pytałem w unii europejskiej ale zostałem wyśmiany i zastraszony, że o
takie rzeczy się nie pyta...

to może tu spróbuję... nie mogę pojąć jakim cudem działa linuxowy
program diff...

jakimi cudami on się posługuje, że w potrafi w dwóch różnych plikach
znaleźć części wspólne i różne... przecież to problem nierozwiązywalny?
jak to działa?

dzięki i jebać strefę!

do góry

On 2016-05-20 19:26, platformowe głupki wrote:
> jak to działa?

Iluminaci znają odpowiedź:

https://en.wikipedia.org/wiki/Diff_utility

> jebać strefę!

Ale jak to sobie wyobrażasz w sensie biologiczno-mechanicznym?

do góry

dzięki, ale ja nie gustuję w angielskich dżołkach...

normalnie jak w europie, z za krzaka i od tyłu...

do góry

użytkownik platformowe głupki napisał:

> jakimi cudami on się posługuje, że w potrafi w dwóch różnych plikach
> znaleźć części wspólne i różne... przecież to problem nierozwiązywalny?
> jak to działa?
>


Kwestia algorytmów panie:)

Czyżby tego softu używali do sprawdzania plagiatów?

Co do difff, do tego rozpoznawania dźwięku użyj
differentiatora, tylko takiego rozbudowanego co łączy
w sobie też filtr pasmowo przepustowy. Oczywiście użyj
za przedwzmacniaczem, a przed komparatorem,
powinno się udać, no chyba że po bandzie wtedy DSP.

Będzie to to lepsze od klaskacza z avt.

do góry

Panie Kolego, Panie Kolego...

do góry

On Fri, 20 May 2016 19:26:20 +0200, platformowe
głupki<N...@g...pl> wrote:
> jakimi cudami on się posługuje, że w potrafi w dwóch różnych plikach

Zajrzyj do źródeł, to Open Source.

do góry