W dniu 18.04.2018 o 09:33, Yogi(n) pisze:
>
> Użytkownik "kloi" <s...@f...pl> napisał w wiadomości
> news:5ad1f3ed$0$31367$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>
>> wymyśliłem że zdemontuje czujniki, wrzucę je do buteleczki z
>> dorobionym zaworkiem, napompuje butelkę i będę woził w bagażniku
>
> Nie zadziała,



> bo ustrojstwo zapewne mierzy różnicę ciśnień pomiędzy
> wnętrzem i zewnętrzem opony.

Chyba jednak "ustrojstwo" nie jest połączone z otoczeniem i sposób z
butelką ma prawo zadziałać.

--
Czarek

do góry

Użytkownik "Czarek" <c...@n...fm> napisał w wiadomości
news:5ad76e74$0$31350$65785112@news.neostrada.pl...
> Chyba jednak "ustrojstwo" nie jest połączone z otoczeniem i sposób z
> butelką ma prawo zadziałać.

Fakt zintegrowania czujników z zaworem przemawia za moją wersją.
Oczywiście, może być tak, że w urządzeniu jest mała puszka "referecyjna"
(jak w niektórych manometrach), ale zmienna temperatura i związana z tym
rozszerzalnosć oraz wstrząsy wymagałyby jakiegoś mechanizmu korygującego
wskazania, co dość mocno utrudniałoby miniaturyzację i zwiększało
enegrochłonność. Chyba, że chodzi o wykrycie różnicy pomiędzy
poszczególnymi kołami, a nie wartości bezwzględnej.
Nie mam pojęcia jak działają takie czujniki, więc oczywiście mogę się
mylić, ale obstawiam, że najłatwiej porównać ciśnienie wewnątrz z tym na
zewnątrz, czyli poprzez zawór. Chyba, że są oparte o jakieś inne
zjawisko (np. zmianę przewodnictwa pod wpływem ciśnienia), ale nigdy o
takim nie słyszałem.

--
Yogi(n)

do góry

W dniu 19.04.2018 o 00:06, Yogi(n) pisze:
>
> Użytkownik "Czarek" <c...@n...fm> napisał w wiadomości
> news:5ad76e74$0$31350$65785112@news.neostrada.pl...
>> Chyba jednak "ustrojstwo" nie jest połączone z otoczeniem i sposób z
>> butelką ma prawo zadziałać.
>
> Fakt zintegrowania czujników z zaworem przemawia za moją wersją.
> Oczywiście, może być tak, że w urządzeniu jest mała puszka "referecyjna"
> (jak w niektórych manometrach), ale zmienna temperatura i związana z tym
> rozszerzalnosć oraz wstrząsy wymagałyby jakiegoś mechanizmu korygującego
> wskazania, co dość mocno utrudniałoby miniaturyzację i zwiększało
> enegrochłonność. Chyba, że chodzi o wykrycie różnicy pomiędzy
> poszczególnymi kołami, a nie wartości bezwzględnej.
> Nie mam pojęcia jak działają takie czujniki, więc oczywiście mogę się
> mylić, ale obstawiam, że najłatwiej porównać ciśnienie wewnątrz z tym na
> zewnątrz, czyli poprzez zawór. Chyba, że są oparte o jakieś inne
> zjawisko (np. zmianę przewodnictwa pod wpływem ciśnienia), ale nigdy o
> takim nie słyszałem.
>
Obejrzałem w sieci kilkadziesiąt zdjęć tych czujników i na żadnym nie
widać połączenia czujnika z powietrzem zewnętrznym.
Zdjęcie na tej stronie chyba najbardziej potwierdza moją wersję:
https://www.euromaster.pl/opony-i-felgi/czujniki-tpm
s

--
Czarek

do góry

Dnia Thu, 19 Apr 2018 06:11:16 +0200, Czarek napisał(a):
> W dniu 19.04.2018 o 00:06, Yogi(n) pisze:
>> Fakt zintegrowania czujników z zaworem przemawia za moją wersją.
>> Oczywiście, może być tak, że w urządzeniu jest mała puszka "referecyjna"
>> (jak w niektórych manometrach), ale zmienna temperatura i związana z tym
>> rozszerzalnosć oraz wstrząsy wymagałyby jakiegoś mechanizmu korygującego
>> wskazania, co dość mocno utrudniałoby miniaturyzację i zwiększało
>> enegrochłonność.

Robi sie zbiornik z proznia. Tylko, ze wychodzi wtedy cisnienie
absolutne. Mozna sie nie przejmowac, mozna skorygowac piatym
czujnikiem w komputerze.
Moze nawet nie trzeba, skoro jest taki czujnik w kolektorze, wystarczy
odczytac przed rozruchem.

Hm ... jak jade w Alpy/do Meksyku, to przeciez nie spuszczam powietrza
z opon. Moze absolutne lepsze.

> Obejrzałem w sieci kilkadziesiąt zdjęć tych czujników i na żadnym nie
> widać połączenia czujnika z powietrzem zewnętrznym.
> Zdjęcie na tej stronie chyba najbardziej potwierdza moją wersję:
> https://www.euromaster.pl/opony-i-felgi/czujniki-tpm
s

Ale trzeba przyznac, ze blisko zaworka. Jedna mala dziurka i moze miec
dostep :-)

Ale chyba jednak nie ma i mierzy cisnienie absolutne.

J.

do góry

W dniu 14.04.2018 o 14:28, kloi pisze:
> czujniki drogie i niewymienna bateria

Masz auto z rocznika 2014-2016? W nowszych TPMS jest realizowany już bez
czujników w kołach/

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu .04.2018 o 20:56 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:

> W dniu 14.04.2018 o 14:28, kloi pisze:
>> czujniki drogie i niewymienna bateria
>
> Masz auto z rocznika 2014-2016? W nowszych TPMS jest realizowany już bez
> czujników w kołach/
>

W obu moich autach z tego przedziału siedzą czujniki w kołach...

TG

do góry

W dniu 19.04.2018 o 21:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W obu moich autach z tego przedziału siedzą czujniki w kołach...

Ale to że mi "lajka" dajesz czy jak? :-P

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu .04.2018 o 21:24 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:

> W dniu 19.04.2018 o 21:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> W obu moich autach z tego przedziału siedzą czujniki w kołach...
>
> Ale to że mi "lajka" dajesz czy jak? :-P
>

No fakt, dałem ciała :-) - piszesz, że teraz przy tpms nie montują
czujników?
Ostatnie auto kupiłem w ubiegłym roku - ale to model z 2015 (Kia Sorento
III przed FL) i we wszystkich 9 kołach jakie z nim dostałem mam fabryczne
czujniki.


TG

do góry

W dniu 19-04-2018 o 20:56, Mateusz Bogusz pisze:
> W dniu 14.04.2018 o 14:28, kloi pisze:
>> czujniki drogie i niewymienna bateria
>
> Masz auto z rocznika 2014-2016? W nowszych TPMS jest realizowany już bez
> czujników w kołach/

Nie - cały czas są dostępne dwie wersje w różnych autach.

do góry

vw daje czujniki tpms w highline a abs/esp odczytuje w comfortline, imho drugie
rozwiazanie jest wygodniejsze mimo ze trzeba sprawdzic cisnienie w kazdym kole w
razie komunikatu, czulosc odczytu dobra przy ubytku 0,2 bar juz piszczy

do góry