Ale po jakiejś normalnej, a nie po paskarskiej cenie, cel wiadomy - częste mycie
korony.
Wolumen i okolice dawno były wysokie "elektroniczne" ceny i jakieś aerozole po xxx
ml, a tańsza byłaby litrowa flaszka z jakiejś
chemii (przy Powązkowskiej to już zdaje się osiedle stoi zamiast hurtowni?).

do góry

On 2020-03-28 07:40, ąćęłńóśźż wrote:
> Ale po jakiejś normalnej, a nie po paskarskiej cenie, cel wiadomy -
> częste mycie korony.
> Wolumen i okolice dawno były wysokie "elektroniczne" ceny i jakieś
> aerozole po xxx ml, a tańsza byłaby litrowa flaszka z jakiejś chemii
> (przy Powązkowskiej to już zdaje się osiedle stoi zamiast hurtowni?).

Trochę tego zostało na Allegro, ale ceny stale rosną i nie wiadomo, czy
te 99,9% w opisie nie oznacza "na 99,9% tam jest kropla izopropanolu".
Ale niestety wszędzie ceny są szalone, możesz sprawdzić na Amazon.de.

do góry

W dniu 2020-03-28 o 10:56, Uncle Pete pisze:
> On 2020-03-28 07:40, ąćęłńóśźż wrote:
>> Ale po jakiejś normalnej, a nie po paskarskiej cenie, cel wiadomy -
>> częste mycie korony.
>> Wolumen i okolice dawno były wysokie "elektroniczne" ceny i jakieś
>> aerozole po xxx ml, a tańsza byłaby litrowa flaszka z jakiejś chemii
>> (przy Powązkowskiej to już zdaje się osiedle stoi zamiast hurtowni?).
>
> Trochę tego zostało na Allegro, ale ceny stale rosną i nie wiadomo, czy
> te 99,9% w opisie nie oznacza "na 99,9% tam jest kropla izopropanolu".
> Ale niestety wszędzie ceny są szalone, możesz sprawdzić na Amazon.de.

Prawdziwego spirytusu już w sklepach nie ma?


--
animka

do góry

> Prawdziwego spirytusu już w sklepach nie ma?

A w czym izopropanol nie jest prawdziwym spirytusem? Czy Twoim zdaniem
prawdziwy spirytus to tylko etanol?

do góry

Użytkownik ąćęłńóśźż ...@...pl ...

> Ale po jakiejś normalnej, a nie po paskarskiej cenie, cel wiadomy -
> częste mycie korony. Wolumen i okolice dawno były wysokie
> "elektroniczne" ceny i jakieś aerozole po xxx ml, a tańsza byłaby
> litrowa flaszka z jakiejś chemii (przy Powązkowskiej to już zdaje
> się osiedle stoi zamiast hurtowni?).
>
ALe po co izo?
nie wystarcza ci to co sprzedaja na orlenie? Przeciez obiecali ze bedzie
na kazdej stacji a zdaje sie po pierwszym wyskoku z cena 95zł za 5litrów
szybko zorientowali sie ze troche głupio robić biznes na epidemii i ceny
spadły do 15zł za litr i 60zł za 5litrów.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
I jedyne,które ma za co!" Mark Twain

do góry

W dniu 2020-03-28 o 17:36, Uncle Pete pisze:
>> Prawdziwego spirytusu już w sklepach nie ma?
>
> A w czym izopropanol nie jest prawdziwym spirytusem? Czy Twoim zdaniem
> prawdziwy spirytus to tylko etanol?

Nie wiem, nie znam się, ale ten pierwszy to jest chyba do celów
technicznych używany.
Do domowej apteczki kupuję mały spirytus Polmosu. Salicylowego nie ma
sensu kupować. Prawdziwy spirytus to prawdziwy spirytus. Teraz się
przydał nawet do przetarcia wacikiem rąk czy rękawiczek skórzanych jak
ze sklepu przyszłam.


--
animka

do góry

> ALe po co izo?
> nie wystarcza ci to co sprzedaja na orlenie? Przeciez obiecali ze bedzie
> na kazdej stacji a zdaje sie po pierwszym wyskoku z cena 95zł za 5litrów
> szybko zorientowali sie ze troche głupio robić biznes na epidemii i ceny
> spadły do 15zł za litr i 60zł za 5litrów.

Masz poczucie humoru.


>

do góry

> Nie wiem, nie znam się, ale ten pierwszy to jest chyba do celów
> technicznych używany.
> Do domowej apteczki kupuję mały spirytus Polmosu. Salicylowego nie ma
> sensu kupować. Prawdziwy spirytus to prawdziwy spirytus. Teraz się
> przydał nawet do przetarcia wacikiem rąk czy rękawiczek skórzanych jak
> ze sklepu przyszłam.


Animko, czy Ty naprawdę istniejesz?

(Jeżeli tak, przeczytaj rekomendacje WHO co do skłądu płynu
odkażającego. Podpowiadam: izopropanol, gliceryna, woda utleniona.)

do góry

W dniu 28.03.2020 o 21:33, Animka pisze:

> Do domowej apteczki kupuję mały spirytus Polmosu. Salicylowego nie ma sensu
> kupować. Prawdziwy spirytus to prawdziwy spirytus. Teraz się przydał nawet do
> przetarcia wacikiem rąk czy rękawiczek skórzanych jak ze sklepu przyszłam.

Szkoda spirytusu. Do przecierania rąk i rękawiczek skórzanych spirytus
salicylowy lepsiejszy, gdyż zawiera nie tylko prawie 70% etanolu, ale
także kwas salicylowy, który podobnie jak etanol jest bakteriobójczy.
A co dwa, to nie jeden. A spirytus spożywczy - jak sama nazwa wskazuje -
spożyć, w tych czasach zarazy. Oczywiście doprowadziwszy go uprzednio
do procentowego poziomu śliwowicy paschalnej, by nie krzyczeć: "Pan tu,
panie Pogorzelski, robisz swoje - a ja gorę!"

do góry

W dniu 2020-03-28 o 23:12, Uncle Pete pisze:
>> Nie wiem, nie znam się, ale ten pierwszy to jest chyba do celów
>> technicznych używany.
>> Do domowej apteczki kupuję mały spirytus Polmosu. Salicylowego nie ma
>> sensu kupować. Prawdziwy spirytus to prawdziwy spirytus. Teraz się
>> przydał nawet do przetarcia wacikiem rąk czy rękawiczek skórzanych jak
>> ze sklepu przyszłam.
>
>
> Animko, czy Ty naprawdę istniejesz?
>
> (Jeżeli tak, przeczytaj rekomendacje WHO co do skłądu płynu
> odkażającego. Podpowiadam: izopropanol, gliceryna, woda utleniona.)

Nie opłaca mi się taka robota. Spirytus zdezynfekuje wszystko, a mam go
pod ręką.
Bardzo często myję ręce.


--
animka

do góry