Użytkownik "HF5BS" <h...@...pl> napisał w wiadomości
news:q0bnfq$jel$1@node2.news.atman.pl...
> Dzwonienie z konta, na który ma się numer przenieść, skutkuje brakiem
> identyfikacji po stronie wołanej, połączenie zestawia prawidłowo i jest
> dobrej jakości.
> Dociągnę, dokąd się da, nie wyłączając telefonów, albowiem nie wiem, czy
> się zaloguje, jak się teraz wyloguję.
> Dalsze info w kontynuacji wątku.

Ok. 1:30 udało mi się z domowego zadzwonić na nomada, po czym padłem z
przemęczenia. Ok. 7 rano obudziłem się, już nie było sieci, a dzwonienie na
Sferię, dostawało się już na konto w HaloNet, dzwonienie z niego skutkuje
nadal brakiem identyfikacji, jakość połączeń bardzo dobra.
Zastanawiam się, który z fonów zostawić do celów Sferiowych, czy
dotychczasowy (Samsung SM-G350), a wsadzić do niego kartę demobila, czy
obecny demobilowy (Alcatel U5) skonfigurować (jak jest teraz, ale chcę kilka
rzeczy poprawić) przeznaczyć na to wszystko, a Samsung (mam jeszcze w tym
samym celu Złomy Pierdykson Xpierdia MT11i) jako aparat awaryjny, gdyby
padł/rozładował się któryś z pozostałych.
Cóż, czeka mnie częstsze ładowanie Alcatela, jako, że na nim będzie
dodatkowe ciągnięcie prądu przez transmisję danych dla HaloNetu. Rozzważyć
też muszę obdzielenie konta HaloNetowego na wszystkie aparaty i uaktywnianie
ich w razie potrzeby. ZTCW, jedynie Samsung ma klienta SIP wbudowanego w
system. Nie udało mi się tego odszukać w pozostałych aparatach, a wolałbym
jednak uniknąć aplikacji zewnętrznej, chyba, że będzie wyraźnie lepsza od
wbudowanego klienta. Na Alku U5 śmiga mi teraz ZoIPer.

--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?