eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.neostrada.pl!wueska.motocykle.org!not-for-mail
    From: "lesor" <p...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: ZRX 1200 R
    Date: Sun, 10 May 2009 21:25:17 +0200
    Organization: news.motocykle.org
    Lines: 137
    Message-ID: <gu79n9$jcn$1@wueska.motocykle.org>
    References: <gtep1e$mhc$1@wueska.motocykle.org>
    <a...@2...googlegroups.com>
    <gu6998$2db$1@wueska.motocykle.org>
    <e...@e...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: apn-77-112-230-231.dynamic.gprs.plus.pl
    X-Trace: wueska.motocykle.org 1241983532 19863 77.112.230.231 (10 May 2009 19:25:32
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@n...motocykle.org
    NNTP-Posting-Date: Sun, 10 May 2009 19:25:32 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1506
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1506
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:597818
    [ ukryj nagłówki ]

    marcin kasprzyk wrote:
    > "lesor" wrote:

    Skoro lubisz takie szatkowanie to voila:

    >> Z czym sie nie mozesz zgodzic, ze tego egzemplarza jestem pewien? ze
    >> go polecam? ze jego stan uwazam za doskonaly?
    >
    > No to widzę że dla Ciebie Doskonały znaczy tyle samo co dla handlarzy
    > na allegro :)
    > Ja rozumiem że to twój kolega i chciałeś mu pomóc ale ta twoja reklama
    > jest raczej mało obiektywna.

    Moja reklama ma pokazac sprzet, ktory mozna zatankowac i ruszyc w droge. Do
    Gdanska, czy Gibraltaru. Bez obawy o to czy sie wali w zakretach, rama
    spawana, lagi prostowane a z silnika odpadna srubki. Bez myslenia o tym czy
    kocki sa czy sie koncza i jak sie maja plyny. Just ride.

    >> Sprzedajacy _wszystko_ Ci powiedzial.
    >
    > Powiedział o tym że się przeszlifował i o rzeczach które było widać
    > bez zbytniego wnikania.
    > O tym że motocykl miał jakieś inne przejścia nie wspomniał.
    > W momencie jak okazało się że motocykl jest powypadkowy, twój kolega
    > opowiedział nam historię o tym jak to sobie GPS zamontował i na
    > autostradzie przypierdalał 230, nie zabił się więc jest ok? Jakoś to
    > mnie nie przekonuje...

    Po pierwsze, to moj kolega uzywa jezyka nieco wyzszych lotow, a Ciebie
    przekonywac nikt nie bedzie. Wyrywasz z kontekstu jakies zdania. Chcesz
    wynik pomiarow ramy czy jakies bardzej wyrafinowane doswiadczenia Ci
    potrzebne?

    >> Strasznie blysnales tym, ze przednia felga mlodsza o rok niz
    >> motocykl - masz punkta za znajomosc oznaczen ale to nie przesadza o
    >> powaznym dzwonie czy jakimkolwiek dzwonie.
    >> I drugiego za te klejona owiewke, rotfl . (OT do - swoja droga,
    >> pomalowana przez "profesjonalnego lakiernika" za 300zl za element)
    >
    > Ale co mam się cieszyć że orżnął was "profesjonalny lakiernik" kiepsko
    > dobierając kolor lakieru?
    > Czy mam Się podniecać że ta super pomalowana owiewka przy jednym
    > mocowaniu trzyma się na słowo honoru, bo nawet śruby się tam twój
    > kolega bał wkręcić...

    Wydawales sie rozwiniety lingwistycznie a nie wiesz co to OT? To nie do
    Ciebie bylo.
    Moj kolega nie boi sie. Zwlaszcza wkrecania sruby. Ale jakes taki
    szczegolarz, to moze tu napiszesz ktora to sruba i dlaczego jej tam nie ma?
    Podpowiem, bo znow sie okaze, ze wiesz ale nie napisales: owiewka czeka na
    ponowne malowanie wiec szybka jest zamontowana tymczasowo.

    >> Nie dopisales, ze kiera zmieniona i jak mowiles BALANSEROW nie ma.
    >> Nieuwaznie sluchales - oryginalne sa ale slyszeles tylko swoja
    >> "stowe na balansery".
    >
    > Nic nie mówiłem o zmianie kierownicy.
    > Twój kolega no moją sugestię o braku zaproponował żebym sobie kupił
    > jakieś gówniane za 20 złotych.

    tak powiedzial? rotfl /wiem ze tak :) /
    toz to idealna odpowiedz dla ogladajacego szukajacego dziury w calym, nie
    zwracajacego uwagi na to, ze sa oryginalne ciezarki ale trzeba je sobie
    odmalowac...

    >> To skrupulatne ogladanie bylo tyle warte co i negocjacje. Ale
    >> rozumiem, ze mozesz byc wkurwiony, ze przed kumplem dla ktorego
    >> miales byc ekspertem, osmieszyles sie negocjujac 5 stow obnizki a
    >> dostajac zlotowke. Bylo myslec, co sie mowi.
    >
    > NIe rozumiem czym się tak podnieciłeś.
    > Nie widzę nic złego w negocjowaniu ceny w szczególności w sytuacji
    > kiedy po przyjeździe okazuje się że nie jest tak pięknie jak miało
    > być.
    > Mój brat był zdecydowany na ten motocykl mimo wszystko ale uważałem że
    > aby doprowadzić go do stanu używalności należy parę rzeczy poprawić i
    > to było moją podstawą do negocjacji. Nie wiem czy miałem go prosić czy
    > łyknąć z pocałowaniem w rękę?

    Ja sie nie podniecilem, w przeciwienstwie.
    Rozumiem, ze chciales kupic taniej. Negocjacja ceny towarzyszy kazdej
    transakcji. Nie doszliscie do porozumienia - On nie sprzedal - Wy nie
    kupiliscie. Taki lajf.
    Ja wiem dlaczego. Juz o tym pisalem.

    >> Riserczuj dalej, powodzenia.
    >
    > Tak też zrobię.
    >
    >> p.s.
    >> Koza jest ze Szwajcarii a obecny wlasciciel nie jest pierwszym
    >> wlascicielem w Polsce, rozmowa na temat stanu w jakim zostala
    >> sprowadzona jest wylacznie spekulacja /to tak tytulem objasnienia
    >> dla czytelnika ''ekspertyzy'' mojego przedpiszcy/.
    >
    > hehe, no w sumie każdy kto próbuje wżenić coś czym nie jest tłumaczy
    > się w ten sposób, Nie jestem pierwszym właścicielem, ja się nie
    > wyjebałem itp.
    > Oczywiście nigdzie nie napisałem że sprzęt nie nadaje się do jazdy.
    > Nigdzie też nie napisałem że jestem tego pewien.
    > Dalej podtrzymuję że sprzęt jest podejrzany a bardziej jego tajemniczy
    > właściciel :)
    > Cwaniactwo i kumoterstwo rządzi :)

    Co do wlasciciela to miarkuj sie z jezykiem, bo on podejrzany o nic nie
    jest. Tajemniczy owszem.
    Cwaniackim byl Twoj sposob negocjowania ceny. Jako zywo przypomina grupe
    kupcow aut sprzed gieldy. Slownictwo typu ''wzenic'' tez jest Ci nieobce.
    To, ze na (bez urazy, a moze lepiej z uraza) szczekanie "tu stowke, tam
    stowke" sprzedawca sie usztywnia - nie znaczy, ze sprzet jest trefny. Wrecz
    przeciwnie.
    Odpowiedz na pytanie ''- Nie opuscisz nawet zlotowki?'' w brzmieniu "-
    Zlotowke opuszcze'' jest najlepsza antyteza na wciskanie, wzenianie,
    pozbywanie sie.
    Glupio rozumujesz, gdyby sprzet byl podejrzany, stalby przed gielda czy na
    gieldzie a nie wisial na preclu.
    To jest wlasnie to kumoterstwo. Kumotrom polecam motocykl. Nie leszczom
    spoza kliki.
    Tak na prawde nic nie wiesz o tym motocyklu w przeciwienstwie do mnie.
    Stad ja swiadomy tego, ze pisze do znajomych, go polecam, a Ty mozesz miec
    swoja, oparta na niepewnosci - wersje.

    > PS. Nie napisałem o tym ale cieknie dekiel rozrządu :P Jest wgniota na
    > baku która rzekomo powstała od kamienia który uderzył z pod koła. Jest
    > to w takim miejscu że nie mam pojęcia jak to się stało. W okół tego
    > uszkodzenia jest zrobiona zaprawka pędzelkiem :)

    nie dopisales o przytartych podnozkach.

    --
    pozdrawiam, lesor
    CB1300 rosSynAnt
    Złoty Felkowski Braincap'07, Srebrny Bobrowy Dyplom'08




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: