eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Wybór opon pod katem paliwozernosci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2018-12-09 12:51:09
    Temat: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Ktos tu ostatnio pytał o oznaczenia opon w zakresie zuzycia paliwa.

    Kupujac opony troche sie tym wskaznikiem sugerowałem, ale ze czesto
    jezdze na chinczykach to stwierdziłem ze chinczyki pewnie i tak
    sciemniaja i olałem to.

    I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.

    I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o jakies
    15%.

    Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Jesteś tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
    że jego więzienna cela jest taka obszerna." Anthony de Mello SJ


  • 2. Data: 2018-12-09 20:13:47
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia 09 Dec 2018 11:51:09 GMT, Budzik napisał(a):

    > Ktos tu ostatnio pytał o oznaczenia opon w zakresie zuzycia paliwa.
    >
    > Kupujac opony troche sie tym wskaznikiem sugerowałem, ale ze czesto
    > jezdze na chinczykach to stwierdziłem ze chinczyki pewnie i tak
    > sciemniaja i olałem to.
    >
    > I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.
    >
    > I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o jakies
    > 15%.
    >
    > Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.

    Pytanie ile tu efektu placebo.

    Bo żeby o 15% zwiększyć zużycie paliwa przez opory wywołane oponami, to te
    kilowaty musiałyby się w nich zamienić w ciepło.
    A gdyby taką moc zamieniać w nich w ciepło, to musiałyby być gorące, nawet
    zimą.
    A pewnie nie są.

    Wg. etykiet różnica między klasą A i G powinna oznaczać około 7% różnice w
    zuużyciu paliwa.
    Tu jakaś reklama opon "energooszczędnych" mówi o 5%, co pewnie jest już
    naciągniętą wartością porównującą skrajne wyniki w danej klasie opon.

    Więc te 15% to tak pewnie 3-4x za dużo.


  • 3. Data: 2018-12-09 20:59:58
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...

    >> Ktos tu ostatnio pytał o oznaczenia opon w zakresie zuzycia paliwa.
    >>
    >> Kupujac opony troche sie tym wskaznikiem sugerowałem, ale ze czesto
    >> jezdze na chinczykach to stwierdziłem ze chinczyki pewnie i tak
    >> sciemniaja i olałem to.
    >>
    >> I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.
    >>
    >> I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o
    >> jakies 15%.
    >>
    >> Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.
    >
    > Pytanie ile tu efektu placebo.
    >
    > Bo żeby o 15% zwiększyć zużycie paliwa przez opory wywołane oponami,
    > to te kilowaty musiałyby się w nich zamienić w ciepło.
    > A gdyby taką moc zamieniać w nich w ciepło, to musiałyby być gorące,
    > nawet zimą.
    > A pewnie nie są.
    >
    > Wg. etykiet różnica między klasą A i G powinna oznaczać około 7%
    > różnice w zuużyciu paliwa.
    > Tu jakaś reklama opon "energooszczędnych" mówi o 5%, co pewnie jest
    > już naciągniętą wartością porównującą skrajne wyniki w danej klasie
    > opon.
    >
    > Więc te 15% to tak pewnie 3-4x za dużo.
    >
    No kurde Tomku, tez sie zdziwiłem :)))
    Ale mowie jak jest. dotychczas bus palił regularnie w granicach 7,5-8
    litra, obecnie regularnie 8,5-9.

    Dodam ze załozyłem nowe opony jak jeszcze było w miare ciepło wiec to nie
    efekt nizszych temperatur.

    Poza tym uzywam tzw oslon zimowych wiec roznica w spalaniu lato zima nie
    jest duza.

    Obwód opony ten sam.
    Ale moze masz racje ze np troche sie to wszystko zbiegło z czasem bo
    troche na nowych oponach sie lepiej jezdzi i mamy dokładnie efekt placebo
    czyli: troche szybciej, troche zimniej, troche wiekszy obwód (6mm
    bieznika wiecej) i tak wyszło...

    Zobaczymy co sie stanie jak zmienie na nowe letnie :)

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
    sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają." Frank Herbert


  • 4. Data: 2018-12-10 13:15:00
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-12-09 o 12:51, Budzik pisze:
    > Ktos tu ostatnio pytał o oznaczenia opon w zakresie zuzycia paliwa.
    >
    > Kupujac opony troche sie tym wskaznikiem sugerowałem, ale ze czesto
    > jezdze na chinczykach to stwierdziłem ze chinczyki pewnie i tak
    > sciemniaja i olałem to.
    >
    > I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.
    Ale też chińczyka kupiłeś?
    >
    > I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o jakies
    > 15%.
    Ale zimówki idą ciężej, pamiętam swoje to wyraznie czuć że auto
    wolniejsze i większe
    zużycie, teraz kupiłem całoroczne Vredestein Quatrac 5 i zobaczymy jak
    się spiszą.


