eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodydorabianie kluczyków › Re: dorabianie kluczyków
  • Data: 2014-09-20 23:55:40
    Temat: Re: dorabianie kluczyków
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu sobota, 20 września 2014 22:49:05 UTC+2 użytkownik z napisał:
    > W dniu 2014-09-20 o 17:04, Pszemol pisze:
    >
    > > I wszyscy sďż˝ tacy sami...
    >
    > > Ech, panowie, nie krzywd�cie ludzi generalizuj�c tak niemi�o.
    >
    >
    >
    > Dlaczego zaraz krzywdzenie?
    >
    > Lekarze po prostu zbeszcze�cili (podobnie jak i inni) poj�cie "zawodu
    >
    > zaufania publicznego".
    >
    > Nie ma ju� dzi� powodu �eby mie� do nich wi�kszy szacunek ni� do
    >
    > hydraulika czy sprz�taczki. Kasa kasa i jeszcze raz kasa si� liczy.
    >
    > Takie czasy.
    >
    >
    >
    > z

    Lekarze w najnowszej historii Polski nigdy nie mieli statusu zawodu zaufania
    publicznego. Jak spojrzeć na to historycznie to na zachodzie Europy jak skończyło się
    Średniowiecze liczba lekarzy rosłą proporcjonalnie do reszty populacji. Z reguły
    umiejętności i zawód były dziedziczone. W Polsce przedwojennej społeczeństwo prawie w
    stu procentach składało się z chamów ze wsi i roboli w miastach. Bogatych było mało i
    tylko oni mieli dostęp do lekarza. Po wojnie okazało się że lekarzy jest za mało. Nie
    było czegoś takiego jak na zachodzie że istnieje konkurencja. To zaczęli kształcić
    przypadkowych ludzi na lekarzy. Dalej było ich za mało. Państwo przymykało i przymyka
    oko na przekręty jakie robili i robią chyba ze przekroczą jakąś niepisaną granicę.
    Lekarze dobrze wiedzą ze dzisiaj tez jest ich za mało i się stawiają. Co chwila jest
    jakaś informacja że lekarze zachowują się jak śmietnikowe dziady. Bo jak inaczej
    można określić kogoś kto za marne łapówki załatwia renty albo handluje viagrą jaka
    się bezpłatnie należy weteranom wojennym. Ktoś może stwierdzić ze na nielicznych
    przypadkach wystawiam złą opinię wszystkim. Nie będzie miał racji. Reszta wie o tych
    przekrętach i nic nie robi. Niedawno prokuratura w jakiejś upublicznionej sprawie
    zaniedbań lekarza musiała zwrócić się o opinię do biegłych w Niemczech bo żaden
    polski lekarz nie chciał wydać złej opinii o koledze po fachu. Drobny przykład z
    uczciwości lekarzy. Do pewnego momentu skrobanki w Polsce były legalne. Testy ciążowe
    są dostępne od niedawna. Więcej niż polowa skrobanek robionych, jak nie było testów
    ciążowych, w prywatnych gabinetach nie miało nic wspólnego z ciążami. Chodziło tylko
    o łatwe zarobienie kasy. Powstało wtedy powiedzonko " dziesięć piczek i moskwiczek".
    Są cywilizowane kraje gdzie lekarz jest zawodem zaufania publicznego. W Polsce
    jeszcze długo nie będzie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: