Cześć,

Próbuję odpalić motocykl który stał kilka lat nieużywany w garażu.
Wstawiłem nowy akumulator, zrzuciłem stare paliwo, wlałem świeże,
wstawiłem nowe świece, zmieniłem filtr i olej.
Problem jest taki że po odpaleniu, silnik kręci przez parę sekund i
gaśnie. Szybkie Dodanie gazu na zimnym silniku zwykle powodowało
zgaśnięcie. Tak jest też teraz. Włączenie ssania podnosi obroty ale też
nie wydłuża pracy silnika.
Ogólnie mam wrażenie że silnik nie dostaje mieszanki, Tylko tyle ile
zdąży nakapać w gaźniku. Świece nie są okopcone, nie są też zamoczone.
Dodałem płyn do czyszczenia benzynowych układów paliwowych ale nie pomogło.
Od czego zacząć?

Zdjąć przewody z kranika i sprawdzić czy leje się paliwo? Czy łatwo je
później nałożyć?
Po przeciwnej stronie baku, na wysokości kranika jest jakieś
sześciokątne ustrojstwo do którego dochodzą węzyki. Co to takiego?

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar