Witam
Zawinszowałem sobie daszek na werandzie.Osiem metrów długi, trzy szeroki.
Problem w tym, że pod daszkiem są podwójne drzwi balkonowe, które są jedynym
żródłem światła dla pokoju 4,5 metra głębokości.Przy standardowym pokryciu
blacha będzie tak zimą ciemno jak w rodzinnym grobowcu.Natomiast pokrycie
płytami przezroczystymi gwarantuje pół roku sauny.
Jednak wolę to drugie.
Czy są jakieś przezroczyste( znaczy- do takie bardziej przezroczyste od blachy)
materiały które jednocześnie nie pękają przy gradzie wielkości ptysiowego
groszku?
A może jakieś inne pomysły?
Pozdro.abomito

do góry

Znaczy- ja wiem, że są.Ale chodzi mi o to, jak to się sprawdza w praktyce.
Bo co innego daszek 1x2 metra, a co innego połać prawie 30 metrów.
Na co zwracać uwagę, czego unikać?

do góry

poliwęglan komorowy grumy na min 1cm ludzie robią. Ale łapie brud od góry i potem
wyglada nieco syfiasto. Gradu bym sie nie bał, ilez tego. Ja w swoim zyciu to chyba
ani raz nie doswiadczyłem.


b.

do góry

W dniu środa, 25 kwietnia 2018 11:46:54 UTC-5 użytkownik abomito napisał:
> Znaczy- ja wiem, że są.Ale chodzi mi o to, jak to się sprawdza w praktyce.
> Bo co innego daszek 1x2 metra, a co innego połać prawie 30 metrów.
> Na co zwracać uwagę, czego unikać?

Wielkiej filozofii tu nie ma.
Albo cos nieprzezroczystego i wtedy masz ciemno ale bez obslugowe.

Albo cos przeswitujacego ale wtedy masz robote bo sie bedzie brudzic.

Przypadek graniczny: szklo. Trzeba myc.
Drugi przypadek graniczny: tkanina. Trzeba prac.

Tym ze ci sie bedzie robila pod daszkiem laznia sie nie przejmuj. Da sie go tak
zrobic aby cieple powietrze spod niego wyplywalo.

Co ja bym sugerowal:
Jak bardzo na zime ci zalezy na swietle to albo zrob otwierana markize albo na tej
werandzie postaw sobie namiot lub skladany daszek.


W praktyce kazde pokrycie ma swoje zalety i wady. Unikalbym na pewno plandek lub
elastycznych okladzin syntetycznych. No i blachy.

A reszta jest w sumie zalezna od upodoban czy wizji.

Na Twoim miejscu ja osobiscie postawil bym oszklona werande plus rozkladane
odblaskowe zaluzje pod tym szklanym sufitem. Jak ta weranda bedzie oszklona ze
wszystkich stron to w zimie bedziesz mial calkiem fajne miejsce do siedzenia w czasie
slonecznej pogody. A w lato mozna okna otworzyc a zaluzje zaslonic i powinno byc
calkiem przyjemnie.

Ale takie rozwiazanie tanie nie bedzie...

do góry

W dniu środa, 25 kwietnia 2018 18:03:24 UTC+2 użytkownik abomito napisał:

> Problem w tym, że pod daszkiem są podwójne drzwi balkonowe, które są jedynym
> żródłem światła dla pokoju 4,5 metra głębokości.Przy standardowym pokryciu
> blacha będzie tak zimą ciemno jak w rodzinnym grobowcu.Natomiast pokrycie
[...]
> A może jakieś inne pomysły?

Nie napisałeś o najważniejszym - w którą stronę świata jest skierowana
ta część domu. Jak na południe to w zimie słońce jest nisko i będzie w
całości doświetlać pokój. W lato jest wysoko i będzie zacieniać.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

> Nie napisałeś o najważniejszym - w którą stronę świata jest skierowana
> ta część domu. Jak na południe to w zimie słońce jest nisko i będzie w
> całości doświetlać pokój. W lato jest wysoko i będzie zacieniać.
Na południe.Mam już taką werandę, też skierowaną na południe, wysokości ciut wyższej
niż drzwi balkonowe, szeroką na 3 metry.I dupa.Od marca do pażdziernika jest to
najlepsze miejsce w domu.W pozostałe cały czas świeci się światło, choć jest duże
okno i podwójne drzwi.A a drugim tylko drzwi.... Pomyślałem, ze w drugim domu(
remontowałem go prawie 10 lat) chciałbym zrobić coś innego, więc szukam.Z całym
szacunkiem- żadne barchany , choćby i najfikuśniejsze, nie wchodzą w grę.To jest ( na
być) weranda całoroczna, bo tylko taka się sprawdza.Inne też, ale jak domu nie ma.
Prawdopodobnie zrobię z poliwęglanu, ale bez komór.Widywałem komorowy i szału nie
ma.Żadne uszczelki nie wytrzymają za długo i póżniej wygląda cokolwiek syfiasto. A że
niczego nie kupię ( czy zrobię), to muszę trochę pobiegać.Ale może ktoś ma już jakieś
doświadczenie.Dobrze byłoby poznać.
Pozdro.abomito

do góry

Płyta pcv trapez, mam ok 20 lat na szklarni, trochę zmatowiała ale nic poza tym.

do góry

W dniu 2018-04-25 o 22:49, Piotrek Paradysz pisze:
> Płyta pcv trapez, mam ok 20 lat na szklarni, trochę zmatowiała ale nic poza tym.

Ogólnie ludzie mówią, że ten trapez jest o wiele mniej trwały niż
poliwęglan komorowy.
Kilka lat i pęka.
Osobiście nie mam doświadczeń.
Czy ktoś ma jakieś i może coś powiedzieć na ten temat?
Pozdrawiam
Jacek

do góry

a może jakiś świetlik w daszku. coś jak na zdjęciu z tego artykułu:
http://taras-balkon.pl/doswietlenie-tarasu-swiatlo-n
aturalne-na-zadaszonym-tarasie-i-balkonie/

do góry

Witam
> Płyta pcv trapez, mam ok 20 lat na szklarni, trochę zmatowiała ale nic poza tym.

Dzięki. Właśnie o takie informacje chodzi
Natomiast widywałem komorowy.Po latach syf się dostaje w komory.Ja wiem, że nic nie
jest wieczne, ale jeśli można zrobić lepiej, a może i taniej...
Natomiast świetliki...To jest opcja.Ale ja się jakoś tym nie zachwycam.
Pozdro.abomito

do góry