Witam

Tuner Cabletech combo, konwerter monoblok na Astrę i Hotbirda. Odbieram
kanał z Hotbirda, przełączam na Astrę i mam komunikat - brak sygnału.
Wyłączam i po chwili włączam tuner i mam odbiór kanałów z Astry, za to
Hodbirdowe - brak sygnału. Wyłączam/włączam są Hodbirdy, a nie ma Astry. Co
to za cuda? O co może chodzic?

Pozdrawiam

do góry

W dniu 12-06-2019 o 02:04, Kamil pisze:
> Witam
>
> Tuner Cabletech combo, konwerter monoblok na Astrę i Hotbirda. Odbieram
> kanał z Hotbirda, przełączam na Astrę i mam komunikat - brak sygnału.
> Wyłączam i po chwili włączam tuner i mam odbiór kanałów z Astry, za to
> Hodbirdowe - brak sygnału. Wyłączam/włączam są Hodbirdy, a nie ma Astry.
> Co to za cuda? O co może chodzic?
>

Przełączanie sygnałem DiseqC szwankuje. Ale nie wiadomo czy to konwerter
się nie przełącza, czy tuner ma problem z wysyłaniem poleceń.


yabba

do góry

Użytkownik "yabba" napisał:

> Przełączanie sygnałem DiseqC szwankuje. Ale nie wiadomo czy to konwerter
> się nie przełącza, czy tuner ma problem z wysyłaniem poleceń.

Dzięki za odpowiedź. Zmieniłem tuner i działa, czyli ten poprzedni jest
wadliwy. Tyle, ze ten teraz podłączony ma kretyńskie oprogramowanie.
Ustawienie listy w swojej kolejności to droga przez mękę i nie działa
automatyczne skalowanie 4:3/16:9. Czy ktoś z kolegów mógłby polecić
sprawdzony tuner, w którym wszystko działa jak należy? W tym co teraz mam
nie można nawet kanałów satelitarnych uszeregować z naziemnymi. A jak
przełączę na DVB-t to powrót do satelitarnych wymaga niesamowitych
wygibasów. Tunet to Opcicum HD X405 combo. Czy współcześni programiści tego
sprzętu to banda kretynów?

Pozdrawiam

do góry