prędko.
Gigantyczna przeciążalność impulsowa styków, pojemność między stykami
i stykiem a cewką w niektórych wariantach nawet poniżej 1pF, małą
rezystancja styku, izolacja. Przekaźniki próżniowe też istnieją,
kilka kV sobie tym można przełączać.

Przekaźnikiem SSR sobie nie przełączysz kilku watów sygnału 250kHz,
a takie właśnie mam zastosowanie. Pojemności MOSFETów są za duże.
O ile tam w ogóle jest MOSFET, a nie wieśniacki triak o ponad 1V spadku
napięcia na strukturze.

Pozdrawiam, Piotr