W dniu 2019-03-15 o 10:07, Marcin Debowski pisze:
> On 2019-03-15, WM <c...@p...onet.pl> wrote:
>> W dniu 2019-03-15 o 07:29, Konrad Anikiel pisze:
>>> W dniu piątek, 15 marca 2019 01:39:22 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:
>>>> W dniu czwartek, 14 marca 2019 10:45:06 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
>>>>> I to jeszcze cienka, austenityczna. Zmasakrujesz.
>>>>> Wywierć to choinką, ewentualnie popraw zadzior dremelem.
>>>>
>>>> Cienka to chyba nie, ze 3mm będzie. Ale ta choinka z filmu jest rewelka,
>>>> to jest dobry trop :]
>>>>
>>>
>>> Weź to zmierz jak już wytniesz tę dziurę. Na moje oko to tam jest blacha 1.5 mm.
>>>
>>
>> Jaką grubość ma ta blacha?
>> https://youtu.be/9mS_TpApSvY
>
> Jakieś 3. W porywach 4.
>
Aż sobie imadło przewiercił. :-)

Robert

do góry

W dniu 2019-03-15 o 10:32, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2019-03-15 o 10:07, Marcin Debowski pisze:
>> On 2019-03-15, WM <c...@p...onet.pl> wrote:
>>> W dniu 2019-03-15 o 07:29, Konrad Anikiel pisze:
>>>> W dniu piątek, 15 marca 2019 01:39:22 UTC+9 użytkownik Lisciasty
>>>> napisał:
>>>>> W dniu czwartek, 14 marca 2019 10:45:06 UTC+1 użytkownik Konrad
>>>>> Anikiel napisał:
>>>>>> I to jeszcze cienka, austenityczna. Zmasakrujesz.
>>>>>> Wywierć to choinką, ewentualnie popraw zadzior dremelem.
>>>>>
>>>>> Cienka to chyba nie, ze 3mm będzie. Ale ta choinka z filmu jest
>>>>> rewelka,
>>>>> to jest dobry trop :]
>>>>>
>>>>
>>>> Weź to zmierz jak już wytniesz tę dziurę. Na moje oko to tam jest
>>>> blacha 1.5 mm.
>>>>
>>>
>>> Jaką grubość ma ta blacha?
>>> https://youtu.be/9mS_TpApSvY
>>
>> Jakieś 3. W porywach 4.

Na wiertarce kolumnowej może solidnie docisnąć i wiór jest gruby.

Choinka jest wykonana do wiercenia ścianki maksymalnie do 5mm grubości.
Przy większej grubości może równolegle zacząć skrawać ostrze następnego
stopnia, co zwiększy obciążenie narzędzia.
Ręcznej wiertarki można wtedy nie utrzymać, co grozi wyrwaniem.


>>
> Aż sobie imadło przewiercił. :-)
>

Chciał pokazać jakie odporne jest to narzędzie.
Celowo przesadził z warunkami testu, co przyznaje w komentarzu.


WM

do góry

W dniu 13.03.2019 o 20:41, Lisciasty pisze:
> Takie może głupie pytanie. Jest sobie wycinak np. o średnicy
> 22,5mm do czynienia otworów w zwykłej blasze stalowej
> (grubość 2-3 mm). Taki prosty, śrubowy, za 200 zeta.
> Chciałbym tym wyciąć ze 2-3 otwory w nierdzewce,
> czy to ma się szansę udać, czy niekoniecznie?
> Po tej operacji rzeczony wycinak może się nawet nadawać do utylizacji,
> nie jest to istotne.
>
> L.
>
Jeżeli jeszcze nie spróbowałeś, to spróbuj. Najwyszej wycinak zniszczysz.
Ja preferuję do nierdzewki takie coś:
https://allegro.pl/kategoria/akcesoria-i-osprzet-otw
ornice-147674?string=Zestaw%20otwornic%20MAKITA%20HS
S&order=m&bmatch=baseline-var-n-dict-sort-sqm-hou-1-
2-0313
Plus olej Terebor.
Jacek

do góry

W dniu piątek, 15 marca 2019 07:29:41 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> Weź to zmierz jak już wytniesz tę dziurę. Na moje oko to tam jest blacha 1.5 mm.

Masz zajebiste oko :] Tam faktycznie jest 1,5mm.

Dziura poszła choinką Milłoki kobaltową za worek złota. Szło niełatwo ale
i nie najgorzej. Jeszcze parę dziur zostało do zrobienia, ale dziurkę
wstępną musiałem robić zwykłym wiertłem bo ten pilot od choinki
jest jakiś słaby. Chyba że nim się nie powinno robić dziur... Ale pióra
ostre ma, kurde... Fakt faktem że wyszło ładnie i bez zadziorów.

L.

do góry

W dniu poniedziałek, 15 kwietnia 2019 14:31:34 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu piątek, 15 marca 2019 07:29:41 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> > Weź to zmierz jak już wytniesz tę dziurę. Na moje oko to tam jest blacha 1.5 mm.
>
> Masz zajebiste oko :] Tam faktycznie jest 1,5mm.
>
> Dziura poszła choinką Milłoki kobaltową za worek złota. Szło niełatwo ale
> i nie najgorzej. Jeszcze parę dziur zostało do zrobienia, ale dziurkę
> wstępną musiałem robić zwykłym wiertłem bo ten pilot od choinki
> jest jakiś słaby. Chyba że nim się nie powinno robić dziur... Ale pióra
> ostre ma, kurde... Fakt faktem że wyszło ładnie i bez zadziorów.

A to milłoki ma normalny ścin jak zwykłe wiertła do metalu? Duży? Ja zawsze biorę
wiertło pilotowe o 1 mm większe od ścinu następnego. Napunktować trzeba tak żeby
wgniecenie było większe od ścinu wiertła pilotowego. Jak dasz radę napuntować tak że
wgniecenie będzie większe od ścinu choinki, to pilotowego nie potrzebujesz.

do góry

W dniu poniedziałek, 15 kwietnia 2019 15:07:55 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel
napisał:

> A to milłoki ma normalny ścin jak zwykłe wiertła do metalu? Duży?

https://tinyurl.com/y3qdv3kh

Takie to toto. Ja tam się na ścinach nie wyznaję ;)

> Ja zawsze biorę wiertło pilotowe o 1 mm większe od ścinu następnego.
> Napunktować trzeba tak żeby wgniecenie było większe od ścinu wiertła
> pilotowego.

Zrobiłem dziursko tanim wiertłem szóstką a potem już choinka pojechała
jak w masło. Ten początek był ciężki tylko.

> Jak dasz radę napuntować tak że wgniecenie będzie większe od ścinu choinki,
> to pilotowego nie potrzebujesz.

No właśnie nie szło. Memłałem z 10 minut tą dziurę i tylko wgłębienie
powstało i nie chciało leźć dalej.

L.

do góry

W dniu 2019-04-15 o 17:03, Lisciasty pisze:
> W dniu poniedziałek, 15 kwietnia 2019 15:07:55 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel
napisał:
>
>> A to milłoki ma normalny ścin jak zwykłe wiertła do metalu? Duży?
>
> https://tinyurl.com/y3qdv3kh
>
> Takie to toto. Ja tam się na ścinach nie wyznaję ;)

184 $
Rzeczywiście worek!

do góry

W dniu środa, 17 kwietnia 2019 12:33:47 UTC+2 użytkownik robot napisał:
> 184 $
> Rzeczywiście worek!

To jakaś cena dla bogatych Amerykusów. Ja w wiejskim sklepie żelaznym
(kalosze, śrubokręty, gwoździe, taczki, grabie, poidła dla krów,
sznurek, drut, mydło, powidło i wiertła Milłoki) dałem 340 zł netto.
Nadal dużo ale jednak nie aż taki worek ;)

L.

do góry

W dniu czwartek, 18 kwietnia 2019 05:28:32 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu środa, 17 kwietnia 2019 12:33:47 UTC+2 użytkownik robot napisał:
> > 184 $
> > Rzeczywiście worek!
>
> To jakaś cena dla bogatych Amerykusów. Ja w wiejskim sklepie żelaznym
> (kalosze, śrubokręty, gwoździe, taczki, grabie, poidła dla krów,
> sznurek, drut, mydło, powidło i wiertła Milłoki) dałem 340 zł netto.
> Nadal dużo ale jednak nie aż taki worek ;)
>

W Gdyni w Metalzbycie na łużyckiej leży takie coś za 37,50 PLN.

do góry

W dniu poniedziałek, 29 kwietnia 2019 13:25:11 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel
napisał:
> W Gdyni w Metalzbycie na łużyckiej leży takie coś za 37,50 PLN.

Demyt, ale kobaltowe? To trza brać i sprzedawać za 8x więcej, marża
jak na narkotykach ;P

L.

do góry