UWAGA crosspost - pl.misc.elektronika, pl.misc.telefonia
FUT - pl.misc.elektronika

Czy ktoś z Was używa/używał złączek Schotchlok?

Zastaniawiam się czy te nieoryginalne, z Allegro, są tak samo dobre
jak 3M? Nie ma z nimi kłopotów (np. niepewne połączenia, korozja
przewodów przez żel)? Oryginały 3M oczywiście też są w sprzedaży ale
są droższe (ok. 20zł za 100szt.). Noname są od 5-8zł za 100szt. Warto
dołożyć więcej czy jednak każde złączki będą dobre jakich bym nie
kupił?

do góry

W dniu 12.12.2012 22:54, __Maciek pisze:
> UWAGA crosspost - pl.misc.elektronika, pl.misc.telefonia
> FUT - pl.misc.elektronika
>
> Czy ktoś z Was używa/używał złączek Schotchlok?
>
> Zastaniawiam się czy te nieoryginalne, z Allegro, są tak samo dobre
> jak 3M? Nie ma z nimi kłopotów (np. niepewne połączenia, korozja
> przewodów przez żel)? Oryginały 3M oczywiście też są w sprzedaży ale
> są droższe (ok. 20zł za 100szt.). Noname są od 5-8zł za 100szt. Warto
> dołożyć więcej czy jednak każde złączki będą dobre jakich bym nie
> kupił?
>

warto to kupic francuskie ETON-y moim zdaniem leszpe od 3M. jesli chodzi
o trwalosc, to zalezy w jakich warunkach. jak outdoorowe to polecam
owinac laczenie tasma samowulkanizacyjna (3M:) nie pamietam symbolu ale
chyba scotch 20.

do góry

W dniu 2012-12-12 22:54, __Maciek pisze:
> UWAGA crosspost - pl.misc.elektronika, pl.misc.telefonia
> FUT - pl.misc.elektronika
>
> Czy ktoś z Was używa/używał złączek Schotchlok?
>
> Zastaniawiam się czy te nieoryginalne, z Allegro, są tak samo dobre
> jak 3M? Nie ma z nimi kłopotów (np. niepewne połączenia, korozja
> przewodów przez żel)? Oryginały 3M oczywiście też są w sprzedaży ale
> są droższe (ok. 20zł za 100szt.). Noname są od 5-8zł za 100szt. Warto
> dołożyć więcej czy jednak każde złączki będą dobre jakich bym nie
> kupił?
>
używałem oryginalnych tylko i działają od jakiś 10 lat

--

do góry

Wed, 12 Dec 2012 22:54:30 +0100 __Maciek <i...@c...org>
napisał:

>Czy ktoś z Was używa/używał złączek Schotchlok?

Dziękuję kolegom za odpowiedzi - a więc 3M albo ETON, żadne tam
"siang-psiang".

do góry

> Dziękuję kolegom za odpowiedzi - a więc 3M albo ETON, żadne tam
> "siang-psiang".


Dokładnie, tylko oryginały. Chińskie podróbki to badziew. Czasem mało żelu, czasem
tak dużo że w paczce wszystko oblepione. Zdarza im się że "guzik" krzywo wchodzi i w
związku z tym nacięcia w stykach nie trafiają na drut przez co go przecinają albo
uszkadzają (po czasie pęka). Szkoda nerwów i czasu potem dla paru złotych.

--

morghul

do góry