eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › [tech] spadajace napiecie ladowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2009-11-25 23:10:07
    Temat: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: Bablor <b...@o...pl>

    Witam :)
    ostatnio ze zdziwieniem stwierdzilem, ze rozladowal mi sie akumulator -
    zjawisko o tyle dziwne, ze nie podczas kilkudniowego postoju przy temp.
    zblizonych do 0oC, a podczas paru dni użytkowania.
    (moto to Aprilia Pegaso 650 '97)
    Oczywiscie aku wyjalem i naladowalem (przy okazji dolalem troche
    destylatu bo wydawalo mi sie ze ciut za malo bylo), ale po kolejnych
    paru dniach jazdy bylo to samo. Po kolejnym naladowaniu z prostownika
    (13,5V i 1,1A an starcie przy 14Ah pojemnosci) wsadzilem go spowrotem w
    moto i zaczalem mierzyc co sie dalo:
    - napiecie na uzwojeniach alternatora przy 5000rpm bez obciazenia ok 70V
    czyli tyle co podali w serwisowce
    - napiecie na aku.. tu jest wlasnie ciekawostka, bo po odpaleniu zimnego
    moto bylo w granicach 14-15V, ale wydaje mi sie ze spadalo w miare jak
    sie moto nagrzewalo i po paru minutach spadlo do 13,5V a po wlaczeniu
    swiatel nawet do 12V
    PYTANIE: co się zepsulo? ;] czy to mozliwe zeby regulator dawal coraz
    nizsze napiecie w miare jak sie narzewal? (nie parzyl, nawet goracy nie
    byl - taki w sumie lekko cieply)

    z gory dzieki za wszelkie pomysly

    Bablor


  • 2. Data: 2009-11-26 00:39:37
    Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Bablor pisze:

    > - napiecie na uzwojeniach alternatora przy 5000rpm bez obciazenia ok 70V
    > czyli tyle co podali w serwisowce

    A z obciążeniem?

    > - napiecie na aku.. tu jest wlasnie ciekawostka, bo po odpaleniu zimnego
    > moto bylo w granicach 14-15V, ale wydaje mi sie ze spadalo w miare jak
    > sie moto nagrzewalo i po paru minutach spadlo do 13,5V a po wlaczeniu
    > swiatel nawet do 12V

    Czyli tak jakby nie ładowało - regler lub kabelki tak na pierwszy rzut oka.

    > PYTANIE: co się zepsulo? ;] czy to mozliwe zeby regulator dawal coraz
    > nizsze napiecie w miare jak sie narzewal? (nie parzyl, nawet goracy nie
    > byl - taki w sumie lekko cieply)

    Niekoniecznie regulator daje coraz niższe - może nie daje żadnego (albo
    minimalne), a w miarę nagrzewania spada, bo po prostu cały czas jest
    obciążony (kład zapłonowy też swoje żre) i się rozładowuje.

    Jak masz pod ręką jakiś mocniejszy amperomierz, to możesz spróbować
    podłączyć i zobaczyć, czy w ogóle jakiś prąd idzie z instalacji (czyli z
    regulatora) do akumulatora, czy też bilans jest ujemny.


  • 3. Data: 2009-11-26 07:38:30
    Temat: Re: spadajace napiecie ladowania
    Od: "Rafik - delete1@wytnij_to.o2.pl" <r...@g...com>

    On 26 Lis, 00:10, Bablor <b...@o...pl> wrote:

    > PYTANIE: co się zepsulo? ;] czy to mozliwe zeby regulator dawal coraz

    Witam !

    Można zacząć od amperomierza. Wystarczy taki z multimetru o zakresie
    10A. Włączasz go szeregowo pomiędzy aku i resztę instalacji. Na czas
    startu trzeba dobrze zewrzeć punkty włączenia miernika - tak aby prąd
    dla rozrusznika poszedł przez zworę a nie miernik. A potem
    rzeczywiście zobaczyć jak wygląda bilans prądu.
    Oprócz regulatora napięcia mogły się zużyć szczotki alternatora
    (zerknij w serwisówkę jak to zweryfikować).

    Pozdrawiam,
    Rafik aka DeLeTe + BMW K1100RS


  • 4. Data: 2009-11-26 07:49:32
    Temat: Re: spadajace napiecie ladowania
    Od: Bablor <b...@o...pl>

    Rafik - delete1@wytnij_to.o2.pl pisze:
    > Na czas
    > startu trzeba dobrze zewrzeć punkty włączenia miernika - tak aby prąd
    > dla rozrusznika poszedł przez zworę a nie miernik.
    na to nie wpadłem :/ dzięki!
    teraz to już będę mógł coś konkretnego sprawdzić

    > Oprócz regulatora napięcia mogły się zużyć szczotki alternatora
    > (zerknij w serwisówkę jak to zweryfikować).
    tak jak pisałem: w serwisówce kazali badać napięcie na uzwojeniach bez
    obciążenia przy 5krpm i wygląda ok

    Bablor


  • 5. Data: 2009-11-26 07:54:55
    Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: Bablor <b...@o...pl>

    Andrzej Lawa pisze:
    >> - napiecie na uzwojeniach alternatora przy 5000rpm bez obciazenia ok 70V
    > A z obciążeniem?
    w serwisówce było tylko bez.. ile powinno być z obciążeniem?

    > Czyli tak jakby nie ładowało - regler lub kabelki tak na pierwszy rzut oka.
    [..]
    > w miarę nagrzewania spada, bo po prostu cały czas jest
    > obciążony (kład zapłonowy też swoje żre) i się rozładowuje.
    nie ma to jak świeże proste i logiczne spojrzenie :]

    > Jak masz pod ręką jakiś mocniejszy amperomierz,
    no właśnie mam tylko taki standard do 10A, ale Rafik podsunął już pomysł
    jak to obejść na starcie :) więc dziś dowiem się czegoś konkretnego..

    poza tym przetestuję parę kolejnych układów wg. tego co piszą w
    serwisówce (same badanie oporów przy wyłączonych kostach, ale zawsze to
    jakoś orientacyjnie może coś się da określić)

    pozdr
    Bablor


  • 6. Data: 2009-11-26 08:02:35
    Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2009-11-26, Bablor <b...@o...pl> wrote:
    >> Jak masz pod ręką jakiś mocniejszy amperomierz,
    > no właśnie mam tylko taki standard do 10A, ale Rafik podsunął już pomysł
    > jak to obejść na starcie :) więc dziś dowiem się czegoś konkretnego..
    >
    Tylko uwazaj zeby nie rozlaczylo Ci sie to w trakcie pracy bo mozna
    sobie narobic bigosu.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 7. Data: 2009-11-26 13:04:31
    Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: Bablor <b...@o...pl>

    Dociekan ciag dalszy:
    Dzis w garazu przed odpaleniem moto aku mial 12,6V. Po odpaleniu i
    testowaniu przy roznym obciazeniu (dlugie/krotkie/manetki) i przy
    roznych obrotach napiecie wachalo sie od 13 do 14,5V czyli jakby OK..
    Zrobilem tez trick Rafika i wyszlo ze przy roznych warunkach (j/w)
    bilans byl na plusie: od prawie zera przy dlugich z manetkami ma max do
    ok 1A.
    No to kurde wychodzi ze wszystko oki? To gdzie sie podzialy elektronki
    po paru dniach jazdy??? :/

    pozdr
    Bablor


  • 8. Data: 2009-11-26 13:04:44
    Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2009-11-26, Bablor <b...@o...pl> wrote:
    > Dociekan ciag dalszy:
    > Dzis w garazu przed odpaleniem moto aku mial 12,6V. Po odpaleniu i
    > testowaniu przy roznym obciazeniu (dlugie/krotkie/manetki) i przy
    > roznych obrotach napiecie wachalo sie od 13 do 14,5V czyli jakby OK..
    > Zrobilem tez trick Rafika i wyszlo ze przy roznych warunkach (j/w)
    > bilans byl na plusie: od prawie zera przy dlugich z manetkami ma max do
    > ok 1A.
    > No to kurde wychodzi ze wszystko oki? To gdzie sie podzialy elektronki
    > po paru dniach jazdy??? :/
    >
    Ale jezdzisz dzien w dzien, czy pare dni stal? Moze aku powoli
    wybiera sie na emeryture? Jak aku jest slabe (np. po paru dniach stania)
    i po odpaleniu chce duzo jesc to napiecie moze spadac.


    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 9. Data: 2009-11-26 13:08:12
    Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2009-11-26, AZ <a...@g...com> wrote:
    > On 2009-11-26, Bablor <b...@o...pl> wrote:
    >> Dociekan ciag dalszy:
    >> Dzis w garazu przed odpaleniem moto aku mial 12,6V. Po odpaleniu i
    >> testowaniu przy roznym obciazeniu (dlugie/krotkie/manetki) i przy
    >> roznych obrotach napiecie wachalo sie od 13 do 14,5V czyli jakby OK..
    >> Zrobilem tez trick Rafika i wyszlo ze przy roznych warunkach (j/w)
    >> bilans byl na plusie: od prawie zera przy dlugich z manetkami ma max do
    >> ok 1A.
    >> No to kurde wychodzi ze wszystko oki? To gdzie sie podzialy elektronki
    >> po paru dniach jazdy??? :/
    >>
    > Ale jezdzisz dzien w dzien, czy pare dni stal? Moze aku powoli
    > wybiera sie na emeryture? Jak aku jest slabe (np. po paru dniach stania)
    > i po odpaleniu chce duzo jesc to napiecie moze spadac.
    >
    Nie doczytalem ze kilkudniowego jezdzenia. Ale taki scenariusz tez jest
    mozliwy, stary ten aku? Moze czesto odpalasz, nie jezdzisz duzo takze
    aku nie zdazy naladowac co stracilo przy rozruchu no i po kilku dniach
    juz jest slaby?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 10. Data: 2009-11-26 15:09:14
    Temat: Re: [tech] spadajace napiecie ladowania
    Od: "marvin" <m...@w...pl>

    Uzytkownik "Bablor" napisal...

    > Witam :)

    Czesc :)

    > [ ... ] dlugi opis problemu :)

    > PYTANIE: co się zepsulo? ;] czy to mozliwe zeby regulator dawal coraz
    > nizsze napiecie w miare jak sie narzewal? (nie parzyl, nawet goracy nie
    > byl - taki w sumie lekko cieply)

    Ja to bym zaczal od podmianki akumulatora. Ze swojego skromnego
    doswiadczenia moge powiedziec ze zuzyty, kilkuletni akumulator potrafi
    naprawde zdrowo kiwac :) Dlatego wszystkie podejrzenia co do uszkodzen w
    ukladzie ladowania, proponuje brac pod uwage dopiero w drugiej kolejnosci -
    jak wyeliminujesz mozliwosc z padnietym aku.

    Pozdrawiam
    marvin
    xj600s

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: