W nawiązaniu do artykułu Hillela Wayne'a, do którego Maciej Sobczak ostatnio
podlinkowywał, na twitterze wyskoczyła mi "riposta" odnośnie tegoż:

http://semantic-domain.blogspot.com/2018/04/are-func
tional-programs-easier-to.html?m=1

do góry

> W nawiązaniu do artykułu Hillela Wayne'a, do którego Maciej Sobczak ostatnio
podlinkowywał, na twitterze wyskoczyła mi "riposta" odnośnie tegoż:
>
> http://semantic-domain.blogspot.com/2018/04/are-func
tional-programs-easier-to.html?m=1

Trochę nie bardzo się to nadaje na ripostę, bo rozwija kilka obserwacji, ale bez
żadnej konkluzji ani wniosku. Właściwie post wygląda tak, jakby się urwał - zwykle po
wypisaniu w punktach czegokolwiek pisze się jakiś paragraf typu "tak więc jak widać
właśnie dlatego itd" a tu niczego takiego nie ma.

Jedyny wniosek z tego artykułu jest taki, że życie jest ciężkie. :-)

Natomiast zastanawia mnie to:

"Aliasing + procedures ==> purely functional programming"

Autor posłużył się tu skrótami myślowymi, na których łatwo zgubić trop.
Ja zgubiłem.

--
Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com

do góry