    >
    > Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.
    Noo :)


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 5. Data: 2018-12-10 13:59:56
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Janusz j...@o...pl ...

    >> Ktos tu ostatnio pytał o oznaczenia opon w zakresie zuzycia paliwa.
    >>
    >> Kupujac opony troche sie tym wskaznikiem sugerowałem, ale ze czesto
    >> jezdze na chinczykach to stwierdziłem ze chinczyki pewnie i tak
    >> sciemniaja i olałem to.
    >>
    >> I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.

    > Ale też chińczyka kupiłeś?

    Tak, imperial zdaje sie.
    >>
    >> I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o
    >> jakies 15%.

    > Ale zimówki idą ciężej, pamiętam swoje to wyraznie czuć że auto
    > wolniejsze i większe
    > zużycie, teraz kupiłem całoroczne Vredestein Quatrac 5 i zobaczymy
    > jak się spiszą.
    >
    Zawsze kojarzyłem zime z wiekszego spalania przez zimno a nie przez
    zimowki
    >>
    >> Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.
    > Noo :)
    >
    >


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Jesteś tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
    że jego więzienna cela jest taka obszerna." Anthony de Mello SJ


  • 6. Data: 2018-12-10 19:19:29
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-12-10 o 13:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Janusz j...@o...pl ...
    >
    >>> Ktos tu ostatnio pytał o oznaczenia opon w zakresie zuzycia paliwa.
    >>>
    >>> Kupujac opony troche sie tym wskaznikiem sugerowałem, ale ze czesto
    >>> jezdze na chinczykach to stwierdziłem ze chinczyki pewnie i tak
    >>> sciemniaja i olałem to.
    >>>
    >>> I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.
    >
    >> Ale też chińczyka kupiłeś?
    >
    > Tak, imperial zdaje sie.
    Ale Ty masz busa to trochę inne doświadczenia niż w zwykłym aucie,
    ja kiedyś rozwaliłem dwie opony i w najbliższym warsztacie mieli tylko
    chińczyka,
    bardzo zle wspominam te opony, strasznie śliskie były.
    >>>
    >>> I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o
    >>> jakies 15%.
    >
    >> Ale zimówki idą ciężej, pamiętam swoje to wyraznie czuć że auto
    >> wolniejsze i większe
    >> zużycie, teraz kupiłem całoroczne Vredestein Quatrac 5 i zobaczymy
    >> jak się spiszą.
    >>
    > Zawsze kojarzyłem zime z wiekszego spalania przez zimno a nie przez
    > zimowki
    Bo to prawda, ale też jak się zmieni opony to czułem że się gorzej jezdzi
    a że piszę spalanie i km przejechane to też to widziałem.
    >>>
    >>> Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.
    >> Noo :)
    Ale w busie jest jednak większe obciążenie opon i tutaj to może mieć
    kluczowy wpływ na spalanie.



    --
    Pozdr
    Janusz


  • 7. Data: 2018-12-10 22:59:55
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Janusz j...@o...pl ...

    >>>> Ktos tu ostatnio pytał o oznaczenia opon w zakresie zuzycia
    >>>> paliwa.
    >>>>
    >>>> Kupujac opony troche sie tym wskaznikiem sugerowałem, ale ze
    >>>> czesto jezdze na chinczykach to stwierdziłem ze chinczyki pewnie
    >>>> i tak sciemniaja i olałem to.
    >>>>
    >>>> I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.
    >>
    >>> Ale też chińczyka kupiłeś?
    >>
    >> Tak, imperial zdaje sie.
    > Ale Ty masz busa to trochę inne doświadczenia niż w zwykłym aucie,
    > ja kiedyś rozwaliłem dwie opony i w najbliższym warsztacie mieli
    > tylko chińczyka,
    > bardzo zle wspominam te opony, strasznie śliskie były.

    A nie, pod wzgledem jazdy zero problemów.
    >>>>
    >>>> I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o
    >>>> jakies 15%.
    >>
    >>> Ale zimówki idą ciężej, pamiętam swoje to wyraznie czuć że auto
    >>> wolniejsze i większe
    >>> zużycie, teraz kupiłem całoroczne Vredestein Quatrac 5 i zobaczymy
    >>> jak się spiszą.
    >>>
    >> Zawsze kojarzyłem zime z wiekszego spalania przez zimno a nie przez
    >> zimowki
    > Bo to prawda, ale też jak się zmieni opony to czułem że się gorzej
    > jezdzi a że piszę spalanie i km przejechane to też to widziałem.
    >>>>
    >>>> Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.
    >>> Noo :)
    > Ale w busie jest jednak większe obciążenie opon i tutaj to może mieć
    > kluczowy wpływ na spalanie.
    >
    Hmm, a czemu? Bus chyba nie jest specjalnie ciezszy niz jakis nowoczesny
    suv a ze nic ciezkiego nie woze to w sumei nie powinno byc roznicy.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
    ale cóż - jestem w tym najlepszy." Szymon Majewski


  • 8. Data: 2018-12-11 08:36:54
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: p...@g...com

    --Pytanie ile tu efektu placebo.

    jakis litr :-)

    Bo żeby o 15% zwiększyć zużycie paliwa przez opory wywołane oponami, to te
    kilowaty musiałyby się w nich zamienić w ciepło. Wg. etykiet różnica między klasą A i
    G powinna oznaczać około 7% różnice w zuużyciu paliwa.

    te 15% to bajka :-)

    http://vianor.pl/informacja-o-oponie/nowe-etykietowa
    nie-opon-w-ue/efektywnosc-paliwowa/

    --Więc te 15% to tak pewnie 3-4x za dużo.

    Różnica w zużyciu paliwa pomiędzy najwydajniejszymi a najmniej wydajnymi oponami
    (A-G) jest znacząca, i wynosi ok.0,6l/100 km

    ps kupilem zimowki w tych samych indeksach/normach jak letnie i spalanie ani drgnelo
    jak bylo 5,5l przy 130 km/h tak zostalo


  • 9. Data: 2018-12-11 17:13:11
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: Janusz <j...@o...pl>


    >>>>> Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.
    >>>> Noo :)
    >> Ale w busie jest jednak większe obciążenie opon i tutaj to może mieć
    >> kluczowy wpływ na spalanie.
    >>
    > Hmm, a czemu? Bus chyba nie jest specjalnie ciezszy niz jakis nowoczesny
    > suv a ze nic ciezkiego nie woze to w sumei nie powinno byc roznicy.
    Ale suw-y mają większe średnice kól więc opory są mniejsze, poza tym
    właściciele suw-ów raczej
    na zużycie nie zwracają uwagi.



    --
    Pozdr
    Janusz


  • 10. Data: 2018-12-11 17:28:03
    Temat: Re: Wybór opon pod katem paliwozernosci
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA9B3D26BDDAEAbudzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...
    >>> I w tym roku zimowki kupiłem ze wspolczynnikiem E.
    >>
    >>> I musze powiedziec ze spalanie wzrosło praktycznie o litr czyli o
    >>> jakies 15%.
    >>
    >>> Przyznam ze sporo i ze odrobine sie zdziwiłem.
    >
    >> Pytanie ile tu efektu placebo.
    >> Bo żeby o 15% zwiększyć zużycie paliwa przez opory wywołane
    >> oponami,
    >> to te kilowaty musiałyby się w nich zamienić w ciepło.
    >> A gdyby taką moc zamieniać w nich w ciepło, to musiałyby być
    >> gorące,
    >> nawet zimą.
    >> A pewnie nie są.

    Tak swoja droga - mozna by zmierzyc temperature pirometrem.

    Ale opony sa dobrze chlodzone, tych pare kW rozprosza bez trudu.

    >No kurde Tomku, tez sie zdziwiłem :)))
    >Ale mowie jak jest. dotychczas bus palił regularnie w granicach 7,5-8
    >litra, obecnie regularnie 8,5-9.

    I to bylo na tej twojej jednej ulubionej trasie ?

    Bo moze jednak nie ten sam
    >Obwód opony ten sam.

    >Ale moze masz racje ze np troche sie to wszystko zbiegło z czasem bo
    >troche na nowych oponach sie lepiej jezdzi i mamy dokładnie efekt
    >placebo
    >czyli: troche szybciej, troche zimniej, troche wiekszy obwód (6mm
    >bieznika wiecej) i tak wyszło...

    >Zobaczymy co sie stanie jak zmienie na nowe letnie :)

    J.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: