eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 1. Data: 2019-08-22 23:57:31
    Temat: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Hej,

    Różne źródła podają, że TO-220 bez radiatora jest w stanie rozproszyć ok.
    1 W -- ale w jakiej sytuacji? Przy przewiewie, bez? Czy to prawda także
    dla małej, plastikowej obudowy bez wentylacji?

    Mam do rozproszenia 360 mW + 200 mW na dwóch elementach w TO-220 obok
    siebie, ale właśnie w takiej obudowie i zastanawiam się, czy przerabiać
    projekt i dorzucić mały radiator, czy będzie OK tak jak jest...

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 2. Data: 2019-08-23 00:06:38
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Queequeg wrote:

    > Różne źródła podają, że TO-220 bez radiatora jest w stanie rozproszyć ok.
    > 1 W -- ale w jakiej sytuacji? Przy przewiewie, bez? Czy to prawda także
    > dla małej, plastikowej obudowy bez wentylacji?

    Datasheet IRF540 podaje max. RthJA=62 stopnie C/W. Jeśli obudowa nie
    jest jakoś wybitnie odizolowana termicznie, to osiągnie równowagę
    termiczną przy jakiejś rozsądnej temperaturze. Załóż 60 stopni, dodaj
    te 62/W i masz temperaturę złącza. 122 stopnie spokojnie mieści się w
    dozwolonym zakresie do 175 stopni.

    > Mam do rozproszenia 360 mW + 200 mW na dwóch elementach w TO-220 obok
    > siebie, ale właśnie w takiej obudowie i zastanawiam się, czy przerabiać
    > projekt i dorzucić mały radiator, czy będzie OK tak jak jest...

    Czyli łącznie pół wata. Nie powinno być problemu.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 3. Data: 2019-08-23 09:39:54
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:041faa21-d463-45f5-9ed9-863758dca4d1@tr
    ust.no1...
    >Różne źródła podają, że TO-220 bez radiatora jest w stanie rozproszyć
    >ok.
    >1 W -- ale w jakiej sytuacji? Przy przewiewie, bez? Czy to prawda
    >także
    >dla małej, plastikowej obudowy bez wentylacji?

    >Mam do rozproszenia 360 mW + 200 mW na dwóch elementach w TO-220 obok
    >siebie, ale właśnie w takiej obudowie i zastanawiam się, czy
    >przerabiać
    >projekt i dorzucić mały radiator, czy będzie OK tak jak jest...

    Powinien dac rade, chyba ze za blisko beda, ale ... zawsze staram sie
    dorzucic kawalek radiatora, chocby blaszki.

    IMO - same TO220 plona szybko, a w trakcie eksperymentow/prototypu
    latwo o chwilowe przeciazenia.

    J.


  • 4. Data: 2019-08-23 09:56:29
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Queequeg,

    Thursday, August 22, 2019, 11:57:31 PM, you wrote:

    > Różne źródła podają, że TO-220 bez radiatora jest w stanie rozproszyć ok.
    > 1 W -- ale w jakiej sytuacji? Przy przewiewie, bez?

    Bez. Rezystancja termiczna na poziomie 60-65 K/W

    > Czy to prawda także dla małej, plastikowej obudowy bez wentylacji?

    Rezystancja termiczna nie zależy od obudowy. Od obudowy i mocy strat zależy
    temperatura w obudowie.

    > Mam do rozproszenia 360 mW + 200 mW na dwóch elementach w TO-220 obok
    > siebie, ale właśnie w takiej obudowie i zastanawiam się, czy przerabiać
    > projekt i dorzucić mały radiator, czy będzie OK tak jak jest...

    Moim zdaniem będzie OK. Ale i tam musisz to sprawdzić.


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 5. Data: 2019-08-23 10:11:21
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    RoMan Mandziejewicz wrote:

    > Moim zdaniem będzie OK. Ale i tam musisz to sprawdzić.

    Zamiast się doktoryzować z procesów cieplnych wystarczy do tej obudowy
    wrzucić opornik, ustawić zasilacz regulowany na wydzielenie w nim 1W,
    zostawić na godzinę i dotknąć obudowy. Jak nie będzie parzyć, to i
    półwatowy tranzystor wytrzyma...

    Pozdrawiam, Piotr



  • 6. Data: 2019-08-23 10:20:42
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    J.F. wrote:

    > IMO - same TO220 plona szybko, a w trakcie eksperymentow/prototypu latwo
    > o chwilowe przeciazenia.

    Obawiam się, że "chwilowe przeciążenia" impulsowy tranzystor MOSFET w
    TO220 zabiją podobnie szybko jak w TO247. Typowe SOA w warunkach ostrego
    przeciążenia specyfikuje czas przeżycia tranzystora w okolicach 10us.
    Radiator nic nie da, impedancja termiczna nie pozwoli mu się istotnie
    ogrzać w tym czasie. A obawiam się, że szanse na to, że rozmawiamy o
    MOSFETcie lateralnym, *albo chociaż* o takim z rozszerzonym FBSOA,
    *albo chociaż* impulsowym z SOA zdefiniowanym
    dla DC są minimalne.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 7. Data: 2019-08-23 11:23:13
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Piotr Wyderski <p...@n...mil> wrote:

    >> IMO - same TO220 plona szybko, a w trakcie eksperymentow/prototypu latwo
    >> o chwilowe przeciazenia.
    >
    > Obawiam się, że "chwilowe przeciążenia" impulsowy tranzystor MOSFET w
    > TO220 zabiją podobnie szybko jak w TO247.

