http://dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com/2013/10/cz
ekoladowo-bananowe-ciasto-z-fasoli.html
--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

do góry

Jawi poleca:

> http://dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com/2013/10/cz
ekoladowo-bananowe-ciasto-z-fasoli.html

Da się je zrobić w piecu do lutowania?

--
Jarek

do góry

W dniu 2015-04-18 o 17:15, Jarosław Sokołowski pisze:
> Jawi poleca:
>
>> http://dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com/2013/10/cz
ekoladowo-bananowe-ciasto-z-fasoli.html
>
> Da się je zrobić w piecu do lutowania?
>
Jak zdążyłeś odpowiedzieć jak skasowałem u siebie? :)
Właśnie, to przepis na ciasto do piecyka sundaymana ;)

--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

do góry

Jawi tłumaczy:

>>> http://dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com/2013/10/cz
ekoladowo-bananowe-ciasto-z-fasoli.html
>>
>> Da się je zrobić w piecu do lutowania?
>
> Jak zdążyłeś odpowiedzieć jak skasowałem u siebie? :)

Ale po co kasować, skoro dobrze wygląda i zastanawiam się teraz, czy by
takiego nie zrobić. Zresztą z serwerów news nie zniknęło (news.atman.pl,
news.neostrada.pl).

> Właśnie, to przepis na ciasto do piecyka sundaymana ;)

Może mi pożyczy na jeden wieczór.

--
Jarek

do góry

W dniu 2015-04-18 o 17:54, Jarosław Sokołowski pisze:
> Ale po co kasować, skoro dobrze wygląda i zastanawiam się teraz, czy by
> takiego nie zrobić. Zresztą z serwerów news nie zniknęło (news.atman.pl,
> news.neostrada.pl).
tak na marginesie właśnie jadłem :)
i żyje :)
--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

do góry

>> Właśnie, to przepis na ciasto do piecyka sundaymana ;)

tu nie ma nic do śmiania.
Jakiś czas temu, jak piecyk miał mniejszy "przebieg lutowniczy" to
podgrzewałem w nim pizze (zawiniętą w folię alu, żeby ograniczyć dostęp
ciężkich metali :)

Teraz to już trochę strach, więc poniechałem tego procederu.

do góry