    Datasheet dla IRFZ44N podaje prąd udarowy drenu 160 A i ciągły 49 A. To
    już chwilowe przeciążenie? :)

    Zawsze mnie dziwiło, że takie cienkie nóżki (i jeszcze cieńsze druciki
    w środku) są w stanie wytrzymać takie prądy. W środku to pewnie złoto albo
    pozłacane, ale końcówki to chyba zwykła, pobielona czymś miedź?

    > A obawiam się, że szanse na to, że rozmawiamy o MOSFETcie lateralnym,
    > *albo chociaż* o takim z rozszerzonym FBSOA, *albo chociaż* impulsowym z
    > SOA zdefiniowanym dla DC są minimalne.

    Nie... to jeden 7805 i jeden IRFZ44N obciążony 3.5 A, czyli z ogromnym
    zapasem (wziąłem go, bo akurat mam zapas; to jednostkowe urządzenie).
    Żadnych udarów tam nie będzie, 7805 zasila elektronikę a mosfet rezystory
    grzewcze.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 8. Data: 2019-08-23 11:26:48
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Piotr Wyderski <p...@n...mil> wrote:

    > Datasheet IRF540 podaje max. RthJA=62 stopnie C/W. Jeśli obudowa nie
    > jest jakoś wybitnie odizolowana termicznie, to osiągnie równowagę
    > termiczną przy jakiejś rozsądnej temperaturze. Załóż 60 stopni, dodaj
    > te 62/W i masz temperaturę złącza. 122 stopnie spokojnie mieści się w
    > dozwolonym zakresie do 175 stopni.

    Więc tak się to liczy... tak, teraz patrzę na te wartości w datasheecie
    (junction-to-case, case-to-sink, junction-to-ambient) i ma to sens.
    Dzięki!

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 9. Data: 2019-08-23 12:06:22
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:

    >> Czy to prawda także dla małej, plastikowej obudowy bez wentylacji?
    >
    > Rezystancja termiczna nie zależy od obudowy. Od obudowy i mocy strat zależy
    > temperatura w obudowie.

    Ale temperatura w obudowie dodaje się do temperatury wynikającej
    z rezystancji termicznej i podnosi temperaturę złącza... tak?

    Czyli jeśli mamy 65K/W junction-to-ambient, to złącze mając w obudowie 20C
    będzie miało 85C, ale w obudowie będzie coraz cieplej i cieplej, więc
    złączu też będzie cieplej... pytanie jakie jest oddawanie ciepła przez
    plastikową, czarną obudowę do otoczenia i przy jakiej temperaturze się to
    wyrówna.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 10. Data: 2019-08-23 12:20:00
    Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Queequeg wrote:

    > Datasheet dla IRFZ44N podaje prąd udarowy drenu 160 A i ciągły 49 A. To
    > już chwilowe przeciążenie? :)

    To się jeszcze dokop, w jakich warunkach. :-)
    A warunki są typowe: tranzystor jest utopiony w bańce z mieszaniną
    związków fluoroorganicznych o temperaturze wrzenia dostrojonej do 25
    stopni Celsjusza. Każda moja płytka tak ma, Twoja nie?

    Jak już będziesz kopał, to wykop też przy jakim napięciu dren-źródło
    jest zmierzony ten prąd. Bo w warunkach realnych może ono być
    dostatecznie wysokie, by wyrwać tranzystor z obszaru nasycenia.
    I wtedy się dowiesz, dlaczego MOSFET zaprojektowany do pracy liniowej
    jest 5--10x droższy od przewidzianego do impulsowej. Na ten przykład
    takie badziewie 100V/100A w postaci IXTN200N10L2 kosztuje drobne
    150 złotych za sztukę. A przecież wystarczy dać dwa Twoje równolegle
    -- "ale głupi ci Rzymianie". :-)

    > Zawsze mnie dziwiło, że takie cienkie nóżki (i jeszcze cieńsze druciki
    > w środku) są w stanie wytrzymać takie prądy.

    Utop sobie płytkę w PFC, jak pan Cray miał w zwyczaju robić ze swoimi
    superkomputerami i Cię przestanie dziwić. Albo zacznij traktować
    pierwsze strony datasheeta jako koncert życzeń i sobie bez gry wstępnej
    studiuj obrazki "Safe Operating Area". Możesz się wtedy zdziwić, że
    stuamperowy MOSFET nie ma tam w ogóle zaznaczonego obszaru DC. :->

    > W środku to pewnie złoto albo pozłacane

    Jasne, w tranzystorze za dwa złote. Aluminiowe druciki, czasami cienka
    blaszka.

    > Nie... to jeden 7805 i jeden IRFZ44N obciążony 3.5 A, czyli z ogromnym
    > zapasem

    Jakim zapasem, skoro Twój tranzystor w ogóle nie ma specyfikacji DC? :->
    Datasheet => rysunek 8., maksymalna określona przez producenta długość
    impulsu = 10 milisekund. W 22-amperowym IRF540 produkcji ST:

    https://global.oup.com/us/companion.websites/fdscont
    ent/uscompanion/us/pdf/microcircuits/students/mos/IR
    F540-st.pdf

    na rysunku GC98090 wyczytasz, że DC SOA to zaledwie 4 ampery.
    "Cuda, cuda ogłaszają!" :->

    > Żadnych udarów tam nie będzie, 7805 zasila elektronikę a mosfet rezystory
    > grzewcze.

    Wg inżynierii konserwatywnej jedziesz po bandzie, używając elementu poza
    zakresem dopuszczonym przez producenta. Tak, ja wiem, że nie wybuchnie,
    ale formalnie Ci nie wolno. :-)

    Pozdrawiam, Piotr


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: